Autor Wątek: Temat zablokowany...  (Przeczytany 2766 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Schmeisser

  • Gość
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 17, 2005, 19:08:33 »
Cytuj
lecz "bohaterską" postawę pojedynczych pilotow z 30x (gdzie x jest zmienną) wobec anonimowych (chociaz jak sie okazuje nie do konca) graczy.


www.forumpsp.prv.pl


i wszystko jasne

To forum nie jest powiązane z żadnym polskim dywizjonem szturmowikowym ponieważ w większości przypadków Ci Panowie nie potrafią dyskutować , bądz to za sprawą braku wiedzy, bądz za sprawą testosteronu. Na jakiekolwiek merytoryczne argumenty których nie potrafią odeprzeć odpowiadają atakiem personalnym. Wyjątkami są nieliczne osoby z przedrostkiem 303_ ,304_ , czy występujące pod anonimowymi nickami ( aby nie narazić sie Prawdziwym Polakom ze swoich virtualnych dywizjonów) których tu nie będe wymieniał ( gdyż nie chciałbym kogoś pominąc) a których osobiście znam z reala i darzę wielkim szacunkiem, podobnież zapewne jak inne osoby pisujące na tym forum.

Temat uznaje za wyjaśniony.

NiKuTa

  • Gość
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 17, 2005, 19:26:17 »
Powiem ci tak. Nie potrzebnie wmieszałeś w to Kosa. To jest chłop 8) , któremu wiele osób dużo zawdzięcza. Z własnej nieprzymuszonej chęci organizuje turnieje, prowadzi szkółkę i pomaga chłopom z Patu (sam kiedyś tam latałem i wiem ile czasu go to kosztuje). Swój wolny czas częściej poświęca dla innych aby oni się doszkalali. Jest w tym srodowiskiem dłużej związany niż my tu co po nie którzy  :570:  razem wzięci. Więc nie dziw się ze jak wymieniłeś go w grupie tych osób wyzywających to od razu miałeś taki odzew.

303_Shpacoo

  • Gość
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 17, 2005, 19:42:13 »
Cytuj
www.forumpsp.prv.pl


i wszystko jasne



Nie za bardzo wiem co jest niby takie jasne, ale generalnie zwisa mi to.
To forum za to zawsze świeciło nieskazitelnym blaskiem srebrzystego światła odbijającego się w zbrojach teutońskich rycerzy i taka wersja jest chyba ogólnie wygodna dla wszystkich. Toteż zostawiam to jak jest i palcem tknąć nie zamierzam.

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #18 dnia: Listopada 17, 2005, 21:44:50 »
Szmajs, w swoim poście zawierasz krytykę postępowania niektórych kolegów z dywizjonów 30X, podczas gdy zachowujesz się tak samo generalizując wobec forum PSP. Forum PSP nie ma tu nic do rzeczy, a jedynie ludzie. Są tam ludzie, którzy są wartościowi, ale i tacy, z którymi nie da się rozmawiać. I identycznie jest i tutaj niestety, choć na pewno tutaj nie udało się podobnym osobom zaskarbić większych łask u innych. Odpuśćmy sobie krytykę forum PSP skoro jego głównym nurtem są po prostu fora dywizjonowe i nie stanowi ono konkurencji dla tego w żadnym praktycznie aspekcie.
Zupełnie niepotrzebnie też Szpaczq odpowiadasz atakiem na te zaczepki. Szmajs się zagalopował, a Ty zgrywasz obrażoną dziewicę. Spokojnie, wiesz przecież, że Szmajs ma cięty język, tylko czasem za wiele powie po prostu :)

Więc podać sobie łapy i z dyńki dać dla uspokojenia. :)

A wracając do osób z dywizjonów z przedrostkiem 30X to już kiedyś próbowałem na forum PSP rozmawiać z niektórymi z nich skąd wzięła się, w końcu pokutująca już od bardzo dawna, kiepska opinia całego dywizjonu (bo chodziło o jeden). I faktycznie, nie można było dojść do żadnego porozumienia, bo posypały się osobiste wycieczki. Mi również szkoda, że się takie osoby toleruje w tych grupach, ale to nie są moje dywizjony, więc nic mi do tego. Mogę mieć tylko do siebie żal, że wcześniej niż oni nie założyłem dywizjonu nawiązującego do takich tradycji polskiego lotnictwa.

Dla mnie sprawa się wyjaśnia w przypadku prowadzonych akcji dla uczczenia polskich lotników. Dywizjony noszące dumne nazwy naszych najlepszych jakoś mizernie się przy tym prezentują mimo wszystko. A, co by dużo nie mówić, wydawałoby się, że oni powinni być najbardziej gorliwi w tym czczeniu pamięci naszych lotników. :roll:
Nie chcę generalizować i ja od razu dodaję, że są ludzie z tych grup, którzy pomagali i którym trzeba oddać honor... ale jakoś jest ich bardzo niewielu w zestawieniu z "teutońską bracią".

A może to wynika z niechęci do ludzi z tego forum? Pytanie tylko czy niechęć czy nawet nienawiść do kogokolwiek nie może... albo lepiej - nie powinna nawet ustąpić miejsca oddaniu honorów ludziom, których pamięć ponoć się czci?

Pozdrawiam

Schmeisser

  • Gość
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #19 dnia: Listopada 17, 2005, 21:53:25 »
po co tyle patosu Labi

dla mnie sprawa jest prosta - cham pozostanie chamem mimo 7 nobilitacji, i po cholere wciągac w to z kim gra, jak gra i w jakich kolorach, całośc rozbija sie o fundamentalny szacunek względem innych osób i pośrednio względem siebie.

I wcale nie uważam że się zagalopowałem, gdyż wyraznie nadmienilem iż są 'ludzie i ludziska' zarówno po umownej jednej i drugiej stronie

Zamieszczenie linka do forum psp miało na celu tylko i wyłącznie skierowanie całej dyskusji do właściwego adresata , ale skoro druga osoba już odczytała ten zamysł niewłaściwie, sypie popiół na durny łeb oświadczając równocześnie iz

- nie miałem na celu generalizowania  a jedynie starałem sie podac właściwy adres docelowy postawionych zarzutów , po tym jak przeczytałem w poscie VF-12_Jez'a



Cytuj
lecz "bohaterską" postawę pojedynczych pilotow z 30x (gdzie x jest zmienną) wobec anonimowych (chociaz jak sie okazuje nie do konca) graczy.


Wszystkich dotkniętych lub obrażonych moją wypowiedzią przepraszam , gdyz nie takie były moje intencje.

Kizior

  • Gość
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #20 dnia: Listopada 17, 2005, 23:39:01 »
Cytat: Labienus

Dla mnie sprawa się wyjaśnia w przypadku prowadzonych akcji dla uczczenia polskich lotników. Dywizjony noszące dumne nazwy naszych najlepszych jakoś mizernie się przy tym prezentują mimo wszystko. A, co by dużo nie mówić, wydawałoby się, że oni powinni być najbardziej gorliwi w tym czczeniu pamięci naszych lotników.


Wybacz Drogi Labienusie ale jako pilot wirtualnego dywizjonu 306 poczułem się nieco dotknięty tak niesprawiedliwym potraktowaniem. Mówisz o czczeniu pamięci polskich lotników a nie wiem czy pamiętasz sytuację, która miała miejsce gdy Stanisław Skalski jeszcze żył. Dzwoniłem wtedy do Ciebie w sprawie adresu bo chciałem zaoferować realną pomoc jaka by ona miała nie być, co mi jednak z pewnych względów odradzałeś. Przyjąłem wtedy Twoją argumentację i ograniczyłem się do wysłania kilkudziesięciu e-maili do różnych instytucji, gazet i.t.p. Niestety niecały miesiąc później generał już nie żył.
Pamięć jest łatwo czcić, zapalić lampkę czy złożyć wieniec. W tej kwestii, zaręczam Ci, wirtualny dywizjon 306 nie ma sobie nic do zarzucenia. Po prostu nie robimy tyle szumu. A dlaczego nie uczestniczymy w akcjach przez Was organizowanych? Cóż, tu sprawa jest chyba oczywista. Zostaliśmy na tym forum potraktowani haniebnie więc nie jest to kwestia niechęci czy nienawiści ale honoru. Pozdrawiam.

PS1.
Co do zachowania wirtualnych pilotów to teraz żałuję że pare dni temu nie zrobiłem screenshota z HL gdy jeden z aktywnych członków tego forum wraz ze swoim dywizjonowym kolegą uczyli obcokrajowców języka polskiego. Takich zwrotów raczej nie ma w podręcznikach. Nie wspominałbym o tym gdyby kolega ten nie występował w pierwszym szeregu na zdjęciach w temacie o generale Skalskim.

PS2.
Kolega Schmeisser dał linka do forum PSP, żeby pokazać jakie na tamtym forum panuje chamstwo i prostactwo. Ani się nie zająknął, że był aktywnym użytkownikiem tego forum i pod różnymi wcieleniami osobiście prowokował większość zadym. Hipokryzja to za małe słowo.

Schmeisser

  • Gość
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #21 dnia: Listopada 17, 2005, 23:58:22 »
Kolega Szmajser nie poczuwa się do bycia Twoim kolegą, z prostej przyczyny iż Wielce Szanowny Dziadek kolegi szmajsera przekazał mu bardzo głęboka prawdę życiową gdy ten skończył lat siedem, a brzmi ona
'Nie mieszaj się z plewam bo cie swinie zjedzą'

Z wyżej wymienionego powodu równiez nie uczestniczył również w grach i zabawach prowadzonych na waszym forum, bo naprzykład wolał robic kolejną fuchę albo bawić sie flashem.

Pozatym kolega szmajser jest takim żałosnym egomaniakiem iż z pewnością nie brałby udziału w dyskusji w której nie mógłby schowac się za przywilejem władzy szerzej znanej jako ban albo ostrzezenie.

z mojej strony eot

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Temat zablokowany...
« Odpowiedź #22 dnia: Listopada 18, 2005, 00:04:31 »
Koniec z pranie brudów. Nie mam ochoty na przepychanki i odsłuchiwanie starej, zdartej płyty. EOT. Zwaśnione strony mogą skorzystać z PW, GG czy innych środków komunikacji publicznej.

Każdy ma na ten temat swoje zdanie i niech tak pozostanie. Chamskie, wulgarne, i inne tego typu zachowania tępcie w miejscu gdzie są spotykane (HL, Serwery, itp.) a nie na forum które jest Bogu ducha winne. Ewentualnie podejdzcie do tego z dystansem.

Wszystkie następne nowe tematy będę zamykał i wyciągał konsekwencje co do autorów.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"