Autor Wątek: Szmajser Słodowy zaprasza  (Przeczytany 259221 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #930 dnia: Lutego 17, 2008, 21:02:52 »
W imie zasady że otwartych drzwi sie wyważa jestem w trakcie budowy... takie coś



http://img89.imageshack.us/my.php?image=mjoy1nhdau8.jpg
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #931 dnia: Lutego 17, 2008, 21:43:21 »
Fajne :) Masz jakiś pomysł z podstawką?

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #932 dnia: Lutego 17, 2008, 21:58:49 »
Link na samym dole...zdjęcie jak będzie to wyglądało z podestem - jeśli o to ci chodzi .W trakcie okaże się czy podest nie jest za mały, ale to będzie zależne od siły sprężyn centrujących jakie zastosuje a to jest w trakcie prac.
Przyznam szczerze ze podstawka w postaci zwykłego blatu o odpowiednio dużej -ale nie za dużej- powierzchni to najprostsze rozwiązanie i najlepsze.
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #933 dnia: Lutego 18, 2008, 21:14:32 »
Tylko weź pod uwagę, że im niżej osie joysticka, tym mniejszy będzie zakres pracy potów. Kilka razy już w tym temacie mówiono, że trzymanie joysticka na ziemi nie zdaje egzaminu, bo drąg jest wtedy zwyczajnie za długi. W samolotach często się siedzi niżej niż przy komputerze. Chyba, że robisz do wiatraków :)

Nie wiem, jak silne zastosujesz sprężyny, ale w moim przypadku taki blacik byłby stanowczo za mały.

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #934 dnia: Lutego 18, 2008, 22:51:29 »
Słusznie prawisz ,zdaję sobie z tego sprawę jednak zdjęcie nie oddaje do konca jego rzeczywistych gabarytów jak i proporcji do fotela przy którym będzie stał.Robię go pod wiatraki oczywiście ,jednak posiadam drugą identyczna kołyskę wiec mam ten komfort ze mogę zrobić do wietraków drugi do suszarek (cóż za rozpusta i rozrzutność  :020:) .Nie wiem jak mocne okazą się spręzyny ,ale zawsze mogę zastosować słabsze spręzyny lub większy podest.Szczerze .... bardziej obawiam sie żeby nie był zbyt krótki.
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

Intruder

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #935 dnia: Marca 02, 2008, 01:01:04 »
BH - w kwestii podświetlenia paneli masz dwa - trzy rozwiązania. Zdjęcie które pokazałeś raczej kojarzy mi się z zastosowaniem grubego tworzywa PPMA przepuszczającego światło (w nomenklaturze firm reklamowych - plexi "opal") oklejonego specjalną, matową czarną folią i z wygrawerowanymi laserem napisami, podświetlanego jasnoświecącymi LED-ami z szerokim kątem świecenia. Dokładnie w ten sposób wykonałem część paneli do mojego pitu. Stosunkowo drogie rozwiązanie, od lat stosowane w lotnictwie, przemyśle samochodowym itp.
Drugie rozwiązanie, jeszcze droższe, zamiana ledów na folię translucentną, z własnym zasilaniem, którą możesz prawie dowolnie dociąć do wymiaru panelu, wraz z otworami. Idalne rozwiązanie, równomiernie podświetlające cały panel. Też lotniczy patent:)
Trzecie - "kanapka" tworzywowa: górna warstwa z przezroczystej plexi, pod nią wydrukowana czarna kartka z napisami w białym kolorze (lub jeszcze lepiej, na folii bezbarwnej lub kolorowej), pod formatką ponownie plexi bezbarwna z otworami na LED-y. Całość skręcona śrubkami, wygląda gorzej, od górnej warstwy odbijają się wszystkie refleksy świetlne, ale od biedy spełnia swoje zadanie. Posiada dużą zaletę - jest to jedyne rozwiązanie możliwe do wykonania samodzielnie, całkiem tanio:)

EDIT: przyjrzałem się zdjęciu uważniej - zastosowano tam dwie warstwy PPMA: cienką warstwę 2-3 mm opalu i grubszą 7-8 mm bezbarwnej plexi. Korzyść jest oczywista ponieważ opal gorzej przepuszcza światło niż bezbarwne PPMA. Istnieją dwie wersje PPMA - ekstrudowana i wylewana. Ta druga lepszej jakości i droższa, ale do tego zastosowania zbędna, wystarczy ekstrudowana. Gdybyś jednak chciał wykonać sobie osłonę kokpitu;) na jakiejś formie, do obróbki cieplnej i gięcia wymagane byłoby PPMA wylewane. Ot, moje dwa grosze:)
« Ostatnia zmiana: Marca 02, 2008, 01:07:32 wysłana przez Intruder »

Intruder

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #936 dnia: Marca 02, 2008, 10:38:18 »
BH
Jeszcze jedno - wskaźniki:)

http://pl.youtube.com/watch?v=PrlY8X1K0Ns

Koszt wychodzi mniej więcej 100 zł/zegar. Wykonanie tablicy instrumentów pokładowych dla samolotów WWII to ok. 1200 - 1500 zł. Kolejne pięć stówek trzeba doliczyć na dźwignie, orczyki, joy etc. Wykonanie tych bajerów to nie problem, większy problem to wyciągnięcie z sima niezbędnych informacji i program do współpracy ze sterownikami kart. Tu potrzeba zapaleńców-programistów chętnych do twórczej pracy za free. Czasem niezbędne jest grzebanie w plikach egzekucyjnych chronionych prawem i wcale się nie dziwię, że chętnych brak.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #937 dnia: Marca 19, 2008, 14:32:53 »
Witam,
mam pytanie związane z przełącznikiem 4 kierunkowym,który chcę zastosować w panelu ICP (DCS).Na forum Viperpit można znaleźć informacje,że niektórzy sami je wykonują z innych elementów,ale nie ma opisów jak to robią.Próbowałem go zrealizować na miniprzełączniku od telefonu komórkowego,ale bez powodzenia.Jest to tak mały element,że nie można praktycznie nic z tym zrobić.Znalazłem w internecie manipulator dźwigniowy 4 pozycyjny za 60 zł
http://www.tme.pl/katalog/index.phtml?f_szukaj=JOY-D.Można próbować kupić używany joy i wymontować przełącznik hat.
Czy ktoś próbował ten problem rozwiązać,lub ma pomysł jak to zrobić?

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #938 dnia: Marca 19, 2008, 14:57:59 »
Ten manipulator jest spory.

Wymontowanie HATa z joya zwykle nie pomoże, jedyne, które mogłyby się sprawdzać to te z joyów Saiteka, bo są pojedynczym modułem, w innych joystickach są mniej jednorodne.

Proponuję abyś wziął odrobinę polistyrenu, mała śrubkę, coś co posłuży tobie za wajchę - wykonane z balsy lub plastiku i 4 microswitche. Z polistyrenu zrób pudełko bez wieczka - na dole na samym środku zrobisz dziurkę, przez którą będzie przechodziła śruba - którą wkręcisz luźno w ośkę. Wokoło tej ośki ustaw 4 microswitche, które zamontujesz do bocznych ścianek i gotowe ;)

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #939 dnia: Marca 19, 2008, 19:34:52 »
Sundowner,bardzo dziękuję za radę.Zrobię jak radzisz
pozdrawiam,vito_zm

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #940 dnia: Marca 20, 2008, 17:26:13 »
Witam,
chciałbym prosić o konsultacje.Zgodnie z sugestią Sundowner kupiłem mikroprzyciski (30 gr x 4 )oraz je polutowałem do druku.Widać je na załączonym zdjęciu.Na drugim zdjęciu jest szkic projektu joya.Przepraszam za jakość.Ścianki chcę połączyć klejem superglue.W górnej ściance chcę wyciąć otwór w kształcie krzyża aby wyeliminować załączenie 2 przycisków.W dolnej płycie jest otwór spełniający rolę łożyska ślizgowego oraz punku podparcia drążka.Czy projekt jest zgodny z sugestią Sundowner?Czy można w nim coś poprawić?



Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #941 dnia: Marca 20, 2008, 18:54:54 »
Odwróć ścianki, tak by przyciski były dalej od punku mocowania dźwigni. Będziesz miał mniejszy ruch dźwigni, ale pewniejszy i nie będziesz przypadkiem uruchamiał przycisków których nie chcesz. Reszta jest ogólnie ok, ale jeżeli jeszcze chcesz miec możliwosc wciskania dźwigni, to musisz sie trochę bardziej pobawić:

- na dźwigni wykonać coś w rodzaju kapelusza pomiędzy końcówką wychodzącą przez krzyżowy otwór obudowy, a punktem stykającym sie z przyciskami kierunkowymi.
- od dołu na dźwigni, drugi taki pierścień, na którym dodatkowo będize sprężyna oddziałująca z dnem urządzenia

Tak, że cała dźwignia, gdy obudowa będzie złożona będize stabilizowana w jednym położeniu umożliwiając wciskanie jej, ale nei powodując uruchamiania dolnego przycisku w trakcie używania przycisków kierunkowych.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #942 dnia: Marca 20, 2008, 22:32:20 »
Dziękuję za radę.Masz rację sprężyna będzie stabilizować drążek próbując go wypchać na zewnątrz.Ponieważ "joy" będzie w pozycji poziomej to dzięki sprężynie nie będzie nacisku na dolny przycisk tak myślę.Po wykonaniu prób dam znać jak działa
pozdrawiam,vito_zm

Re: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #943 dnia: Marca 21, 2008, 15:22:50 »
Witam,
znalazłem na forum dwa rozwiązania DCS.Załączam linki oraz kilka zdjęć.Nie mam dużej praktyki w projektowaniu tego typu urządzeń,dlatego proszę o opinię.Które rozwiązanie jest optymalne pod względem pewności działania i trudności wykonania?Mam na myśli także pomysł Sundowner.
DCS wariant 1.
http://www.viperpits.org/smf/index.php?topic=2600.0
DCS wariant 2.
http://www.viperpits.org/smf/index.php?topic=512.0







bh91

  • Gość
Re: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #944 dnia: Marca 21, 2008, 21:18:12 »
Dzieki za odpowiedź!! Troche już kombinowałem z tymi podświetlanymi panelami i właśnie metoda z Opale-em w stosunku cena/jakość wypada najlepiej :D Mam dostęp do plotera CNC wiec grawerowanie mam z głowy - zegary też - łatwo jest je poukładać zeby były - ale tak jak pisałeś ciężko je zmusić do działania :D oby tak chcieli wydawcy współpracować... Teraz kończe mój orczyk a mjoya już mam :D Pozdrawiam!!