Autor Wątek: Kołowanie w MiG'u  (Przeczytany 3864 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kołowanie w MiG'u
« dnia: Września 20, 2014, 11:28:44 »
To, że w ołówku nic nie działa automatycznie, jak otwarcie podwozia a dokładnie  jego zablokowanie i odblokowanie czy też zamknięcie i otwarcie owiewki , to jeszcze jakoś łapię.  Nie bardzo jednak łapię  działanie przedniego podwozia,  skręca dopiero przy pewnej prędkości, przy wolnym kołowaniu nie da się manewrować. Czy tym kółkiem  kręci się jakoś osobno,nie razem ze sterem kierunku ?
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #1 dnia: Września 20, 2014, 11:40:42 »
Też mam takie wrażenie, ponadto przy skręcaniu używaj hamulca razem z orczykiem w stosowną stronę, wtedy przy małych prędkościach będziesz mógł skręcać jak należy.

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #2 dnia: Września 20, 2014, 11:48:58 »
Jak się nie da jak się da ;). Ze sterem kierunku i pociagniętą wajchą hamulca owszem (żeby powietrze poszło albo do lewego koła albo do prawego) i kółko nastawia się samo. Może po lądowaniu zapomniałeś przekręcić wajchy od jego hamulca (element nr 97 wg numeracji w instrukcji)? Z wajchą w pozycji zablokowanej (poziomo) kółko rzeczywiście nie będzie chciało współpracować, stwierdzone empirycznie.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #3 dnia: Września 20, 2014, 12:16:15 »
Skręcanie działa jak to ma zwyczaj na ruskim sprzęcie. Wciśnięcie hamulca na sticku poprawia efekt. Do tego oczywiście musimy mieć pewną prędkość. Można robić prawie piruety w miejscu. Hamulcem dobrze operować pulsacyjne, wtedy są najlepsze efekty plus w tym samym czasie ster kierunku prawo/lewo. Aha, musimy mieć też odlokowane kołka (nosegear brake off) dla taxi.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #4 dnia: Września 20, 2014, 13:06:15 »
No i nie trzeba nadużywać hamulca, bo się skończy sprężone powietrze i nawet spadochron nie wystrzeli... :D

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #5 dnia: Września 21, 2014, 12:31:53 »
Kurna to on nie ma kompresora ? Nie doładuje sobie ? Zaczynam myśleć, że ten samolocik to tycio niedorobiony był,  brak automatycznych blokad na podwozie,  na owiewkę też , tycio lipa z przednim kółkiem, co jeszcze kryje w sobie ten ołówek a raczej czego nie kryje ?  ;D
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #6 dnia: Września 21, 2014, 14:45:29 »
No i nie trzeba nadużywać hamulca, bo się skończy sprężone powietrze i nawet spadochron nie wystrzeli... :D
Instalacja SH miała swoją odrębną butlę i akurat powietrze z innych instalacji nie było potrzebne.

Online some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #7 dnia: Września 21, 2014, 15:28:02 »
Kurna to on nie ma kompresora ? Nie doładuje sobie ? Zaczynam myśleć, że ten samolocik to tycio niedorobiony był,  brak automatycznych blokad na podwozie,  na owiewkę też , tycio lipa z przednim kółkiem, co jeszcze kryje w sobie ten ołówek a raczej czego nie kryje ?  ;D

Coś czego nie ma, nic nie waży i nie może się zepsuć. Bardzo przemyślane rozwiązanie.

A co do problemów z obsługą, parafrazując powiedzenie, "I samolot kupa jeśli pilot d***" :D
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #8 dnia: Września 21, 2014, 15:51:53 »
Tylko, że MiG-21 ma sprężarkę... i to dość sporą :D

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #9 dnia: Września 21, 2014, 16:29:45 »
Problemy - raczej nowe, a z nowym trzeba się obyć  8)
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #10 dnia: Września 21, 2014, 19:29:01 »
No dobrze, pierwszy start zrobiony, lądowanie co ważne 2 z 4 zaliczone, trzeba jak z dzidziusiem, troszkę za mocno i poskakuje jak piłeczka, nie wiem czy to dobry pomysł ale po dotknięcie  pasu daje  kijek mocno do przodu, tak by docisnąć przednie koło do gleby. Wydaje mi się, że po takim czymś mniej skacze...
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Qbeesh

  • Gość
Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #11 dnia: Września 21, 2014, 22:39:44 »
Kurna to on nie ma kompresora ? Nie doładuje sobie ? Zaczynam myśleć, że ten samolocik to tycio niedorobiony był,  brak automatycznych blokad na podwozie,  na owiewkę też , tycio lipa z przednim kółkiem, co jeszcze kryje w sobie ten ołówek a raczej czego nie kryje ?  ;D


Wiesz, to był samolocik zaprojektowany do jednego, bardzo konkretnego i krótkiego zadania, a nie, jak A-10, do lotów widokowych godzinami :D. Tam wszystko był obliczone na konkretny czas działania, który obejmował start, wejście na pułap, naprowadzenie na cel, dostarczenie kredek bombowcowi i lądowanie. I tylko geniuszowi projektantów/przypadkowi/naciąganej potrzebie w obliczu braku alternatywy zawdzięczamy to, że ołówka udało się wcisnąć w rolę myśliwca ogólnego przeznaczenia z ograniczonymi możliwościami atakowania celów naziemnych.

Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #12 dnia: Października 04, 2014, 12:28:10 »
No dobrze, pierwszy start zrobiony, lądowanie co ważne 2 z 4 zaliczone, trzeba jak z dzidziusiem, troszkę za mocno i poskakuje jak piłeczka, nie wiem czy to dobry pomysł ale po dotknięcie  pasu daje  kijek mocno do przodu, tak by docisnąć przednie koło do gleby. Wydaje mi się, że po takim czymś mniej skacze...

Jak dotniesz już pasa to  klapy na off i będziesz miał docisk.

Offline czart

  • *
  • 3.elt "Poznań"
Odp: Kołowanie w MiG'u
« Odpowiedź #13 dnia: Października 04, 2014, 13:22:26 »
MiG-21 bis rzeczywiście nie ma sterowanego koła przedniego.
Trzeba trochę potrenować zakręty z pneumatycznymi hamulcami i jakoś to będzie.
Zawsze można kołować trochę szybciej to będzie skuteczny ster kierunku.
W powietrzu są myśliwce, reszta to tylko cele powietrzne.