Wątek: Pomocy Saitek X45

[marcus]

Problem polega na tym że po podłączeniu X45 do USB i wgraniu oprogramowania, po każdym restarcie komputera z płytą CD w napędzie, system WinXP nie startuje (wywala jakiś komunikat o błędzie krytycznym), po odinstalowaniu oprogramowania i sterowników X45, system działa normalnie.
Co jest grane?
Uruchamiałem system bez płyty w napędzie i ruszył ale po odpaleniu Lock'a działy się dziwne rzeczy, godzinę rozpoczęcia misji pokazywał 55 i nie można było tego zmienić, obraz samolotów w oknie uzbrajania wyglądał jak na prześwietlonym filmie.
 

[Wilczor]

Ja się zastanawiam nad kupnem X45 A tak wogóle to jak on się sprawuje pomimo tych przykrych błędów (iel za niego dałeś??)

[JMG]

Cześć! Z tego co wiem to należy NAJPIERW wgrać stery i aplikacje do Saitka, a dopiero potem włączać joya do gniazda USB.
W instrukcji do mojego sajtka wyraźnie jest to napisane tlustym drukiem, a na kablu przy wtyczce jest przyklejona metka z tym samym tekstem.
Wszystko odinstaluj, zrestartuj kompa, na nowo wgraj, i dopiero wtedy włącz joystick do portu USB.
                  /JMG/

[marcus]

Problem był w sterownikach USB, sterowniki płyty gryzły się ze sterownikami WinXP.
Saitek działa normalnie.
Co do Samego Saiteka X45 to muszę przyznać że to przyjemna zabawka, szczególnie do symulatorów lotniczych dałem za niego 399PLN i nie żałuję.
Trochę zgłupiałem po wgraniu patcha 1.02 do lock-a i musiałem zmieniać cały profil do A10
(działko- "enter" pozostałe uzbrojenie- "spacja") i parę innych ustawień z klawiatury, naszczęście w patchu jest dobrze opisana klawiszologia.

[Mrocz]

lotniczych dałem za niego 399PLN i nie żałuję.

Żałuj koleś... Żałuj... Bo ja za ten sam Joystick dałem około 320 W Media MArkcie