Wątek: Su-11 jako zabójca J. Gagarina

[ThomasCrown]

Nie nie Some1, wspomniałem o nim w czasie rozmowy. I wstawiłem ten wątek, by mieć pewność, że jej bzdur nie powiedziałem.

To dobry test. Jeżeli kobieta wytrzymuje temat Gagarina i Su-11 to znaczy, że jest dobrze...

[Solo-Wing Pixy]

Ożeż, ale się wątek rozwinął… W sumie winienem podziękowania Qrdlowi

Qrdl po prostu nie może wyjść z podziwu że jeszcze istnieją dziewczyny, z którymi można pogwarzyć o Gagarinie

A ja już chciałem proponować 1v1 na multiplayerze w Iłku  . (choć nie byłby to dobry pomysł)

Nie "o rzesz" a "ożeż" . A że sprawa bardzo ciekawa podaję link:
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/b-Ozez-ty-b;137.html.
Leon

[qrdl_logos]

Rozmowa z dziewczyną/kobietą o Gagarinie, a szczególnie jej podtrzymanie lub - OMG - rozwijanie, może mieć różne przyczyny:

1. Niewiasta nie ma drogi ucieczki, bo np. siedzi koło nas w zatłoczonym autobusie/pociągu/tramwaju.
2. Niewiasta, żona, narzeczona, dziewczyna z litości da nam się `wygadać`, bo przecież każdy kiedyś musi.
3. Niewiasta o czymś intensywnie rozmyśla i tak naprawdę nie słyszy o czym mówimy.
4. To już pisałem powyżej - zmyliły nas pozory i rozmawiamy z kimś kto się pod niewiastę podszywa.

Tako rzecze,
Zaratustra

[Sorbifer]

Jeszcze 5. Niewiasta może być głucha

[rutkov]

Jestem w stanie to zrozumieć, swego czasu toczyłem dyskusję o makijażu permanentnym nie mając kompletnie pojęcia poza rozumieniem znaczenia słów makijaż i permanentność. Ale młody wtedy byłem i mi zależało, wzniosłem się więc (tak mi się wydaje ) na wyżyny swej inteligencji. Dziś ta niewiasta jest moją żoną.

[Leon]

Qrld, a wiesz, że istnieją kobiety, i to ładne i nawet fajne, które np. mają doktoraty z fizyki, są inżynierami lotniczymi, albo zawodowymi żołnierkami, także w lotnictwie? Lub po prostu lubią historię? Albo oglądały ostatni rosyjski film o Gagarinie?

[Sorbifer]

Touche. Co na to Qrdl?

PS: Rutkov - czyli szczęśliwe zakończenie. Dobrze rozumiem?

[KosiMazaki]

Qrld, a wiesz, że istnieją kobiety, i to ładne i nawet fajne, które np. mają doktoraty z fizyki, są inżynierami lotniczymi, albo zawodowymi żołnierkami, także w lotnictwie? Lub po prostu lubią historię? Albo oglądały ostatni rosyjski film o Gagarinie?

Technicznie to wszystkie kobiety są ładne, a współczynnik "ładności" rośnie wprost proporcjonalnie do stężenia MW50 we krwi . Zostało to naukowo udowodnione jakiś czas temu: https://www.youtube.com/watch?v=YoWBqHDoUso.

[Solo-Wing Pixy]

,,Kosmitka wyglądająca jak Gagarin" (jak siebie ze śmiechem utytułowała) każe pozdrowić całe Forum.

Co do powodów, jakie w punktach wymienił Qrdl, odpowiedziała, że żadne z nich. Lubi słuchać, jak mówię o lotnictwie.
Głucha też nie jest, to bardzo dobra (obiektywnie) skrzypaczka. Mój ulubiony utwór z jej repertuaru to cover tego:
https://www.youtube.com/watch?v=iyJEytBlp1I

A sam temat Gagarina i ,,teorii spiskowej" o Su-11, zagailiśmy przy rozmowie o literaturze, a raczej mojego pomysłu na opowiadanie. Onegdaj jedno z moich dzieł (adaptacja wydarzenia z okresu DWŚ) wysłałem do Toya.

[rutkov]

PS: Rutkov - czyli szczęśliwe zakończenie. Dobrze rozumiem?

Oczywiście

[qrdl_logos]

Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie pokazać co obecnie noszę na ręce.

https://1drv.ms/i/s!AvwJjdH4deeRh9Fq1limLivAGsmu1Q

 

[Leon]

No, no Szturmanskije, ale niezbyt koszerne bo noworuskie .