Autor Wątek: Ziomkostwo :/  (Przeczytany 692 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Ziomkostwo :/
« dnia: Maja 29, 2006, 16:34:35 »
Pokrzywdzeni przez los i wypędzeni z Vaterlandu domagają się zwrotu swych dóbr, w tym celu organizują zlot Ziomkostwa w Norymberdze. Ciekawe czy w tej samej piwiarni  :icon_rolleyes:. Mieliby szanse na odnalezienie praprzyczyny swego "nieszczęścia".

miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Odp: Ziomkostwo :/
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 29, 2006, 16:46:46 »
Nie chodzi w ogóle o Vaterland tylko o Niemców sudeckich.
Inna sprawa, że to poza ograniczeniem "Ziomków" do znacznie węższej grupy, nic to nie zmienia.

Chłopaki już nie pamiętają jak za ich m.in. sprawą uczyniono Czechosłowację bezbronnym, zależnym państwem... które niedługo potem w ich zapewne imieniu zajęto.

Swoją drogą ciekawe czy ktokolwiek z nas pamięta jaki w tym był nasz udział? :roll: Choć nie wyraziliśmy sprzeciwu na konferencji, bo nas na nią nie zaproszono, to Hitler wspominał wtedy m.in. o Polakach w Czechosłowacji jako dyskryminowanej mniejszości. Beck wtedy miał całkiem przyjazne stosunki z Hitlerem i nie zaprzeczył oficjalnie nigdy. A to już mógł zrobić. I tak oto milcząco, a może nawet z przyjemnością, patrzyliśmy wtedy na rozbiór południowego sąsiada, żeby pół roku później stanąć przed identyczną sytuacją :008:

Pozdrawiam

qrdl

  • Gość
Odp: Ziomkostwo :/
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 29, 2006, 17:47:01 »
(...)
Chłopaki już nie pamiętają jak za ich m.in. sprawą uczyniono Czechosłowację bezbronnym, zależnym państwem... które niedługo potem w ich zapewne imieniu zajęto.

Swoją drogą ciekawe czy ktokolwiek z nas pamięta jaki w tym był nasz udział? :roll: (...) I tak oto milcząco, a może nawet z przyjemnością, patrzyliśmy wtedy na rozbiór południowego sąsiada, żeby pół roku później stanąć przed identyczną sytuacją :008:

Pozdrawiam

Może się wkradła jakaś błedna interpretacja Twoich słów z mojej strony, ale o ile mi wiadomo nie "patrzyliśmy milcząco, a nawet z przyjemnością" na rozbiór południowego sąsiada, tylko sami braliśmy w nim udział (30.09.1938 polskie ultimatum postawione Czechosłowacji). Bardzo rzadko się o tym wspomina, ale dzięki Hitlerowi Polska zajęła Zaolzie. Jak by nie patrzeć, to w 1938 roku zrobilismy Czechom kuku, które zwykło pomijać się milczeniem. Wygląda na to, że dopiero w 1939 nasze drogi z Adolfem H. się definitywnie rozeszły.

pozdrawiam,
qrdl

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Odp: Ziomkostwo :/
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 29, 2006, 17:50:24 »
Tak, oczywiście masz rację. Powinienem był to dodać. Ale mówiłem o samej konferencji monachijskiej.

Definitywnie rozchodzić się zaczęły drogi zaraz po konferencji, kiedy to pojawiły się pierwsze żądania Hitlera wobec Polski. I choć na początku nasza odmowa przeszła bez echa, tak w styczniu 1939 Hitler do tego powrócił i zrobiło się bardzo szybko nieprzyjemnie.

Pozdrawiam