Autor Wątek: Syria  (Przeczytany 91451 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Syria
« Odpowiedź #360 dnia: Października 15, 2019, 10:09:23 »
Rodzi się pytanie:
Jakie inwestycje i przysłowiowe "biznesy" w tym regionie (za to co się obecnie wydarzyło) zostały obiecane teraz i w przyszłości firmom tego "pana z grzywką" ?
Skoro jakiś czas temu taki Kanclerz Niemiec mógł to zrobić to i dlaczego pewien Prezydent z takiej okazji dziś ma nie skorzystać?
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2019, 10:17:23 wysłana przez Dako »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Syria
« Odpowiedź #361 dnia: Października 15, 2019, 10:43:54 »
Odpuszczenie ewentualnych konsekwencji za zerwanie umowy w sprawie dostawy F-35 dla Turcji? ;)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Syria
« Odpowiedź #362 dnia: Października 15, 2019, 10:56:17 »
Odpuszczenie ewentualnych konsekwencji za zerwanie umowy w sprawie dostawy F-35 dla Turcji? ;)
Fakt :)
To może być też cena tej tzw. "wielkiej polityki"

Odp: Syria
« Odpowiedź #363 dnia: Października 15, 2019, 11:12:43 »
Jak miałby wyglądać te negatywne konsekwencje ze strony Turcji za niesprzedanie im F-35 przez USA? Bo jakoś ciężko mi je sobie wyobrazić. Chodzi o bazy? USA ma wg mnie wiele innych opcji w regionie. To raczej zerwanie umowy w sprawie dostaw F-35 jest konsekwencją dla Turcji za wcześniejsze zacieśnianie współpracy militarnej z Rosją.

Kolejny ciekawy artykuł:

https://www.tvp.info/44851499/zabijanie-demokratycznego-projektu-w-syrii-opinia

Z jednej strony zachowanie USA też jest jakoś logiczne i wpisuje się we wcześniejsze deklaracje Trumpa, że Stany wycofają się z udziału w "nieswoich wojnach". Ale w tym konkretnym przypadku -  jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. USA totalnie straciły wiarygodność. Co więcej, taka polityka (znowu) może przyczynić się do odrodzenia Państwa Islamskiego.

Przeczucie mam takie, że największym wygranym będzie Rosja, a najbardziej dostaną po d.... Kurdowie. Sama turecka operacja okaże się zapewne wspaniałym pretekstem dla syryjskich sił rządowych, by zneutralizować Kurdów w regionie.

Odp: Syria
« Odpowiedź #364 dnia: Października 15, 2019, 12:30:50 »
Co do tzw. biznesów :D
To koncerny i tzw. ich lobbing polityczny może wygrać z biznesami właścicieli pewnych "hamerykańskich" korporacji (wyborcy/stany z których oni kandydują/i ta reszta pomijalna w dzisiejszych sprawach tj. słowo tzw. "demokracja wyborców"...). Obecnie w ramach bezpieczeństwa/polityki/mld dolarów pewien Pan zgarnia tu i teraz a i w najbliższej przyszłości jednak wszystko...
Prezydent Richard Nixon mógłby się uczyć jak się robi politykę oraz biznes...
PS
Aż boję się zapytać ile Putin zyskał na "wsparciu wyboru" tego Pana "biznesmena".
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2019, 12:52:54 wysłana przez KosiMazaki »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Syria
« Odpowiedź #365 dnia: Października 15, 2019, 12:51:06 »
Konsekwencje? Kasa, panie kolego. Turcy chyba najwięcej utopili środków w programie F-35. Mogliby zażądać zwrotu tych pieniędzy, a do tego narobić smrodu na arenie międzynarodowej (nie handlujcie z USA, bo najpierw wyciągną z was kasę, a potem nie dostaniecie zabawek). Poza tym ewentualny sprzeciw USA w tej operacji tureckiej oznaczałby nałożenie sankcji USA na Turcję (blokada tureckich banków, blokada gospodarcza). Do tego dochodzi cała masa strat spowodowanych mniejszymi zakupami (Chinooki, Patrioty, Black Hawki), zakupami części do F-16. Straciłby na tym obie strony, więc lepiej było się dogadać za plecami nawet jeśli to oznaczałoby poświęcenie Kurdów. Mimo wszystko Turcja jest większym partnerem w interesach, niż 25-35 mln Kurdów bez państwa. Dlatego zrobili z nich mięso armatnie. Najpierw ich rączkami załatwili sprawę ISIS, a teraz radźcie sobie. Wcale się nie zdziwię jak teraz w USA zaczną wybuchać samoloty albo szkoły z pozdrowieniami od Kurdów. Do tego z Basenu Morza Śródziemnego zrobił się konkretny szlak handlowy i pogorszenie stosunków Turcja/USA oznaczałoby odcięcie od tego źródełka. Sporo o tym mówił Jacek Bartosiak. Scenariuszy może być wiele.

Tak jak mówisz Putin na tym skorzysta, a Kurdowie będą największymi przegranymi.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Syria
« Odpowiedź #366 dnia: Października 15, 2019, 14:07:15 »
Mazak, piszesz tak, jakby Turcy wręcz zasponsorowali program JSF. :) Z tego co sprawdziłem, byli (są?) partnerem 3. poziomu. Władowali maksymalnie 175 mln USD. Ile faktycznie - nie wiem. Nie wiem też jak są umowy skonstruowane, ale jakby trzeba było to oddać Turkom, to zaryzykuję stwierdzenie, że nikt w USA nawet takiej kwoty nie zauważy. Smrodu mają narobić na arenie międzynarodowej USA? W sensie, że to Stany są be, bo pomimo wielokrotnych ostrzeżeń kupiliśmy system obrony rakietowej od Rosjan, za co wyrzucono nas z programu? Bez przesady. Każdy wie, że Turcy sami ten smród zrobili. Części do F-16 jak nie z USA, to skąd wezmą? A co do wielkich interesów, to Turcja nie jest nawet w gronie 30 największych partnerów biznesowych USA. Więc raczej wiele USA tutaj nie traci.

Mi chodzi o to, że na ten moment nie widzę, żeby decyzja USA była podyktowana jakimś tajnym dealem z Turcją czy wielkimi profitami biznesowymi, o których piszecie. Już prędzej, geopolitycznie jest to uwarunkowane tym, aby Turcja przestała dalej brnąć w ramiona Rosji. Dla mnie osobiście decyzja Trumpa jest spowodowana po prostu względami biznesowymi, ale w rozumieniu protego rachunku zysków i strat. Trump to przede wszystkim biznesmen, a nie polityk i tak też podchodzi do polityki. Widzi koszty dalszego zaangażowania w Syrii, nie widzi (wymiernych) zysków, budżet mu się nie spina, to zabiera zabawki i idzie do domu. Jakimiś dalekosiężnymi skutkami tej decyzji, kwestią wiarygodności (w kontekście zdradzenia Kurdów), raczej się nie przejmuje.

Ciekawa jest natomiast kwestia 50 taktycznych głowic nuklearnych składowanych przez Amerykanów na terenie bazy İncirlik w Turcji. Ups. ;)

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Syria
« Odpowiedź #367 dnia: Października 15, 2019, 15:05:21 »
Może nie zasponsorowali ale byli jego ważną częścią:

Cytuj
The development of the JSF was jointly funded by the United States, United Kingdom, Italy, the Netherlands, Canada, Turkey, Australia, Norway and Denmark.

Wykluczenie Turcji z programu F-35 szacowane jest na 1,4 mld dolarów na dzień dobry (przynajmniej tak to szacuje strona Turecka, bo Ty podałeś niby to co Turcja wrzuciła w program JSF). A jak wiadomo przy takich projektach liczy się jeszcze szkolenie, offset etc. Turcja produkuje 937 części dla F-35, w tym 400 takich, których jest wyłącznym producentem. Wyłączenie jej z łańcucha dostaw dla F-35 będzie ponoć kosztować USA od 500 do 600 milionów dolarów. To już nie jest takie nic. Poza tym jeśli chodzi o "smrodek" to jak trzeba coś z gratów sprzedać to wszystko się liczy. Jak z naszymi Caracalami, gdzie po wtopie poszedł sygnał, że jesteśmy niepewni w interesach. Każda niepochlebna opinia może sprawić, że straci się sporą kasę. Trudno jest jednoznacznie stwierdzić jaki priorytet, dla USA, w interesach ma Turcja. Dla USA Turcja jest sojusznikiem, jest częścią NATO, więc taka akcja nie powinna mieć miejsca. Części do USA można pozyskiwać tak jak my pozyskujemy części do MiG-29 czyli przez pośrednika (Wzlędnie z rynku cywilnego np. do mi-17). To kosztuje i nie jest pewne tak jak kupowanie bezpośrednio ze źródełka. Ewentualne wprowadzenie sankcji może uwalić Turków jak i odbić się czkawką w USA, jak to ma miejsce w przypadku wojenki handlowej USA vs Huawei vs Chiny. Sytuacja w Syrii jest tak skomplikowana, że nawet znawcy tych terenów gubią się w ocenie i nikt do końca nie wie jakie interesy ma tam USA. Dla mnie ważniejsze jest to, że poszedł jasny sygnał, że ma w nosie sojuszników, że nie są wiarygodnymi koalicjantami i nie jest zainteresowani wpływami w tym regionie.

Każdy wierzy w to co chce. Osobiście uważam, że poszedł tam "deal" za plecami (coś na zasadzie wizyty Mike Pence'a i dogadanie się w sprawie podatku cyfrowego, a nie podpisanie czegoś na wzór Pakt Ribbentrop-Mołotow). Taki tam rachunek zysków i strat. Ty wolisz w atomki i to szanuję. Trampek jest błaznem, zblazowanym karierowiczem, którego własny fryzjer okłamuje, a obsługa parasolki przerasta. Osiągnął już wszystko i teraz sobie zamarzył zostać prezydentem. Trochę mu Trolle Putina w tym pomogli ;). Gada głupoty (choćby o Kurdach i DWŚ albo o ociepleniu klimatu), robi głupoty. Dyplomatą nie jest żadnym - jak słusznie zauważyłeś. Doradcy którzy, mieli coś w głowie i trzymali go w ryzach już dawno dali sobie spokój i odeszli. A im większy bajzel w USA tym lepiej dla konkurencji (Putina). To już politykowanie, a tego tu nie chcemy ;).

Ogólnie rzecz biorąc temat rzeka. Trudno mi nawet zebrać w jedną myśl to co mam w głowie w tym temacie. Zresztą chyba mi się nawet nie chce. Sporo się działo w tym regionie, więc trudno to ogarnąć. Na tym poprzestanę i trzeba spadać do domu :).
« Ostatnia zmiana: Października 15, 2019, 15:27:25 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Syria
« Odpowiedź #368 dnia: Października 15, 2019, 18:51:00 »
Ok, bez politykowania. Konkrety:

https://twitter.com/BabakTaghvaee/status/1184115143699030016

Rosyjskie wojska (żandarmeria) pojawiły się kilka godzin temu w Manbidżu, po opuszczeniu tego miasta przez siły amerykańskie.

Nadal trwa totalne zamieszanie co do roli i zamiarów Rosjan.

Z jednej strony:

https://www.defence24.pl/rosyjskie-mysliwce-przepedzily-tureckie-f-16

Z drugiej:

https://www.defence24.pl/rosjanie-koordynuja-akcje-z-turkami

Moje odczucie jest takie, że to wszystko tylko na pokaz i faktycznie cała operacja jest konsultowana przez Turcję z Rosją (i za jej pośrednictwem również z siłami al-Asada).

Odp: Syria
« Odpowiedź #369 dnia: Października 15, 2019, 20:13:33 »
Wątpię, żeby Turcja odważyła się wejść w otwarty konflikt z Rosją. Będą próbowali się z nią dogadać - podobnie jak Kurdowie. Putin oceni, kto da więcej i zdecyduje jak daleko pozwoli Turkom zajść. Artykuły, które zalinkował Jascha wydają się dowodzić, że to się właśnie dzieje. Rosja w tej chwili rozdaje wszystkie karty i jeszcze na dodatek może na tym zyskać wizerunkowo jako rozjemca. Trump zrobił Putinowi wielki prezent.

Odp: Syria
« Odpowiedź #370 dnia: Lutego 25, 2020, 22:57:43 »
ACV-15 z karabinem maszynowym szarżuje na T-72 i kręci się w ogół niego, normalnie sceny jak z jakiejś gry.

https://twitter.com/Abdurahmanhrk/status/1232037294124695553?s=20&fbclid=IwAR0nc2V-tU_Y6W2E_yZyz9EGDW11JFd1UjMlZMveWJfdrT59ZRZvSrl6sOw

Odp: Syria
« Odpowiedź #371 dnia: Lutego 26, 2020, 00:06:51 »
Zaloga musi miec jaja jak arbuzy.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Syria
« Odpowiedź #372 dnia: Lutego 26, 2020, 10:55:46 »
Robiłem takie numery w Close Combat. Jakby mi ktoś mi nie powiedział, że to nagranie, obstawiałbym grę.


Zaloga musi miec jaja jak arbuzy.

Która?

miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Syria
« Odpowiedź #373 dnia: Lutego 26, 2020, 16:14:38 »
Ci z ACV-15. Załoga T-72 musi mieć pełne gacie ;).

Odp: Syria
« Odpowiedź #374 dnia: Lutego 26, 2020, 17:09:37 »
Wygląda na to, że World of tanks wcale nie jest taki nierealny.  ;)
Widziałem film, gdzie radziecki generał stwierdził, że T-72 to groźny czołg, ale najniebezpieczniejszy jest dla własnej załogi. :)