No tak, ale mnie wkurzało zawsze że jak skręciłem głowę na maxa i dalej jeszcze musiałem gałkami wędrowaćj to już wszystko było nie ostre. Wtedy trzeba było się całym ciałem nienaturalnie dużo ruszać na boki, więc mały sweetspot nie jest dobry. Dla mnie to już podstawa do zmiany. To samo z gubieniem 6 w Iłku, gdzie robiąc różne akrobacje często kątem oka trzeba obserwować co robi atakujący i na to reagować. W goglach z tak małym FoV to boli a jeszcze jak Ci sweetspot mały dadzą... to g#wno widać.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka