To chyba nie jest dyskusja na ten wątek, ale w tym względzie popieram Siemoniaka - w wolnym tłumaczeniu: to MON zna najlepiej potrzeby WP, a nie oferenci. No jeszcze tego by było mało, aby ustawiać przetarg pod Amerykanów. Jakoś nie mieli skrupułów, przenosząc montownie do Turcji z klauzulami zapewnienia sprzedaży na zewnątrz Turcji, co automatycznie ubija polskie S-70i. Z takim szantażem niech się pocałują .... . Jeśli widzieliście te maszyny z bliska, to Hawk jest sprawdzony, ale mały - wnętrze najmniejsze spośród oferowanych, AW - niesprawdzony, ciągle w próbach, a Caracal to typowy CSAR, więc po jego odchudzenia pozostał by jeszcze spory potencjał. Cóż ucieknie Sikorski, wejdzie Airbus - czego tu żałować?