Wątek: Pożegnanie - Ray Hanna

[Labienus]

Pozwoliłem sobie skopiować wypowiedź kolegi z DWS:

Był nasłynniejszym pilotem Warbirdów.
To dzięki Niemu oglądaliśmy w Góraszce i Dęblinie pokazy Spitfire'a, Corsaira, Ha1112(Me-109) i Huntera.... Pamietamy jego lot Mustangiem w "Imperium Słońca", czy słynny lot Spitfire'em nad dziennikarzem tv... Latał w RAF jako prowadzący (najdłużej w historii) Red Arrows, oraz później na kilkudziesięciu typach Warbirdów - dokonywał wielu oblotów po rekonstrukcjach.
Wystąpił ze swoimi maszynami w wielu filmach (Imperium Słońca, Memphis Belle, Tomorrow Never Dies, Air America, O jeden most za daleko, Szeregowiec Ryan, Bitwa o Anglię, Ciemnoniebieski świat, Wojna Harta i wiele innych)
OFMC

Teraz lata w Niebieskich Siłach Powietrznych razem z synem, Markiem...


Żegnaj...

Nie tylko w Polsce umierają zacni ludzie...

[KosiMazaki]

Wielki człowiek. S!

Niestety trzeba przywyknąc do tego typu wiadomości

[marcin85.pl]

Zarówno Ray jak i Mark to byli wspaniali piloci i wielcy ludzie.
Teraz na zawsze zostaną tam w górze, wśród chmur.
Salute 

[Elwood]

Wielki pilot, człowiek-instytucja środowiska "warbirds".
S!

[zack]

Spoczywaj w pokoju, Ray.
A tutaj jeszcze mknie Spitem z Czerwonymi Strzałami:

S!

[YoYo]

[']

[Magneto]

Niestety takie wiadomości pojawiają się zbyt często.
[']

[art.pl]

 A jak zginol??
Zdaje  sie ze jego syn  rozbil sie oblatajac 109

[KosiMazaki]

A jak zginol??

Może zwyczajnie mu się zmarło nie zgineło? Wiesz w pewnym wieku Ponury każdego odwiedzi.

[Elwood]

A jak zginol??
Zdaje  sie ze jego syn  rozbil sie oblatajac 109

http://www.flightinternational.co.uk/Articles/2005/12/02/Navigation/177/203417/Death+announced+of+ex-Red+Arrows+leader+Ray+Hanna.html[/size][/size][/size][/size]

Zajęło mi to 17 sekund.
RAZ.
Ponury himself.

[Boba Fett]

[']

S!