Wątek: DCS: World - Wspólne latanie online

[=OPS=airman555]

Będzie latane ,za kilka minut stawiam server.

[twojastara]

Nazwa serwera? Bo nic nie widac

[=OPS=airman555]

Aby nie mylić z legendarnym pogromcą sarenek, serwerem kolegi Qrdla u mnie nazywa się "=OPS=Akademia". Taka chińska podróba

[qrdl_logos]

Żadna tam podróba. Jeśli serwer stawia Członek, to jest to serwer =OPS=. Wyznajemy hylemorfizm. Jeśli materią jest komputer, a formą misja, to każdy serwer z taką samą misją, jest gatunkowo tym samym. Z tym, że proszę sobie nie wyobrażać, że sama misja jest już formą, jest koniecznym elementem formy. Proste.

Tako rzecze,
Zaratustra

[=OPS=lipas]

Proste jak świński ogon. Jak coś wypiję to zrozumiem

[qrdl_logos]

Dodam, że zgodnie z rzeczoną koncepcją, poznajemy tylko formą, materia jest przed nami skryta i nie sposób jej poznać samej w sobie, pozbawionej formy. I to też się zgadza, materii-komputera nie widzisz fizycznie, jeno formę, którą przyjmuje misję goszcząc...

[=OPS=lipas]

Qrdlu, Ty coś piłeś poza herbatą lub kawusią poranną ? A nie, sorry. Ty filozof jesteś

[qrdl_logos]

U mnie picie działa w odwrotną stronę niż u innych/normalnych 

[=OPS=lipas]

Tak. Można to zauważyć na serwerze

[=OPS=airman555]

Może trochę pózno ,ale bez filozofii spytam: latamy?

[=OPS=lipas]

Ja mogę trochę, ale nie wiem, czy ci się będzie chciało stawiać serwer dla nas dwóch .

[=OPS=lipas]

Jak widać, co znamienitsi piloci zakładają skórzane portki, skórzaną resztę, zapuszczają hery i hajda na koń tłuc strzygi i inne badziewia. Takie czasy.

[=OPS=airman555]

Co Wy z Qrdlem dziś paliliście? 
Dowódca sie nie odzywa ,więc po konsultacjach z szefem lotów przenosimy imprezę na jutro.

[=OPS=lipas]

Nie wiem co pilił Qrdl, ale ja palę się na jutrzejsze loty.

[qrdl_logos]

Ja piłem eliksir kot, jaskółkę i grom - wszystko ma w składzie krasnoludzki spirt.... Poza tym pogryzły i pobiły mnie jakieś bydlaki .