I na tym można zakończyć dyskusję o Osamie. 
Tamto dzisiaj już minęło, a temacik bardzo ciekawy

Dzisjaj Al Kaidka przyznała, że jej szefuńcio nie żyje. Dla zwolenników teorii spiskowych ten fakt był znany przed 1 maja

Żeby połapać się o co chodzi (bo może Al Kaidka też jest scenice fiction) krótka rzecz o zatrzymanym w Pakistanie w 2010 roku Adamie Gadahn (nazywanym przez Al-Kaidę Amerykaninem Azzam. Był bliskim współpracownikiem i doradcą Usamy ibn Ladina określanym również jako rzecznik prasowy Al Kaidy) oraz Józefie Al-Chattabie:
http://www.youtube.com/watch?v=sgRJ9mW_hAQPierwszy naprawdę nazywa się Adam Pearlman (w dodatku jest związany rodzinnie z syjonistyczną Anti-Defamation League!), drugi to Józef Cohen :karpik