Cytujesz Markowskiego. Niewątpliwie autorzy mają wiedzę o samolocie i źródła. Z tym H-58 i H-29 to galimatias trochę_, otóż wszyscy piszą o przyjęciu ich na uzbrojenie w 1980_, a próby na 1982. Wiem, że w realiach ZSRR miało to małe znaczenie_, bo mogli wypuszczać samolot przystosowany z wyposażeniem, a później dodawać same pociski_.
Istotnie autorzy piszą, iż ostatnie serie Su-17M3 z 1981_, zostały przystosowane do H-58,_tworząc podwersję Su-17M3P. Równolegle w tym samym roku,_1981 zaczęły schodzić z taśmy Su-17M4._Nie piszą tego wprost czy M4 były dostosowane fabrycznie do H-58 i H-29_. Można zakładać, że jeśli M3 go niosły to M4 również._Co do H-29,_istotnie osprzęt pochodził z 27 i chyba nie był to taki duży problem zainstalować pocisk. Chociaż Markowski wspomina podając przykład H-29 i KAB na trudności ekonomiczne,_polityczne i inne... Mam gdzieś zdjęcie radzieckiego M4 bez IT-23, ale równie dobrze może to być egzemplarz doświadczalny lub eksportowy który u nich został.
Czytałem gdzieś u Rosjan, że te H-29T nie za bardzo chciały współpracować z Mig-27_. Przytaczali nawet przykład pokazu dla generalicji gdzie głowica nie mogła przechwycić celu_. Dopiero wysypanie piasku, co dawało kontrast spowodowało przechwycenie_, ale pocisk uderzył w piasek oszczędzając cel_. No i trzeba było próbować dalej.
Pisownia. Mazak.