Autor Wątek: Szmajser Słodowy zaprasza  (Przeczytany 258917 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #270 dnia: Marca 03, 2006, 07:45:59 »
Cytuj
Co Szanowne grono konstruktorów powie na to:

Wow pięknie. 14 kółek. Ja kilka stron wcześniej pokazywałem test Saiteka Cyborg Evo - 11 kółek.
Co ty tam za poty wsadziłeś? Telpody?  Takie dobre  :121:  :011:
Nieważne, ile zapierających dech w piersi akrobacji wykonasz - jeśli w decydującym momencie nie zestrzelisz wrogiego samolotu......będziesz martwy.

HL- EKG_Polbaj

jimm

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #271 dnia: Marca 03, 2006, 11:19:09 »
Są to oryginalne poty sajteka. Ja tylko zafundowałem im 2 dniowa kąpiel w spirytusie. :020:

Piniol

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #272 dnia: Marca 03, 2006, 13:19:09 »
Hmmm... Ciekawe czego to ludzie nie wsadzają do spirytusu. A smakowały chociaż?

jimm

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #273 dnia: Marca 03, 2006, 13:21:34 »
Nie piłeś słynnej nalewki Potencjometrówki  :011:  Skandal  :021:

olo8

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #274 dnia: Marca 07, 2006, 22:11:47 »
Witam!
Zmuszony przez okoliczności(praca)miałem mało czasu na zajęcie się projektem Stork Precision.Mechanizm,podstawa,Mjoy leżały i walały się po moim pokoju.Chęć polatania była jednak ogromna a że mój Logitech został oddany dzieciom to przez przypadek nabyłem drogą kupna Saitka X36 na gameport (za jedyne 100zł).Brak sterowników pod XP doprowadzil mnie niemalże do płaczu.Delikatnie podpuszczany przez Boćka( :003:,thx!!) postanowiłem coś z tym zrobić..
Mój znajomy polecił mi swojego znajomego i tak od słowa do słowa zaczęła sie akcja pod tytułem:
Saitek X36-reanimacja :002:
Plan był prosty-to:



montujemy w tym:



Po trzech(!) dniach wygląda to tak:



Działają wszystkie osie,prawie wszystkie przyciski(musiałem zrezygnowac jednak z tych dwóch przesuwnych,trójpołożeniowych znajdujących się na przepustnicy).
Działa to wszystko rewelacyjnie,ergonomia jest niezłai istneje jeszcze możliwosć rozbudowy!Dlatego na razie płytka leży sobie wygodnie na wafelku od..(autocenzura :001:)
Koszt przeróbki:             25zł(kable,dwie płytki,złaczki)
Koszt joya:                   100zł
Czyli za 125zł mamy Saiteka X36 lepszego od Saiteka X52 za 549zł :118:
Jeszcze pare fotek:



potencjometry są oryginalne,a oryginalne płytki zostały"dla zasady"-tylko ta mała płytka została dołożona.
p.s.
podziękowania dla Grzesia W.za wykonanie i dla Boćka za podpuszczanie("zrób to!zrób!") :020:

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #275 dnia: Marca 08, 2006, 06:44:25 »
 :icon_eek:  Buuuuuuuuuuuuuuuu ja tez chce zbudowac Mjoya ale nie mam czasu buuuuuuuuuuuuu ja też takie che  buuuuuu :icon_cry:  .......

Olo8 Pomysł zawodowy. Gratulacje
Nieważne, ile zapierających dech w piersi akrobacji wykonasz - jeśli w decydującym momencie nie zestrzelisz wrogiego samolotu......będziesz martwy.

HL- EKG_Polbaj

jimm

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #276 dnia: Marca 08, 2006, 12:25:24 »
:icon_eek:  Buuuuuuuuuuuuuuuu ja tez chce zbudowac Mjoya ale nie mam czasu buuuuuuuuuuuuu ja też takie che  buuuuuu :icon_cry:  .......
Zbudowanie MJoya wcale nie zabiera dużo czasu(Co innego okablowanie). Wiec bierz się do roboty.

Olo8 zrób test joytesterem i pochwal się.

olo8

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #277 dnia: Marca 08, 2006, 19:23:58 »
Witam.
Sorki że nie podałem wczoraj testu tutaj.



Pozdrawiam
Olo8

Offline iq85

  • APAsq
  • *
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #278 dnia: Marca 10, 2006, 21:49:51 »
mam problem

 Chciałem sprawdzić czy czyszczenie potów faktycznie przynosi tak rewelacyjną poprawę.
 Rozebrałem mojego Logitecha Extreme 3D Pro i przez niecałą dobę poty pływały w spirytusie (z braku WD40).

 Po złożeniu okazało się, że efekt był zupełnie odwrotny  :015:
 Odpalam kalibrację joya, a kursor wychylenia skacze we wszystkie strony  :005:

 Poty upily się "sprytem"?  :020:

 Pomocy!
 Jestem uziemiony  :015:
DCS/FSX/AC/pCARS

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #279 dnia: Marca 10, 2006, 23:04:00 »
Proponuję użyć jednak WD 40. Napsikać do malutkiego słoiczka i wykąpać bestie. Ja też kiedyś próbowałem używać spirytusu, ale on najlepiej sprawdza się w innych zastosowaniach  :021:.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Krzysiek_S

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #280 dnia: Marca 11, 2006, 21:03:26 »
Witam wszystkich inżynierów.
Czy orientuje się ktoś jakie potencjometry posiada Logitech Attack 3 ? Osie x i y to chyba 10k, ale ten od przepustnicy jest jakiś inny.
Przy okazji - całkiem fajny fotelik http://www.bhmotorsports.com/movie/557

Piniol

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #281 dnia: Marca 12, 2006, 17:11:11 »
Fotelik jest obłędny!
W dodatku stareńka już GrandPrix Legends z 98 dalej na topie. Musze sobie demko zainstalować i zawołać żonę żeby przechylała mi fotel :)

Schmeisser

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #282 dnia: Marca 12, 2006, 18:57:46 »
Cytuj
Czy orientuje się ktoś jakie potencjometry posiada Logitech Attack 3 ? Osie x i y to chyba 10k, ale ten od przepustnicy jest jakiś inny.

104 kiloomy , o liniowej charakterystyce na osi x i y ma bodajrze oznaczenie 092n, do osi przepustnicy tak samo , do orczyka 104 kilo rowniez  tyle  ze  trudno go zastąpić gdyż jest zupelnie nietypowy - liniowa charakterystyka z odcinkiem w polowie sciezki ktory ma stałą opornosc  - to chyba sposób na drgania by logitech . Takiego szarpania orczyka jak na logitechach nie doswiadczycie nigdzie :D. Ale ty masz attacka , wiec luzik

yarvill

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #283 dnia: Marca 13, 2006, 10:52:22 »
Witam,
Po przeczytaniu tego tematu uświadomiłem sobie, że gdzieś w kartonie, u mnie w domu, leży sobie spokojnie od kilku miesięcy Saitek Cyborg 3D. Postanowiłem spróbować swoich sił i przerobić go lekko. Oto jak wyglądały kolejne etapy przeróbek i ich wyniki:

1. wnętrze... kable... i ich numerowanie i opisywanie








2. nowe części - przyciski, pokrętła, itp.


3. nowa obudowa i jej "zabudowa"












4. efekt końcowy - tak wygląda Saitek Cyborg 3D po przerobieniu. Do dyspozycji 4 osie, 1 HAT, 8 przycisków i całość x3 (dzięki funkcji Shift: pozycja normalna, pozycja Right Shift, pozycja Left Shift)





Najciekawsze jest to, że po podłączeniu i kalibracji okazało się, że wszystko.... działa!!!  (ale to był chyba fart nowicjusza  :002:)

Pozdrawiam
yarvill

Offline iq85

  • APAsq
  • *
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #284 dnia: Marca 13, 2006, 11:31:36 »
Cytuj
Proponuję użyć jednak WD 40. Napsikać do malutkiego słoiczka i wykąpać bestie. Ja też kiedyś próbowałem używać spirytusu, ale on najlepiej sprawdza się w innych zastosowaniach   :021:.

 Faktycznie pomogło!  :002:
 Wykąpałem poty w "czymś_WD40_podobnym" i działa jak nowy. Zero drgań!
 Dzięki Kelso !
 
 Pojawił się jednak dodatkowy problem. Sprawdziłem poty po kąpieli i okazało się, że znacznie wzrosła ich oporność! (Jeden do 150kOhm drugi do 170kOhm) Jak zareagował na to Logitech E3D? Oś X chodzi idealnie, natomiast oś Y nie za ciekawie. Po kalibracji joya  na jednym krańcu osi zostaje spory "DeadZone" natomiast wychylenie maksymalnie do siebie powoduje nagłe przeskoczenie wskaźnika na przeciwny koniec osi  :015:
Zastanawiam się czy to tylko wina tego, że płyn nadal gdzieś jest w środku (nie dałem im zbyt długo schnąć).
A może to tylko kwestia kalibracji? (w co wątpię)

Co proponujecie? :007:
DCS/FSX/AC/pCARS