Wątek: Il-2 Battle of Moscow

[Misiek]

Nie zaczytywałem się postach ale czy oni w ogóle przewidują wprowadzenie zaawansowanych ustawień graficznych oraz czy wprowadzą jakieś naliczanie zniszczonych celów tak jak jest to zrobione na ATAGu czy w trybie kampani? Wiecie coś może? Póki co nie mogę się oprzeć wrażeniu, że BOM to kolejne przedłużenie maszynki do robienia kasy.

[PL_Leo]

BOM? w ogóle mnie nie interesuje ten teatr działań i proponowane samoloty, dzięki, spasuję...

[YoYo]

P-40 w drodze.

[Misiek]

Taaa... wczoraj było na fejsie

[qrdl_logos]

Wzruszające skrinszoty  .

[Sorbifer]

Coś za łatwo się wzruszasz... Oj nie dla ciebie filmy takie jak Kolor purpury, byłyby zabójcze...

Dla mnie te dwie extra maszyny to takie małe połączenie do następnego produktu, na który bardziej czekam... BOA

[Misiek]

BOA = Battle of Atlantic czy Bitwa o Anglię?

[qrdl_logos]

Raczej `of Africa`, czyli święty Graal dzieci iła  .

[boberm]

Oj, oj fajnie by było. Mój ulubiony TDW. 
BTW - a propos skrina - co ma P40D do BOM?
Pozdrawiam

[Art-J]

To ma być niby P-40 E-1, ino taki dziwny - z 4-ema pukawkami (?), może odelżony jak to WWS miało w zwyczaju robić. Trudno powiedzieć co wyjdzie szybciej - czy on właśnie, czy ten, który jest już mocno nastrugany do CloD-a. Obstawiam, że BoS/BoM-owy będzie pierwszy, CloD-owy jednak będzie za darmo, a i wszystkie znaki wskazują, że to na Cliffsowej platformie doczekamy się wcześniej jakiegoś wątku śródziemnomorskiego.

[lugerone]

Znowu się zaczęło "łowienie leszczy" na obietnice ... dlaczego ludzie się ciągle na to nabierają? Kupujecie też samochód zaprojektowany w połowie i wyprodukowany w jednej trzeciej?

[Misiek]

Każdy, kto zarabia złapie się tego haczyka. Bo mu nie żal. Bo stać go na to by machnąć ręką gdy "projekt" jak to ładnie określają spece od "markietingu", nie spełni oczekiwań. Na tym to polega. Jeśli komuś żal - niech kradnie (Bosa się nie da) lub kupi i sprawdzi. Ja osobiście należę do grona dających się dymać klientów                                                       Choć dzisiaj z Piniolem świetnie się w BOSa latało

[qrdl_logos]

Przedsprzedaż jest uznaną formą zakupów, podobnie jak kupowanie na raty, bo zawsze można zadać pytanie "kto rozsądny kupuje za pensje, których jeszcze nie dostał?!". Ale to i tak nic, w porównaniu z tymi co chodzą na wybory. Tam to dopiero jest festiwal naiwności (z tym, że wybrani w konsekwencji biorą kasę wybierających) i jak to ostatnio usłyszałem na taśmie prawdy polityków "Obietnica dwa razy złożona, to jak raz dotrzymana" .
Osobiście nie noszę się z zamiarem przedpłaty na BOS, ale myślę, że coś z tego będzie, aczkolwiek możliwe, że dalekie od oczekiwań, chociaż po tym co miał oferować BOS, a tym co dostaliśmy, raczej wiadomo czego się spodziewamy...

Tako rzecze,
Zaratustra

[adampolska7]

Ale to i tak nic, w porównaniu z tymi co chodzą na wybory. Tam to dopiero jest festiwal naiwności

Tu nie chodzi o naiwność tylko o trafienie na gościa który mniej ci zaszkodzi, bo wybierać można tylko pomiędzy złem i
większym złem.
      A co do tej gry to lepiej żeby się porządnie przyłożyli do niej! Bo największą bolączką tej gry (BoS) jest nuda, nuda i jeszcze
raz nuda. Oby to się nie przeniosło na BoM!

[Shaitan]

W przypadku BoM nie ma żadnego haczyka. To nic innego jak dodatkowa mapa i samoloty na silniku który mamy w BoS. Jak komuś podoba się pierwsza odsłona nowego IŁa to może brać BoM w ciemno. Mi BoS nie przypadł do gustu, więc Battle of Moscow sobie daruję, szczególnie za taką cenę.
Od kilku miesięcy katuję War Thunder w trybie sim i prawdę mówiąc nic więcej mi nie potrzeba.