Do listy wymogów obligatoryjnych zapomnieli dodać, że samolot powinien nazywać się T-50.

Widać jakąś alternatywe? Jeśli zamiast tego wybiorą M-346 to powiedzą, że taki fajny bo komuś tam przypomina Iryde, z ziemi włoskiej do Polski itd.. a jak wiadomo Polacy są sentymentalni hehe. Hawk na pewno odpadnie jako "nieperspektywiczny". Nawet przetarg na F-16 był o wiele bardziej nieprzewidywalny do przewidzenia..

Do końca nerwowo stąpałem z nogi na noge.