Autor Wątek: Grupa GRAD zaprasza do wspólnego latania  (Przeczytany 6596 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Grupa GRAD zaprasza do wspólnego latania
« Odpowiedź #30 dnia: Stycznia 17, 2017, 13:49:52 »
Przez dłuższy czas niczego nie pisałem, co nie znaczy, że nic się u nas nie dzieje  :). Po kampanii osetyjskiej, przeszliśmy następną kampanię w Osetii Południowej tym razem głównie na śmigłowcach. Wraz z nami brali udział piloci z 73rd Virtual Squadron "WINGED HUSSARS" na A-10C, oraz z 7WELTu. Było to dla mnie jak i dla całego GRADu ciekawe i jak najbardziej pozytywne doświadczenie. Tym razem chciałbym się podzielić wprowadzeniem do naszej nowej kampanii zatytułowanej "Operation Georgian Freedom". Jak zwykle zapraszamy wszystkich chętnych na wspólne loty :).


Kampania „Georgian Freedom”, prolog.

W latach 80., na skutek gorbaczowskiej pieriestrojki powtórnie ujawniły się gruzińskie aspiracje niepodległościowe. 31 marca 1991 98,91% Gruzinów opowiedziało się w referendum za niepodległością, która została ogłoszona 9 kwietnia. 26 maja prezydentem Gruzji wybrany został Zwiad Gamsachurdia. Dążył on do zaciśnięcia więzi z zachodem. Lobbował on za dołączeniem Gruzji do NATO, oraz do budowy rurociągu prowadzącego z Baku aż do wybrzerza. Gdyby projekt się udał, Azerbejdżan nie byłby uzależniony od Rosji, jeżeli chodzi o sprzedaż ropy na zachód. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy 22 grudnia 1991 r. został obalony przez pucz inspirowany przez jeszcze istniejący Związek Radziecki. Eduard Szewardnadze,  były radziecki minister spraw zagranicznych, ogłosił się nowym prezydentem Gruzji. W konsekwencji Gruzję ogarnęła wojna domowa między zwolennikami Szewadnadzego i Gamsachurdii, która nałożyła się na lokalne konflikty zbrojne o charakterze narodowościowym, jakie wybuchły w Południowej Osetii i Abchazji. Po pierwszym tygodniu walk i znacznych sukcesach wojsk popierających legalnego prezydenta Zwiada Gamsachurdia, wydawać by się mogło, że prezydent powróci o władzy. Niestety, 2 stycznia 1992, do Gruzji wjechały pierwsze kolumny wojsk Rosyjskich zajmując Abchazję, oraz stolicę Gruzji- Tibilisi. Najdłużej broniącym się miejscem była baza wojskowa w Kutaisi, która została zdobyta 5 stycznia. Pozostałe siły Gruzińskie miały za zadanie wycofać się w tereny górzyste i kontynuować walkę partyzancką.
   Rząd prezydenta Zwiada Gamsachurdia, któremu udało się zbiec do Turcji usilnie wzywał o reakcję świata zachodniego. Jego apele zostały wysłuchane. 6 stycznia została utworzona koalicja państw mających za zadanie przywrócenie do władzy legalnego gruzińskiego rządu. W skład koalicji weszły: Stany Zjednoczone, Francja, Wielka Brytania, Turcja, Chorwacja, oraz Bułgaria. Państwem, które nie weszło w skład koalicji, ale zobowiązało się wspomóc działania była Ukraina. Udostępniła ona swoje bazy na Krymie, oraz wypożyczyła latającą cysternę wraz z osłoną myśliwską.

11 stycznia 1992 roku
   Sytuacja wygląda następująco: Całe terytorium Gruzji jest zajęte przez przeciwnika. Zadaniem naszej grupy będzie dokonanie rozpoznania wrogich sił stacjonujących w Gruzji, oznaczenie pozycji i identyfikacja systemów przeciwlotniczych, większych skupisk wojsk Rosyjskich, oraz wybranie najdogoniejszego miejsca przeprowadzenia desantu biorąc pod uwagę ewentualny opór jaki siły lądujące mogą napotkać, bliskość portów i lotnisk, które po udanym lądowaniu będą nam bardzo potrzebne, w celu dyslokacji dalszych sił, oraz aby dostarczyć zaopatrzenie dla już walczących wojsk.



Odp: Grupa GRAD zaprasza do wspólnego latania
« Odpowiedź #31 dnia: Stycznia 17, 2017, 14:39:54 »
Miałbym takie uwagi:
1) gra się zawiesza, czy nie ma tam zbyt wiele elementów?;
2) brakuje mi przydzielenia konkretnych ról do wykonania dla poszczególnych graczy, chodzi o to żeby było to napisane w briefingu, konkretnie jakie zadania mają być wykonane, w jakim kierunku lecieć itp.;
3) należy założyć, że do multiplayer włączają się gracze w dowolnym czasie i mogą działać samodzielnie, nie wszyscy będą mieć komunikator głosowy;
4) nie rozumiem, czy wszystko jest widoczne na mapie pod F10 czy też tylko niektóre wrogie obiekty niebieskich?;
5) sugerowałbym też aby był ten sam stały scenariusz, trudno mi jest za każdym razem uczyć się wszystkiego od nowa. Czyli nie kampania dynamiczna ale tylko jedna rozgrywka. 


Odp: Grupa GRAD zaprasza do wspólnego latania
« Odpowiedź #32 dnia: Stycznia 17, 2017, 15:01:40 »
Miałbym takie uwagi:
1) gra się zawiesza, czy nie ma tam zbyt wiele elementów?;
2) brakuje mi przydzielenia konkretnych ról do wykonania dla poszczególnych graczy, chodzi o to żeby było to napisane w briefingu, konkretnie jakie zadania mają być wykonane, w jakim kierunku lecieć itp.;
3) należy założyć, że do multiplayer włączają się gracze w dowolnym czasie i mogą działać samodzielnie, nie wszyscy będą mieć komunikator głosowy;
4) nie rozumiem, czy wszystko jest widoczne na mapie pod F10 czy też tylko niektóre wrogie obiekty niebieskich?;
5) sugerowałbym też aby był ten sam stały scenariusz, trudno mi jest za każdym razem uczyć się wszystkiego od nowa. Czyli nie kampania dynamiczna ale tylko jedna rozgrywka.

Ad.1 Gra się nie zawiesza, czasami spadają FPSy, ale przeważnie nie ma to nic wspólnego z misją jaką mam.
Ad.2 Briefing jest zawsze przed misją. Mamy zapisy na misję (link na grupie na fb, oraz na tsie). Tam jest podana godzina rozpoczęcia zabawy, jakie są samoloty i w formie skrótowej zadanie, jakie będzie wykonywał dany samolot. Kwestia nie jest sztywna, bo frekwencja nie jest stała(raz więcej, raz mniej) i to już się na briefingu przydziela. Szczegóły.
Ad.3 Misja nie ma charakteru serwera multiplayerowego typu...hm...jak 104th. Serwer jest zahasłowany na czas misji i hasło dostają tylko osoby będące na briefingu. Jak nie byłeś na briefingu to i tak nie ma sensu, żebyś wchodził, bo nie będziesz wiedział co robić. Briefing robimy na TeamSpeaku, a komunikacja podczas misji odbywa się na SimpleRadio.
Ad.4 Na mapie widać tylko swoją pozycję.
Ad.5 Moja "kampania", czyli seria misji odbywa się w ten sposób, że po wykonaniu misji nr.1, to co zrobiliśmy, bądź czego nie zrobiliśmy ma wpływ na dalsze misję. Misja przez to jest ciekawsza, bo za każdym razem dzieje się coś innego i występują konsekwencje działań jakie wykonałeś, co daje ci poczucie, że coś zrobiłeś. Z założenia(u mnie) na pamięć raczej powinieneś się uczyć obsługi samolotu, taktyki itd. a nie misji, bo warunki, tak jak w realnym świecie, często się zmieniają  :). Mogę ci jeszcze tylko powiedzieć, że nie tylko latamy moją kampanię, ale i inne misje, bardziej...statyczne, które powtarzamy  :).