Autor Wątek: Śnieg  (Przeczytany 6967 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Śnieg
« Odpowiedź #60 dnia: Stycznia 06, 2016, 08:54:16 »
Śliskie. "Wysoki Sądzie (TK albo Ostateczny - jak kto woli...), to, że ten las płonie nie jest moją winą.... a poza tym chyba nie ma znaczenia, bo przecież lasy płonęły już przed moimi urodzinami z winy matki Natury. Oczywiście nie można wykluczyć, że mój niedopałek miał w tym swój udział."  :evil:.

Tako rzecze,
Zaratustra

Kiepskie. Niestety mnie nie zrozumiałeś, chociaż specjalnie z myślą o Tobie podkreśliłem "w głównej mierze". Jeśli już mamy się bawić w tego rodzaju porównania, to chyba raczej: "Wysoki Sądzie, owszem ten niedopałek został porzucony przeze mnie, ale przy orzekaniu i  ustalaniu wymiaru kary, proszę mieć na uwadze, że las już płonął."...

@Jasha: "globalne ocieplenie" nie polega na tym że średnia temperatura globu rośnie do jakichś niebywałych poziomów (bo, jak zauważyli przedmówcy, takie poziomy już bywały); tylko na tym w jakim tempie to się dzieje. A dzieje się to tak szybko (a będzie szybciej), że "natura" nie jest w stanie nadążyć z adaptacją. I nie mówię tylko o adaptacji ewolucyjnej, ale też migracyjnej. Zmiany są tak szybkie, że gatunki zanikające na danym obszarze nie są zastępowane przez gatunki z sąsiedniego, prowadząc w rezultacie do pustoszenia obu.

Z całym szacunkiem, ale co my tak na prawdę wiemy o tempie w jakim działo się to kilka czy kilkadziesiąt milionów lat temu? To wszystko teorie i przypuszczenia. Dinozaury też przez człowieka wyginęły?

Odp: Śnieg
« Odpowiedź #61 dnia: Stycznia 06, 2016, 10:49:29 »
Ocieplenie ociepleniem, a ja muszę pójść i odśnieżyć podjazd, przez noc nawaliło pół centymetra śniegu.

Odp: Śnieg
« Odpowiedź #62 dnia: Stycznia 06, 2016, 10:57:52 »
A poza tym kłócenie się "kto jest winny" ma raczej małe znaczenie kiedy się pali - wypadało by chyba najpierw gasić.

Przy założeniu, że to jednak nie nasza aktywność powoduje ocieplenie - co my możemy ugasić? Co najwyżej możemy się dostosować i tak zapewne uczynimy.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Śnieg
« Odpowiedź #63 dnia: Stycznia 06, 2016, 12:55:56 »
Jest cieplej! Dziś jest znacznie cieplej. Nadal na minus, ale mało. Śnieg leży, ale nie pada. Idzie ku dobremu, czego i wam wszystkim gdzieś indziej życzę...
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Śnieg
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 06, 2016, 13:35:59 »
Meh, marudy. Jezioro zamarzło, jest gdzie ćwiczyć jazdę bokiem. Z kronikarskiego obowiązku, samochód cały, zainteresowani jazdą cali, plastiki do moto właśnie zamawiam. >:D
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Odp: Śnieg
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 06, 2016, 13:46:09 »
A ja idę sypnąć do pieca, węglem :). A śniegu jak na lekarstwo :(.
Gigabyte: P55-USB3, obecnie: i7 870 2.93 (3.72) poprzednio: i5 760 (3.49), RAM: 16GB, MSI 970. AV8R-01, Logitech G940, Thrustmaster Hotas X, Saitek Pro Flight Combat Rudder Pedals, FreeTrack

Odp: Śnieg
« Odpowiedź #66 dnia: Stycznia 06, 2016, 18:27:32 »
@Jasha & Kelso: "jak długo istnieje cień szansy że to nie ja, to będę się tego trzymał"? Zawsze wydawaliście mi się za sprytni na coś takiego.

1. Raczej: "...przy orzekaniu i ustalaniu wymiaru kary, proszę mieć na uwadze, że w lesie od miesięcy było ciepło i sucho, więc pewnie i tak by się sam zapalił".

2. O tempie wcześniejszych zmian wiemy bardzo dużo. Od analiz przedstawicieli biosfery wiekiem sięgających setek i tysięcy lat wstecz, przez analizy depozytów (wiercenia w lodzie coś mówią?) aż po głęboką geologię, wiemy bardzo dobrze że tak gwałtowna zmiana nie nastąpiła nawet w okresie wymierania dinozaurów (wbrew obiegowej opinii to nie był "one day event" który zmienił oblicze Ziemi). Co więcej, mamy również dowody na to że tempo wymierania gatunków jest szybsze niż w czasie któregokolwiek z 7 okresów "wielkiego wymierania" jakie możemy dziś odnaleźć w naszej prehistorii. Oczywiście "na co dzień" tego jeszcze nie widać, szczególnie w klimacie umiarkowanym (ze względu na większą elastyczność gatunków); ale to, że czegoś nie widać, nie znaczy że tego nie ma.

3. Założenie że "to jednak nie my" to na dzień dzisiejszy trzymanie się za wszelką cenę nieprawdy. W środowiskach naukowych istnieje w zasadzie pełna zgodność zarówno co do faktu występowania "globalnego ocieplenia", jak i jego przyczyn. Większe rozbieżności pojawiają się w zakresie przewidywanych skutków; ale chyba żadna grupa naukowców nie głosi już dziś, że "nic się nie stanie, wszystko będzie po staremu". Co innego politycy, biznes i media; ale tymi nie radzę się podpierać.

Niniejszym przepraszam za "małą ekologiczną krucjatę" i wypowiedzi w temacie (a raczej nie w temacie) kończę.
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Śnieg
« Odpowiedź #67 dnia: Stycznia 06, 2016, 18:37:08 »

2. ...Oczywiście "na co dzień" tego jeszcze nie widać, szczególnie w klimacie umiarkowanym (ze względu na większą elastyczność gatunków); ale to, że czegoś nie widać, nie znaczy że tego nie ma.


Oj, chyba już widać. Być może problem emigrantów w Europie wynika po części z jałowienia terenów uprawnych, co w sposób oczywisty przyczynia się do ekonomicznej biedy - resztę widać po części w tv.
I nie ma co się wstydzić podejścia ekologicznego. Ja powiem więcej - czekam aż cały za....y wyngiel przejdzie do lamusa.

Tako rzecze,
Zaratustra

Odp: Śnieg
« Odpowiedź #68 dnia: Stycznia 06, 2016, 18:53:58 »
Miałem na myśli "nie widać za oknem". Globalne skutki widać aż za bardzo. Akurat powiązanie problemu emigrantów ze zmianami klimatu nie jest zbyt oczywiste, a nawet pewne (choć jak najbardziej możliwe); ale już np. susza w Kalifornii i Australii, jałowienie Afrykańskiej sawanny, katastrofalny wzrost opadów w południowo-wschodniej Azji i tropikalnej części Ameryki Południowej - wszystkie te zjawiska występują w skali nie spotykanej ani w zarejestrowanej historii, ani też w danych archeoklimatycznych z ostatnich kilku tysięcy lat. Ale [irony mode: on] skoro nawet kongresmeni w USA mogą otwarcie twierdzić, że "globalne ocieplenie" to fikcja, to nic nie jest przesądzone... [irony mode: off]
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Śnieg
« Odpowiedź #69 dnia: Stycznia 12, 2016, 22:38:38 »
Ziemia jest płaska.
A nie, nie o tym chciałem... :D
W niedzielę było tak:

A dzisiaj?
W międzyczasie zgubiłem dzień, gdyż... spałem 20 godzin! Tak, 20 godzin. W poniedziałek dorwało mnie jakieś ścierwo, po pracy do wyra i obudziłem się dziś w południe.
A tu wiosna! I deszcz...
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...