Odgrzebuję, aby nie tworzyć nowego tematu.
Mam X52 ustawiony defaultowo i w BoX oraz CloD mam problem z celowaniem - tradycyjnie joy jest bardzo czuły i celownik lata jak szmata. Mógłby ktoś zapodać wygląd krzywych joya optymalnych do spokojnego celowania i odmierzania poprawki. Reasumując, chciałbym ograniczyć nerwowość joya.
To powiedz wprost, co to ma dawać, bo z tego, co widzę, skraca skok sprężyny utwardzając ją. Okej, tylko czy utwardzenie sprężyny spowoduje, że joy przy celowaniu straci nerwowość? Wydaje mi się, że ustawienie software'owych krzywych naprawdę pomoże, ale spoko, poszukam jutro takich opakowań i spróbuję to zrobić. Nie zaszkodzi. W każdym razie dzięki za linka.
Dopiero teraz zauważyłem temat.
Musisz wypłaszczyć krzywe joya w centrum. Tak aby minimalne ruchy joya nie dawały przyrostów wartości na ekranie.
Ale nie za bardzo można to zrobić w samym ile. Mój poprzedni joy miał podobny problem. Teraz na sofcie do X55 mam poustawiane krzywe aby były bardziej płaskie w centrum, a ostrzejsze w środku.
Niestety, nie mogę ustawić płaskich krzywych na końcach, co powodowałoby, że gwałtowny ruch joyem przy końcówkach zakresu nie kończyłby się wywijaniem "olośruby"
Ideałem był sposób ustawiania krzywych w starym ile, pozwalający na ustawienie krzywych nawet w sinusoidę

Ramm.