Autor Wątek: Hayabusa  (Przeczytany 3882 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Schmeisser

  • Gość
Hayabusa
« dnia: Października 25, 2005, 16:46:27 »
czyli Sokół Wędrowny czyli Hayabusa



Rozwija w nurkowaniu okolo 400 km/h czyli 111 metrów na sekundę.
W ostatniej fazie ataku wykonuje 'wyrwanie'  na 10 metrach by przechwycić ofiarę pod mniejszym kątem,  najprawdopodobnie jest to jego 'plan awaryjny' na wypadek niepowodzenia w oszacowaniu kierunki ucieczki ofiary, zabezpieczający go przed pewną śmiercią w wyniku zderzenia.

111 metrów podniesione do kwadratu daje nam 12321 , podzielone zaś przez 9.81*promień wyrwania daje nam 125.5

126.5 to wartość przeciążenia działającego na to kruche stworzonko przez króciutką chwile


G = 126.5

Ciekawe ile zwykły Sokół wytrzyma :D

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Hayabusa
« Odpowiedź #1 dnia: Października 25, 2005, 16:49:54 »
Myślę,że "11" spokojnie  :mrgreen:
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Hayabusa
« Odpowiedź #2 dnia: Października 25, 2005, 18:21:41 »
Wyszlo tyle, bo założyleś, ze sokół przez cały czas porusza się po wycinku okręgu z tą prędkością, a zwierzątko jest na tyle cwane, że na tych 10m zmienia kąt natarcia na bliski 90st i prędkośc spada....
Tylko, że wtedy musiałby w niecałą sekunde zmienić prędkośc z tych 111m/s do bliskiej 0, nie wiem czy możliwe jest wyhamowanie takiej masy na takiej powierzchni skrzydeł, ale to dawałoby jakieś 12g :)
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Graf

  • Gość
Hayabusa
« Odpowiedź #3 dnia: Października 25, 2005, 20:22:15 »
Świat się kończy - już nawet ptaszki latają przemodelowane.

Hayabusa
« Odpowiedź #4 dnia: Października 25, 2005, 21:17:13 »
Kiedys na discovery ogladalem program o gosciu, ktory testowal na sobie z jaka maksymalna predkoscia pilot moze sie katapultowac. Rozpedzali go przypietego na fotelu, na szynach napedem rakietowym, do ok 1000km/h(nie pamietam dokladnie ile, ale duzo) a pozniej hamowal na kilkunastu metrach... jak go zdjeli z fotela, to oczy mial cale czarne (od krwi), zero bialek od przeciazenia, ale wrocil do normy po tygodniu :P. Po pasach tez mial male siniaki hehe, a od kurzu przy takiej predkosci mial tez mikrourazy na skorze...
twardy gosc heh.

p.s. niech ktos obliczy po ilu metrach zatrzymalby sie kierowca hayabusy (szlifierki katowej), gdyby jego motor zatrzymalby sie na 10m z predkosci 400km/h  8)
Achtung Spitfeuer!

303_Shpacoo

  • Gość
Hayabusa
« Odpowiedź #5 dnia: Października 26, 2005, 00:21:45 »
Cytuj
p.s. niech ktos obliczy po ilu metrach zatrzymalby sie kierowca hayabusy (szlifierki katowej), gdyby jego motor zatrzymalby sie na 10m z predkosci 400km/h


Czemu aż na 10m? Jak się zatrzymują na drzewie, to liczysz tylko ugięcie pnia i ew. ubytek kory - góra 10 cm.

Schmeisser

  • Gość
Hayabusa
« Odpowiedź #6 dnia: Października 26, 2005, 16:22:11 »
Zainteresowany tematem przeszukiwałem siec pod kątem analizy ptasiej motoryki.

Pustułka (Falco tinnunculus) to ptaszek o niesamowitej mechanizacji skrzydeł :)
Jego staw nadgarstkowy (tam gdzie skrzydło się przechodzi w silnie 'skośne') zachował zdolność do wykonywania zmiany płaszczyzny względem powierzchni skrzydła , co w połączeniu z piórami pierwszorzędowymi które mogą być skierowane w dół daje nam...  co?
Połączenie klapy przedniej ze slotem. Dodatkowo długie pióra ogonowe mogą byc odchylane w dół pod dużym kątem, niczym w systemach z nadmuchem na klapy :)

Pustułka jest jednym z nielicznych ptaków posiadających zdolność zawisu :D - spala wtedy 10 razy więcej energii niż w klasycznym locie. Dziennie musi upolować do 20 myszy by przeżyć.

Poluje również na Szpaki  :mrgreen:  :mrgreen:

Offline Bucic

  • *
  • "negative thrust to weight ratio"
    • GIMP
Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 03, 2006, 17:43:53 »
Pierwszy wzór nie wiem na co jest, ale na pewno nie na przeciążenie.

Najlepiej to obliczyć wychodząc od siły odśrodkowej:
F=(mV^2)/r
m - masa
V - prędkość
r - promień krzywizny, po której porusza się ciało

Teraz przeciążenie

n=F/Q

F - siła obliczona poprzednio
Q=mg          - ciężar
g - przyśpieszenie ziemskie


Gotowiec bedzie wygladał jakoś tak:

n=[(mV^2)/r] / (mg) = V^2/(gr)

Jednostki:

[(m^2/s^2)/(m/s^2*m)] = [-] czyli raczej się zgadza





Schmeisser

  • Gość
Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 03, 2006, 17:54:12 »
przecież to ten sam wzór wg którego policzyłem

Offline Bucic

  • *
  • "negative thrust to weight ratio"
    • GIMP
Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 03, 2006, 18:08:15 »
O kuurna, przepraszam :005:
Nie zauważyłem, że pomnożyłeś przez promień krzywizny i dlatego zacząłem sam liczyć tak z czapy.

Mało ostatnio spałem :004:

Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 08, 2006, 13:45:37 »
Świat się kończy - już nawet ptaszki latają przemodelowane.

 ;D Czuć w tym brudne łapska Oleg'a może wyjdzie jakiś patch
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Pogo

  • Gość
Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 09, 2006, 01:05:50 »
Kiedyś patrzyłem na discovery to jakaś ptaszyna w locie nurkowym dochodziła do 700 Km\h !!!!
Ciekawe jak z tego wychodziła .
Ale wrażenie na mnie zrobiło to jak widziałem jak  puszczyk pochwycił kota i to spasionego ala garfield i trzymał go w locie około 10 sekund pożniej kocur poleciał w doł .Ale widok był niesamowity :)

Elwood

  • Gość
Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 09, 2006, 12:47:46 »
Kiedyś patrzyłem na discovery to jakaś ptaszyna w locie nurkowym dochodziła do 700 Km\h !!!!
Ciekawe jak z tego wychodziła .
Prawa fizyki są takie same dla wszystkich, ale różne jest ich oddziaływanie. Kluczowym różnicowaniem jest masa. To nie problem dla ptaszka wyprowadzić się z takiego nurkowania, bo odziałuje na niego mniejsza siła ciążenia niż na samolot czy człowieka. Dlatego też owady wykonują w locie zwroty ,które proporcjonalnie człowiek przypłaciłby natycmiastowym zgonem.
Analogicznie, z uwagi na mniejszą masę większym poblemem dla wspomnianej ptaszyny jest w ogóle się do takiej prędkości rozpędzić.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Hayabusa
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 09, 2006, 13:16:06 »
700 km/h to chyba coś za dużo słyszałeś, wydaje mi się
Przy takiej prędkości ptaszek mógłby się zacząć rozbierać :D ,na początek z piórek :D
Na animal planet raz powiedzieli iż maksymalnie może około 400 km/h nurkowac , w encyklopedii podają 320, czyli realna szansa zę około 350 poleci