Podziwiam, że dalej jeździ. Na Balicach takim holowali Casy przed New Hollandem TD90*. Procedura odpalania wymagała dużego śrubokręta, którym się zwierało styki na rozruszniku.

Oczywiście ja nic nie wiem, kolega opowiadał.

* Fajny, ale wysoko położony środek ciężkości. Można go było wywrócić w zakręcie.