...ale gdy czytam nagłówki typu "gen. Petelicki prawdopodobnie popełnił samobójstwo", to łapię się za głowę.
Ale co w tym dziwnego? - to prawdopodobnie jest wynik oględzin i pewnie skutek wypowiedzi jakiegoś rzecznika policji, że istnieje możliwość popełnienia samobójstwa (bo okoliczności na to wskazują). Nie sądzę, żeby jakikolwiek kompetentny funkcjonariusz czy ktoś z prokuratury wypowiadał się kategorycznie w tym temacie - przed zakończeniem dochodzenia, przecież pewnie jeszcze nawet sekcji nie było. Raczej to informacja w stylu, że "
okoliczności mogą wskazywać na samobójstwo", bo na to chyba po prostu to wyglądało po wstępnych oględzinach miejsca znalezienia zwłok. Ale oczywiście równie dobrze można samobójstwo upozorować (bardziej lub mniej udanie), dlatego też jakiekolwiek wnioski to dopiero po bardziej szczegółowych badaniach.
Gdy ktoś taki jak on 'się zabija' to chyba coś jest nie tak ? Ten człowiek otwarcie głosił dość niepopularne (nie mainstreamowe
) poglądy na temat armii, czy też funkcjonowania państwa. Smród będzie się ciągnął za tą sprawą przez długi czas...
Ludzie popełniają samobójstwa z różnych przyczyn, czasem nawet trudno stwierdzić naprawdę dlaczego i często nie ma to nic wspólnego z ich działalnością zawodową czy publiczną. Inna sprawa, że faktycznie gdy popełnia samobójstwo ktoś "publicznie znany" to takie dywagacje są normą, bo media muszą z czegoś żyć ... a zwykle to co proste i nieaferalne jest mało atrakcyjne. Tego nie unikniemy - w zasadzie przy każdej okazji śmierci osoby publicznie znanej mamy do czynienia z różnymi "teoriami" medialnymi.
Ja bym po prostu poczekał spokojnie (jak kogoś ta sprawa interesuje) na chociażby wstępne wyniki śledztwa. Bo na razie to jest dywagacja w sumie o niczym, a jak wspomniałem
ten temat takowym nie służy, tak więc definitywnie kończymy te dywagacje (przynajmniej tutaj). Kolejne posty z "teoriami" i tego typu komentarzami "wylatują".