Bo F5 to bardzo przyjemny i przyjazny użytkownikowni model, a na dodatek jeden z niewielu, który został wydany skończony. Świetny wstęp dla kogoś kto chciałby zacząć latać jetami, fajnie się prowadzi, jest prosty w obsłudze, jak na dzisiejsze standardy raczej ubogi jeśli chodzi o awionikę, ale ma to też dobrą stronę, krzywa uczenia płaska i krótka, a fun z latania duży. Mam pierwsze wydanie i jeśli rzeczywiście poważnie odświeżą to kto wie, może i się skuszę na wydanie drugie.
Ja w każdym razie polecam ten model, naprawdę dostarcza dużo radochy