Autor Wątek: Lot paraboliczny  (Przeczytany 2188 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Schmeisser

  • Gość
Lot paraboliczny
« dnia: Września 16, 2006, 12:02:38 »
To jeden ze sposobów uzyskania mikrograwitacji , na tyle tani iż własnie usłyszałem że studenci ( co lepsi ) moga sie załapac na niego. Samolot napędza się pilot zaciąga drąga, pasażerowie krzycza że spadamy i wszyscy zginiemy , a pilot po przroczeniu 47 stopniowego kąta wznoszenia oddaje drązek ... :D i zaczyna się jazda trwająca do 30 sekund, Na manewr potrzeba około 3500 m w pionie , zaś zmiana prędkości to około 500 km/h
Czy poza oczywistymi zmianami we wnętrzu wynikającymi z obaw o zdrowie pasażerów , czyli fotele won, a w ich miejsce maty samolot wykonujący taki manewr musi być specjalnie dostosowywany ze względu na wytrzymałość konstrukcji ?
« Ostatnia zmiana: Września 16, 2006, 12:10:01 wysłana przez Schmeisser »

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Lot paraboliczny
« Odpowiedź #1 dnia: Września 16, 2006, 12:38:37 »
Gorzej, jak przy szczycie paraboli delikwent będzie te kilka metrów nad podłogą lol
Cytuj
musi być specjalnie dostosowywany ze względu na wytrzymałość konstrukcji ?
Stan nieważkości to G=0, sądzę, że konstrukcja nie wytrzymująca wartości powiedzmy 2-3G nie jest dopuszczona do latania.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

kaa

  • Gość
Odp: Lot paraboliczny
« Odpowiedź #2 dnia: Września 16, 2006, 12:39:26 »
Wiem, że to niezupełnie to, ale co byś powiedział na prototyp 707 robiący beczkę? Wprawdzie pilot mówi, że to manewr z 1G, ale całość daje do myślenia. Film tutaj.

Zresztą w manewrze, który opisałeś przeciążenie nie może być duże - żeby ludki w środki nie przebiły głowami sufitu. Jeśli mają swobodnie latać w środku to współczynnik przeciążenia musi oscylować wokół zera.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Lot paraboliczny
« Odpowiedź #3 dnia: Września 16, 2006, 12:41:18 »
Pytanie tylko ile G wyciągnie przy wyprowadzaniu z nurkowania ?  :121:

Schmeisser

  • Gość
Odp: Lot paraboliczny
« Odpowiedź #4 dnia: Września 16, 2006, 14:16:39 »
Widziałem ten filmik z beczką , p[[owiem więcej mam gdzieś w kolekcji to samo w wykonaniu lancastera

O co mnie biega wogóle - o to że 1000 jaskółek wojny wygranej nie czyni :D...a chyba jakoś to przysłowie inaczej brzmiało. nieważne jedziemy dalej :D - zastanawiam sie czy wykonywanie przez samolot 'do nieważkości' ciągłych górek nie nadwyręzy konstrukcji znacząco - ja naprzykład moge spokojnie zrobić ze 4 pompki , ale jakbym zrobił ich np. 15 to mógłbym umrzeć :D

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Lot paraboliczny
« Odpowiedź #5 dnia: Września 16, 2006, 23:04:12 »
Każdy materiał się starzeje i jego zużycie jest nieuniknione, a dodatkowe obciążenia, naprężenia i naciski proces ten przyspieszają (patrz  :icon_chomik-w-tasmiea_274:)
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.