Autor Wątek: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?  (Przeczytany 2998 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 20, 2018, 12:31:11 »
No to mnie nie pocieszyliście.

Nie ma za co ;)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Poko

  • Gość
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 20, 2018, 12:59:50 »
Mój kumpel miał dziwną sytuację z USB. Komp zachował się w ten sam sposób. Po odpięciu kostek USB od płyty sprzęt wystartował. Zaczął podpinać je z powrotem po kolei i okazało się, że tylko jedno USB miało jakieś spięcie. ???

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 20, 2018, 15:51:36 »
Mi kiedyś tak rąbnął procesor. Na początku myślałem że płyta główna i straciłem parę tygodni na wymianę gwarancyjną. Niestety w tego typu przypadkach musisz po kolei odłączać podzespoły i sprawdzać co się dzieje, w razie wątpliwości w sklepie komputerowym za opłatą powinni pomóc w diagnozie.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 20, 2018, 17:43:49 »
Niestety, po odpięciu wszystkiego i podłączeniu do nowego zasilacza płyta nie ruszyła. Zatem raczej płyta :( .
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 20, 2018, 17:51:21 »
Niestety, po odpięciu wszystkiego i podłączeniu do nowego zasilacza płyta nie ruszyła. Zatem raczej płyta :( .

Mogło pójść kilka rzeczy na raz... Tak więc ja bym zrobił odwrotnie i zgodnie z metodologią naukową: znajdź sprawnego kompa i po kolei, po jednym, wsadzaj tam swoje graty...

Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 20, 2018, 18:36:16 »
Nie mam za bardzo nikogo takiego pod ręką. Wszyscy maja laptopy, a ten co ma budę, to kupił taką całą pod zamówienie i ma zapieczętowaną budę.
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 20, 2018, 18:49:27 »
Nie ma co rzeźbić. Płytę na RMA i czekać. Tudzież kupić nową, a tą jak wróci to sprzedać.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 20, 2018, 19:26:16 »
Zgłosiłem reklamację, czekam na odpowiedz, płyta wyjęta i spakowana. Teraz przez miesiąc będę patrzył na wrak kompa... No i po zakupie grafy nie mam za bardzo 9 stówek na zbyciu. No i oby się skończyło tylko na płycie.
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Offline =OPS=lipas

  • *
  • Very, very hakiem w plery.
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 20, 2018, 20:00:38 »
Tak to jest. Kupisz płytę z górnej półki i padnie. O połowę tańsza będzie chodziła jak ta lala. Oczywiście może się zdarzyć i w drugą stronę. Padi, nie czekaj tylko kup coś tańszego, bo to może się na miesiącu nie skończyć.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 20, 2018, 20:11:14 »
Zgłosiłem reklamację, czekam na odpowiedz, płyta wyjęta i spakowana. Teraz przez miesiąc będę patrzył na wrak kompa... No i po zakupie grafy nie mam za bardzo 9 stówek na zbyciu. No i oby się skończyło tylko na płycie.

Nie jest powiedziane, że będziesz tyle czekał. Może szybciej Ci oddadzą nową albo naprawią tą co masz. Swoją drogą Qrdl sprzedaje zabawki to może po starej znajomości coś użyczy/sprzeda :). Najwyżej mu kilka razy przypadkiem wlecisz w celownik ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 20, 2018, 21:12:56 »
Graty już sprzedane  :evil:.

Offline JankeS

  • 13 WELT
  • *
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 20, 2018, 22:02:06 »
Padła MOBO za 900pln?  :o  Jaki to model?
F-16C Block50 driver...

Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 20, 2018, 22:22:44 »
Asus Sabertooth Z170 S.
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Offline JankeS

  • 13 WELT
  • *
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 20, 2018, 22:29:16 »
Kurcze sam mam ASUS'a :/ Współczucia :(
F-16C Block50 driver...

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Awaria kompa - zasilacz a może płyta?
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 20, 2018, 22:42:20 »
Tak to jest. Kupisz płytę z górnej półki i padnie. O połowę tańsza będzie chodziła jak ta lala. Oczywiście może się zdarzyć i w drugą stronę. Padi, nie czekaj tylko kup coś tańszego, bo to może się na miesiącu nie skończyć.

A w tym akurat jest dużo prawdy. Tańsze płyty często gęsto mają mniej badziewia na sobie. Mniej ledów, sieciówek, SATA, wyświetlaczy, etc., przez to mniej potencjalnych problemów. Natomiast w tych z górnej półki klocki potrafią wszystko, od symulowania choinki na święta, poprzez gadanie ze smyrofonem, aż po killer lany, fifirifiwifi... słowem wszystko oprócz wiązania krawatów i usuwania ciąży. No i czasami coś nie wytrzymuje i pada. Miałem tak z DFI, MSI, Gigabytem. Oczywiście to nie jest reguła ale powinno być odwrotnie, a nie, że w płycie za klocka laminat wygina się w literkę "U" jakby go z papieru ryżowego zrobili. Zresztą nie tylko tak jest z gratami do kompów, bo i z telefonami, autami itd. Takie czasy.

Graty już sprzedane  :evil:.
No to gratulacje! :). Dobry sprzęt, z dobrych rąk szybko poszedł.

Padła MOBO za 900pln?  :o  Jaki to model?

No co, ledy, kupa plastików i ładne PCB musza kosztować :)

@Padonis

Nie łam się, każdego kiedyś dopada i nikt nie lubi rzeźbić z reklamacjami. Moje ostatnie przeprawy z Samsungiem i AiMem były dość trudne ale swoje wywalczyłem. Co innego np. z Fractalem czy jAmazonem, gdzie zdjęcie paragonu wystarczyło aby mi podesłać kawałek obudowy czy od razu kwity do wysyłki dostałem. Podobna szybka akcja była z butami firmy Brugi - 4 dni i po temacie od momentu wysyłki do odbioru. To tak ku pokrzepieniu serducha w tym trudnym momencie ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"