Autor Wątek: "Garażowy" rapid-prototyping.  (Przeczytany 5860 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
"Garażowy" rapid-prototyping.
« dnia: Września 09, 2010, 11:47:42 »
Moje projekty poutykały na stadiach projektowych, wymagają przeniesienia do formy materialnej i przetestowania kilku koncepcji... i zaczyna się problem: ograniczony fundusz R&D i "park maszynowy" skutecznie blokują postęp. Kombinowałem nad różnymi materiałami do wykonywania prototypów, niestety póki co albo robota jest zbyt pracochłonna, albo wymaga wykosztowania się na start, bo materiału trzeba kupić - jak na nasze potrzeby - wręcz hurtowe ilości.


Kombinowałem przy tekturze, ale robota z nią jest zbyt pracochłonna - by uzyskać strukturę o wystarczającej wytrzymałości mechanicznej. Podobnie sprawa ma się z płytami Styrenowymi. Plusem tych materiałów jest prostota ich obróbki, składania w kupę i można je dostać relatywnie tanio - w ilości takiej jaka akurat jest potrzebna. Tego np nie można powiedzieć o płytach MDF - odrzutów w zakładach produkujących meble praktycznie nie ma (skubańcy zatrudniają dobrych technologów  :118: ) i trzeba sporo ostrzy do wyrzynarek zmarnować na pracę w tym materiale - otwornic też trzeba trochę nakupić na start, więc koszty by wystartować w tym materiale są wielokrotnie większe. Sklejka wypada jeszcze gorzej, chociaż jej wytrzymałość oferuje zbliżone rezultaty do finalnych produktów. Praca w metalu jest dostępna, ale wszystko na zamówienie i już trzeba dodawać do kosztów opłatę czyjejś robocizny.


Kompozyty pozwalają na zakup i użycie dokładnie takiej ilości materiału jaka jest potrzebna do pracy, jednakże środki na rozruch są potrzebne równie spore, jak nie większe co przy produktach celulozowych...


Ktoś ma jakieś pomysły na materiały, z których można zbudować prototypy kołysek drążków, czy kompletne przepustnice i orczyki, przy minimalnych nakładach finansowych i sensownej wytrzymałości ?

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #1 dnia: Września 09, 2010, 12:18:44 »
Mieliśmy podobny problem przy pracach magisterskich ze znajomymi przy budowie obudów, podstaw itp tak aby miały ładny wygląd a nie pochłonęły sporej ilości gotówki. Nie wiem co Ty chcesz dokładnie budować (jakie kształty zaprojektowałeś) ale wiem, że bardzo dobrze spisywała się zwykła peksa, która dała się łatwo docinać, nawiercać i łączyć za pomocą śrub i klei, można ją dostać za niewielkie pieniądze i w domowych warunkach dociąć idealnie. Dostępna jest w różnych grubościach i kolorach także nie przeźroczystych. Innym materiałem były panele ścienne albo podłogowe. Cena niska choć panele podłogowe są dość twarde (pojawiają się nawet iskry przy pracy z wyrzynarką) ale za to bardzo wytrzymałe.
Polish Virtual Air Force-LO:FC  1st FIS Spec

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #2 dnia: Września 09, 2010, 12:39:33 »
Wszystkie komponenty projektuję jako albo wykonane z odlewów kompozytowych (żywica + włókno szklane + inne wypełniacze) i zwykle mają relatywnie - mało skomplikowane kształty, a sporą objętość. Albo jako wykonane z frezowanych i wierconych płaskowników i cylindrów metalowych (stal, dural, mosiądz).


Do wykonywania prototypów komponentów kompozytowych idealnie byłoby znalezienie jakiejś pianki - dość wytrzymałej, by się nie rozpadła przy próbach użycia, ale nadal pozwalającą łatwo się obrabiać. Niestety nie znalazłem jeszcze niczego odpowiedniego.

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #3 dnia: Września 09, 2010, 13:46:52 »
Cytuj
Tego np nie można powiedzieć o płytach MDF - odrzutów w zakładach produkujących meble praktycznie nie ma (skubańcy zatrudniają dobrych technologów
Szkoda,ze nie mieszkasz w Poznaniu.U nas można zamówić płytę  MDF u stolarzaw dowolnym wymiarze oraz grubości.

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #4 dnia: Września 09, 2010, 20:11:15 »
Proponuję Corian. Tworzywo które da się odrabiać zwykłymi narzędziami do obróbki ręcznej. Coraz częściej stosowane jako blaty kuchenne. Obrabiałem to kilka razy i co mogę powiedzieć to, że jest bardzo wytrzymały, na całej grubości ma jednakową strukturę, można dowolnie kształtować.
Nie wiem jak z dostępnością w Polsce, można poszukać u producentów mebli kuchennych, może mają jakieś resztki które da się wykorzystać.

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #5 dnia: Września 09, 2010, 20:34:53 »
Przypomniałem sobie, że ktoś już się bawił tym materiałem.
http://vatsim.home.pl/viewtopic.php?f=91&t=19479&st=0&sk=t&sd=a&start=20

Sorry za post pod postem, czas edycji minął.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #6 dnia: Września 09, 2010, 21:09:45 »
Ten Corian wygląda interesująco... ale gdzie można to kupić w ilościach detalicznych (jedną płytę), ile kosztuje, ile kosztują kleje ?


Limitem ceny jest 150zł żeby wystartować z materiałem - tego nie spełnia MDF (cholernie wielkie płyty trzeba kupić), żywica (żywica + utwardzacz + akryl pod formę odlewową + włókno szklane + styropian na pierwowzór).


Myślałem nawet o Styrodurze laminowanym z płytami polisterynowymi... czy nawet styropianie powlekanym kompozytem żywica + celuloza.


Najważniejsze to niski koszt i szybkość pracy w materiale. Bo jeżeli budowa prototypu (a potrzeba kilku pod różne koncepcje) zeżre więcej niż produktu finalnego, to gdzie tu w tym sens ? ;)

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #7 dnia: Września 09, 2010, 21:59:55 »
Najważniejsze to niski koszt i szybkość pracy w materiale. Bo jeżeli budowa prototypu (a potrzeba kilku pod różne koncepcje) zeżre więcej niż produktu finalnego, to gdzie tu w tym sens ? ;)
W takim razie Corian odpada, nadaje się raczej na produkt finalny. Jeśli jednak chcesz zrobić eksperyment z tym materiałem to najlepiej wybrać się do sklepu z kuchennymi gadżetami i poszukać deskę do krojenia. Często właśnie z Corianu są wykonane.
Styrodur będzie najlepszy do szybkiej obróbki. Można łatwo zrobić urządzenie do wycinania, transformator + drut. Drut się nagrzewa i tniesz ja żyletą ;). Kiedyś w szkołach podstawowych były takie urządzenia do wycinania liter na szkolne gablotki :), właściwie do tej pory są używane w wielu agencjach reklamowych do cięcia styroduru.

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #8 dnia: Września 10, 2010, 07:20:30 »
Cytuj
Limitem ceny jest 150zł żeby wystartować z materiałem - tego nie spełnia MDF (cholernie wielkie płyty trzeba kupić),
Miałem ten sam problem,ale go przypadkowo rozwiązałem.W Poznaniu jest zakład,gdzie jest produkowany MDF.Pojechałem do fabryki i kupiłem bardzo tanio płytę 8mm,ale o wymiarach około 3m.Musiałem ją pociąć na miejscu pożyczonym narzędziem i zorganizować transport.To mnie zniechęciło do MDF a potrzebowałem jeszcze 10 oraz 18mm do mojego kokpitu.Pochodziłem po stolarzach,jeden stwierdził,że może sprowadzić,ale muszę kupić całą płytę.Trafiłem w końcu na stolarnię gdzie mogę prosic o przycięcie płyt o dowolnej grubości i wymiarze .Materiał jest tani za przycięcie biorą kilka zł w zależności od wielkości płyty.Może u Ciebie są stolarnie,które używają MFD.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #9 dnia: Września 12, 2010, 12:26:49 »
Dowiedziałem się o pewnym wykonawcy kuchni pod wymiar w okolicy, nie słyszałem o nim wcześniej... widać jakiś underground ;) , spróbuję coś tam załatwić.


Co komponentów jakie muszę wykonywać w poszukiwanym materiale, to tutaj jest przykład:




Domyślnie wykonane w kompozycie szklanym, ale prototyp musi wytrzymać prawie 50 kilo nacisku na szczycie ramienia (domyślny obliczony na blisko 200kg).





Offline Flanker

  • 13 WELT
  • *
Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #10 dnia: Września 12, 2010, 13:02:28 »
Sun, wydaje mi się że płyta MDF będzie złym wyborem do wykonania elementu przez Ciebie zaprezentowanego. Weź uwagę, że MDF to nic innego jak drewniane wióra razem sprasowane i sklejone a to wszystko oklejone cieniutkim laminatem albo okleiną papierową, w zależności od tego jaka jest płyta. Jeżeli chodzi o obróbkę tych płyt to temat jest mi dobrze znany... Pocięcie na elementy nie jest problemem. Ale dalsza obróbka jest, narzędzia ręczne typu dłutko czy strug odpadają. Dobrze nadają się do tego frezarki o wysokich obrotach, bo inne narzędzie będzie Ci wyłupywać dziury.

O wytrzymałości takiej jak napisałeś (50kg na ramię) przy listewce (bo tak to trzeba określić) z MDF możesz zapomnieć...
Jeżeli koniecznie chcesz robić element z drewna to drewno dębowe było by świetne na coś takiego, ale jego obróbka jest ekstremalnie pracochłonna a jeśli nie dysponujesz porządną frezarką i frezami lepszymi niż 50 zł za zestaw z casto, to odradzam brania się za to, jednak element końcowy byłby naprawdę solidny.

Najlepsze wg mnie rozwiązanie to wykonać ten mechanizm z połączenia blachy duralowej (dostaniesz w modelarskim), która jest łatwa w obróbce z elementami drewnianymi: sosna - dąb, albo lite albo sklejka, MDF na szarym końcu. Łoża pod łożyska możesz wykonać z tego drewna, w sumie potrzebna była by wiertarka z frezem albo wiertłem zależy jaka średnica łożyska. Elementy podłużne robisz z blachy. Wszystko łączysz za pomocą śrub - nie wiem jak jest ze spawaniem blachy duralowej, ale to chyba wyższa szkoła jazdy i robota dla zawodowca, ale i tak musisz to zespolić z drewnianymi elementami - czyli wkrętami (osobiście polecam eurowkręt http://www.eurowkret.pl/uploads/.articles/31/thumbnail.jpg DW/P dobrze dociąga blachę dzięki płaskiemu łebkowi, ale trzeba pod niego wiercić). Podobny sposób wykorzystałem robiąc swoją przepustnicę. Połączyłem drewno z tą blachą i wyszła fajna konstrukcja - może niezbyt fachowo wyglądająca ale spełnia zadanie już dobre 2 lata.

Pozwoliłem sobie zaznaczyć na rysunku gdzie wykorzystałbym drewno (żółte), a gdzie zostawił blachę. Kropki to śruby.


Pozdrawiam.


Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 07, 2011, 00:19:49 »
Wiem, że odkopuję, ale: Czy nie zastanawiałeś się nad spienionym PCV? Można kupić w Castoramie itp. tnie się to bardzo łatwo nożykiem do tapet, albo jeszcze łatwiej brzeszczotem do metalu. Gotowa płyta jest gładka i jednorodna.
Ja z tego zbudowałem mój kokpicik biurkowy. http://www.il2forum.pl/index.php/topic,13502.0.html

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 07, 2011, 07:43:22 »
Cytuj
Czy nie zastanawiałeś się nad spienionym PCV?
Czy jest to "potoczna" nazwa tego materiału?Czy są dostępne płyty o różnych grubościach?Czym się różni w porównaniu do mdf,wytrzymalością,łatwiejszą obróbką?

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 07, 2011, 07:54:25 »
Miałem do czynienia tylko z XPS, jaka jest firmowa nazwa tego spienionego PCV ?

Odp: "Garażowy" rapid-prototyping.
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 07, 2011, 07:58:48 »
Spienione PCV to spieniony polichrolek winylu. (tak w sieci znalazłem). Podejrzewam, że są różne grubości, choć w castoramie niespecjalny wybór. Ja kupiłem grubość 5mm. Niby cała płyta specjalnie sztywna nie jest, ale odpowiednio budując konstrukcję uzyskałem dość dużą sztywność. Może mniejszą niż MDF, ale za to łatwiejsze jest to w obróbce zdecydowanie.