Autor Wątek: Czy nam się czegoś nie chce?  (Przeczytany 8412 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #15 dnia: Października 22, 2014, 21:38:32 »
Dzięki koledzy :) Do much w nosie i fochów, na szczęście jeszcze mi daleko, po prostu nie mam na to czasu ;)
Trochę obawiałem się waszej reakcji, ale wyszło bardzo pozytywnie :D
Chyba nie ma co dalej szukać dziury w całym

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #16 dnia: Października 22, 2014, 21:43:37 »
... i mi się wcisnął nie ten przycisk ;)
Mam ogromny dług wdzięczności do @vito i to w sumie ja zawodzę bo z projektami, które razem rozpoczęliśmy nie mogę sobie całkowicie poradzić. Problem: czas, zapału jeszcze trochę zostało.
Nie ma co dalej truć .... . Chyba możemy zamknąć ten wątek.

:: #respect for all ::

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #17 dnia: Października 22, 2014, 22:23:41 »
Cytuj
zapału jeszcze trochę zostało.
I tak trzymać, to jest najważniejsze. Jeszcze nie raz będziesz się zastanawiał czy to ma sens. Myślę, że każdy z nas ma od czasu do czasu taki problem i dlatego podświadomie oczekujemy jakiegoś zainteresowania naszymi osiągnięciami lub niepowodzeniami tym bardziej, że nasze hobby nie zawsze jest akceptowane przez najbliższych.

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #18 dnia: Października 23, 2014, 21:11:44 »
oczekujemy jakiegoś zainteresowania naszymi osiągnięciami lub niepowodzeniami tym bardziej, że nasze hobby nie zawsze jest akceptowane przez najbliższych.

Ja też podziwiam wszystkie prace wszystkich. Pochylam się nad niepowodzeniami również. Nawet hobby ortograficzno-stylistyczno-interpunkcyjne Mazaka akceptuję. Choć ostatnio też już tak nie "kosi" i na dodatek sam przecinków nie stawia. To pewnie jesień, że ktoś poczuł się opuszczony. Jeżeli brakuje komuś motywacji to przygotowałem mały speech:
http://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #19 dnia: Października 23, 2014, 21:38:51 »
Jeżeli brakuje komuś motywacji to przygotowałem mały speech:
http://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E

Już wolę mięsnego jeża - budzi odmienne odczucia w żołądku ;)

Nasze symulatory to i tak pikuś - byli tacy co budowali samoloty w M4 - ciekawe co na to żony?

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #20 dnia: Października 24, 2014, 00:39:23 »
Żony bardzo dobrze kiedyś wiedziały jak uszczęśliwić faceta: dać mu czas, miejsce i święty spokój. Teraz przez tę całą emancypację to im tylko jedno w głowie...
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #21 dnia: Października 25, 2014, 23:53:39 »
To oni nie robią tego dla przyjemności? Przecież nie raz grono administracyjno/moderatorskie (a szczególnie ta druga część) dało jasno do zrozumienia, jak bardzo ich "obowiązki" są... "satysfakcjonujące" :evil:
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #22 dnia: Października 26, 2014, 00:10:43 »
Jeśli chodzi o opłaty za faktury, płatne pluginy do silnika forum, może lepszy hosting albo cokolwiek innego to, według mnie, grono forumowe powinno za to bulić. Jest nas tylu, że spokojnie damy radę ze zrzutami.

Też tak uważam. Jestem pewien, że odzew na ewentualny apel byłby taki, że spokojnie starczyłoby na różne "fanaberie" serwerowe i zostałoby jeszcze na paliwo do Blitza, dzięki czemu Grupa Moderatorska mogłaby robić rundkę po Polsce osobiście wręczając ołowiane laurki za ortografię.. Z tego tylko względu cieszę się, że jest jak jest.. Fakt, staram się pisać starannie, ale nigdy nie wiadomo kiedy palec się omsknie na klawiaturze :D

A skoro już w tym temacie się odezwałem, to powiem to, co inni już wspomnieli.
Drejku.. nie dziw się, że niewielu pisze. Po pierwsze trudno jest mówić ze szczeną na podłodze, a po drugie niewielu jest na tyle biegłych w kwestii mechaniki, elektroniki i techniki, aby tam lały się wodospady porad i dyskusji. Ci co widzą i potrafią, udzielają się całym sercem (z tego co widziałem), a znakomita większość po prostu podziwia i marzy o tym samym :)
W 13WELT jest nas kilkunastu i dam sobie łapę uciąć, że każdy zna Twój dorobek i czeka na więcej :)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #23 dnia: Października 26, 2014, 00:29:46 »
Im wystarczy że mogą nosić skrzypiące płaszcze i szpanować Blitzem zajeżdżając z piskiem pod Manieczki w sobotę wieczorem :).
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #24 dnia: Października 27, 2014, 10:12:53 »
Z kulturalnej rozmowy zrobił się syf. Tematy nie związane z wątkiem poruszonym przez drejku wylądowały tam gdzie powinny i tam proszę wylewać swoje żale/fochy.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #25 dnia: Października 27, 2014, 13:29:55 »
Z kulturalnej rozmowy zrobił się syf. Tematy nie związane z wątkiem poruszonym przez drejku wylądowały tam gdzie powinny i tam proszę wylewać swoje żale/fochy.
Może temat trochę zboczył na inny tor ale rozmowa była wciąż całkiem kulturalna. :)
Mniejsza z resztą o to, piszę tutaj ponieważ po przeniesieniu "żali/fochów" do wucetu nie można ich dalej wylewać bo wątek został, chyba z rozpędu, zablokowany. ;)

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #26 dnia: Października 27, 2014, 15:17:56 »
Mimo, że "góra" zawsze się wzbraniała przed wprowadzaniem systemu reputacji użytkowników, to osobiście myślę, że byłby to dobry pomysł. Człowiek wiedziałby, że to co tworzy, pisze, ma jakieś poparcie, pomimo mało wylewnej reakcji grona użytkowników, podświadomie wzbraniającym się przed pisaniem, postów w stylu: Dzięki, super, amejzing lub do dupy, mając w pamięci prehistoryczny już zamordyzm za tworzenie offtopów i postów o niczym.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #27 dnia: Października 27, 2014, 15:35:02 »
Mimo, że "góra" zawsze się wzbraniała przed wprowadzaniem systemu reputacji użytkowników, to osobiście  myślę, że byłby to dobry pomysł. Człowiek wiedziałby, że to co tworzy, pisze, ma jakieś poparcie, pomimo mało wylewnej reakcji grona użytkowników, podświadomie wzbraniającym się przed pisaniem, postów w stylu: Dzięki, super, amejzing lub do dupy, mając w pamięci prehistoryczny już zamordyzm za tworzenie offtopów i postów o niczym.
Zgadzam się w 100%. Jestem wielkim fanem takiego rozwiązania, nawet gdyby to miało być proste "lajkowanie" postów.

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #28 dnia: Października 27, 2014, 19:11:23 »
Nie chciało mi się, ale przeczytałem cały wątek. I jestem pewien podziwu, że Wam się chciało ;).
Powiem Wam, że przez lata wokół The Forum wytworzyła się tak dobra atmosfera, że praktycznie nie mam jako Global co robić. Chamskie wyskoki zdarzają się niesamowicie rzadko (jak porównam z DWS.org to mam wrażenie, że jestem w angielskim klubie dżentelmenów), kto chciał ten odszedł,  osoby jakoś tu niepasujące często alienują się same, Mazaczek trzyma wszytko w kupie i... Eppur si muove.
Forum wyewoluowało z Olegowych serii symulatorów o DWS, późnej przyszły nowe, od Wielkiej Wojny do czasów obecnych, nawet pojawiły się czołgi. Coraz mniej latam, czasem tankiem pohasam ale The Forum czytam i czytał będę. Nie z obowiązku ale z przyjemności. I cieszę się, ze każdy fan symulatorów znajdzie u nas swoją niszę. Tego się będę trzymał i nikogo na nic nigdy nawracał nie będę. Nie będę też nikomu udowadniał, że moja niszowość jest bardziej niszowa niż jego ;).
Ale dworował sobie z kupowania kota w worku będę zawsze ;).
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Czy nam się czegoś nie chce?
« Odpowiedź #29 dnia: Października 27, 2014, 23:09:06 »
Powiem Wam, że przez lata wokół The Forum wytworzyła się tak dobra atmosfera, że praktycznie nie mam jako Global co robić. Chamskie wyskoki zdarzają się niesamowicie rzadko (jak porównam z DWS.org to mam wrażenie, że jestem w angielskim klubie dżentelmenów)...



Leon, dobrze wiesz, że piloci to Elita i bez cygar nie wsiadamy do tego technicznego burdelu jakim jest samolot  :icon_wink: .


webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl