Qrdlu, nie przesadzaj zbytnio. Nie jest aż tak źle. Co prawda bez IFFa Miraż nie ma czego szukać, przynajmniej na razie, w walce z MiG-29, Su-27 czy F-15 (to też nie jest takie oczywiste do końca, zwłaszcza offline), ale z ołówkami radzi sobie co najmniej dobrze. Paru naszych znajomych pewnie by to potwierdziło.
Maszyna ładna, fajnie lata i manewruje. Jak się ją dobrze pozna to może być trudnym przeciwnikiem.
Jak wiesz, latając na naszym serwerze, paru z nas daje ci fory, puki co, wybierając na początek Miraża, więc powinieneś być zadowolony

.