Przetestowałem darmowego Iszaka i muszę powiedzieć, że teraz rozumiem Qrdla, że tylko tym chce latać w misjach WW2

. Ten samolot zmiata wszystko co żyje. Ubicie Me-109K jest dziecinnie proste, zakręca prawie w miejscu będąc jednocześnie niesamowicie stabilnym praktycznie w każdych warunkach. Kompletnie to przeczy wszystkim opracowaniom jakie znam dotyczącym tego samolotu. Iszak w Iłku jest pod tym względem, moim zdaniem, o wiele lepiej zrobiony, dużo trudniejszy.
Nie powiem, latanie nim w DCS to czysta przyjemność, a i model jest pięknie wykonany. Pasuje tu do innych maszyn WW2 jak kwiatek do kożucha, ale pilotom łakomym na podniesienie skilla będzie pasował jak żaden inny

.