Wątek: Naprawianie uszkodzonej maszyny

[Szelma]

Hahaha... Dajcie spokój - chłopak zapytał bo nie wiedział, dostał odpowiedzi wyczerpujące pod każdym względem, a to że wielu z nas tu na forum ma nieziemskie poczucie humoru tylko dobrze świadczy o naszej społeczności... Nie ma sensu nikomu niczego zarzucać... niby gdzieś było już ale chłopak jest jeszcze nowy tutaj, więc nie ma go co atakować, nawet temat dobrze zatytułował. Każdy z nas kiedyś zadawał głupie pytania, lub się wstydził i nie zapytał

[syringe]

A czy ja piszę o nim?
Piszę ogólnie. Jeden zadaje pytanie o naprawę drugi o wyjście z kabiny.
Moja odpowiedz nie była  skierowana bezpośrednio  do Tal-Rasha.
Poza tym nie musisz mi uwagi zwracać na PW

[spitfire]

A moja odpowiedź była właśnie do niego i o nim. Na PW napisałem dlatego, że uważałem iż tak będzie kuturalniej 
Ale już spoko - zdrówko

Wygląda na to, że zajęliśmy się naprawianiem wzajemnych relacji a nie naprawianiem uszkodzonych maszyn 

Trochę to nie na temat. Jak Admin uzna to wywali te wiadomości

[syringe]

Było by kuturalniej gdybyś nie zwracał uwagi w tym temacie.

No ale ok

Podsumowując:
naprawić się da
-wyłączasz silniki i czekasz 5 minut
wyjść też się da
-katapulta ( po browary nie dolecisz )

[Tal-Rash]

Dziekuję Wam za... Zadowolenie mnie do pełna hie hie hie :banan :karpik

[qrdl]

Dwie uwagi:
- imho lepiej nie otwierać owiewki, bo jak się sama otworzy, to niewątpliwy znak, że samolot się naprawił,
- rzadki przypadek skończenia paliwa już po wylądowaniu może sugerować, że zgasły silniki, co nie jest prawdą i nie dojdzie do naprawy (odkryte przez boskiego, testowane podczas fisiobicia).

pozdrawiam,
qrdl

[Kuki]

@ Szelma
Rozwalone podwozie da się naprawić, wysunąłem podwozie przy 700km/h w su25t, oczywiście się zacięło i przyziemiłem na "parkingu", samolot zaczął płonąć ja tylko wyłączyłem silniki i po około 3minutach samolot stanął na kółkach, z otwarta kabinką(tej wcześniej nie posiadał )

PS.
Witam Wszystkich użytkowników forum i fanów Lock-on'a

[Szelma]

Być może SU-25T posiada taką zdolność ponieważ jest on wymodelowany od zera i załączony w dodatku Flaming Clifs, pozostałe samoloty a na 100% Orzełek takich zdolności nie posiada a szkoda
Witaj kolego 

[Kuki]

Zwracam honor, masz rację stałem su27 na "parkingu" i "nyc" czyli działa to tylko w przypadku su25t, a szkoda...

[kapsel]

Było by kuturalniej gdybyś nie zwracał uwagi w tym temacie.

No ale ok

Podsumowując:
naprawić się da
-wyłączasz silniki i czekasz 5 minut
wyjść też się da
-katapulta ( po browary nie dolecisz )

Hmmmm, poproszę o dokładniejsze dane, wylądowałem, zjechałem z pasa, wyłączyłem silniki, podniosłem owiewkę i nic. Czy trzeba zjechać w jakieś jedno pewne miejsce? Gdzie? Co z uzbrojeniem? W tym przypadku również nie wróciło do stanu. Nie wolno dotykać klawiatury w tym czasie? Czy wszystko dochodzi do skutku, ale tylko w tym jednym miejscu? W którym? Aha, latałem w kampanii, jeżeli to ważne. Rozumiem, że modyfikacja uzbrojenia na lotnisku nie wchodzi w grę ?

[John Cool]

Zatrzymać się możesz gdziekolwiek na lotnisku. Przede wszystkim doczytaj sobie manual i klawiszologię. Jak nie zostałeś uszkodzony to przecież nie ma co naprawiać. Zaś do uzupełnienia paliwa i uzbrojenia służą odpowiednie kombinacje klawiszowe.

W czasie misji nie możesz modyfikować stanu podwieszeń - jest to możliwe tylko w edytorze w sekcji Payload.

[qrdl]

Doda-m, że chcąc się naprawić należy zgasić motor, a następnie praktyczniej jest zamknąć owiewkę, bo jak się sama otworzy, to znak, że się poładowało.

[kapsel]

Ctrl i R- uzupełnianie paliwa, wyczytałem, ale nie znalazłem(albo kolejny raz przeoczyłem ) kombinacji na uzupełnianie uzbrojenia,pomóżcie.

[qrdl]

Cóż, nic innego nie pozostaje jak stanie bez uzbrojenia - siej miłość nie wojnę. Będziesz miał sporo czasu na przemyślenia i ponawianie przeglądu klawiszologii.

Tako rzecze Zaratustra (ctrl+e, ctrl+e, ctrl+e  :karpik)

TEMAT ZAMYKAM