Najlepszy jest ten 4 w pierwszym rzędzie. Nawet, nawet by się na naszą pogodę nadało, a i kulturowo blisko, bo to przeca jakaś wariacja nt. krasnala.
A propos ciepłych, to przecież nie od dziś wiadomo, że najwięcej ciepłych, i to tak na ostro, werbuje się z ultraprawicowców, szczególnie wśród wysokich urzędasów, sędziów etc. Jest nawet ponoć zależność, że im więcej dany prawicowiec krzyczy na ciepłych w mediach, to zwiększa się prawdopodobieństwo, że w domu ma skórzane spodnie z wyciętymi półdupkami, w których odwiedza kible dworcowe...
Tako rzecze,
Zaratustra