Wątek: Microsoft Flight Simulator 2024

[Zlin]

Podczas dzisiejszego Xbox Games Showcase został zapowiedziany nowy Microsoft Flight Simulator 2024.
Trailer: https://youtu.be/p3xp-SnZDoY

Symulator ma zostać wydany w przyszłym roku, i ma być następcą obecnego MSFS (a nie jego aktualizacją).

[RzEmYk]

Przeskakujemy z FS2002 na FS2004 w pełnej (?) cenie.

[some1]

Możliwe

https://www.flightsimulator.com/microsoft-flight-simulator-2024-faq/

[KosiMazaki]

Czyli zaczyna robić się klasyczne piekiełko bajzelko. Znowu dwa standardy, dwie ścieżki rozwoju, do dwóch wersji gry .

Sam trailer wygląda fajnie, choć nie tak spektakularnie jak wersja 2020 .

[Jascha]

Zaraz zrobi się z tego Call of Duty albo NBA2K. Czyli drobny reskin i jedziemy co roku z nową osłoną. Kasa musi się zgadzać.

Nie bardzo rozumiem sens wydawania tego tytułu po tak krótkim okresie i praktycznie żadnym przeskoku jakościowym, ale pozytywna wiadomość, że (prawie) wszystkie dodatki zakupione pod MSFS2020 będą działać w nowej odsłonie.

[YoYo]

Przypomnę, że kiedyś te FS'y były wydawane jeszcze częściej, tzn. był FS98, FS2000, potem 2002, potem 2004, potem 2007 (FSX) itp. Natomiast ten pomysł faktycznie jest z d..y tak z lekka. Obecny MSFS to wciąż w sumie open beta i wcale się z tym nie kryją, że to żadna wersja finalna. Więc wychodzi, na, to, że byliśmy płatnymi beta testerami (ale za swoje), a jak będą mieli wersję finalną MSFS to ... będzie to nowy sim "wolny od bugów". Dobre. Kwestia jest taka też, że przejście na nowy to zamkniecie rozdziału wersji obecnej, więc tak trochę $$$ w piach. O ile stare stare dodatki będą chodzić, a developerzy, nie będą żądać kasy z jakiś update, bo to, że stare będą działać, nie znaczy, że samo uaktualnienie będzie za free pamiętajmy.

[BigQ]

Przedziwne to. Dopiero zaczęło to sensownie działać, dopiero co się dotarło, choć jeszcze brakuje wielu rzeczy, dopiero co w bólach powstał rynek Hi-Fi dodatków. Teraz zaczynam rozumieć, dlaczego A2A sprawiało wrażenie, jakby kompletnie olało MSFS. I tak nadal czekam na B377 + CotS+ Accusim.

[Kelso]

Przedziwne to. Dopiero zaczęło to sensownie działać, dopiero co się dotarło, choć jeszcze brakuje wielu rzeczy, dopiero co w bólach powstał rynek Hi-Fi dodatków.

Tak było wg mnie od początku serii. Jak komputery zaczęły doganiać FS - wychodził następny z nowymi, kosmicznymi na czas obecny wymaganiami.

[YoYo]

Ciekawe czy bedzie znizka dla obecnych posiadaczy MSFS?

[malcolm]

Jedyny plus jak dla mnie, że teraz będę chciał wersję steam, a nie MS store.

[YoYo]

Natomiast mam wrażenie, że w tej odświeżonej wersji MSFS (jak człowiek się przypatrzy, to różnice do MSFS są naprawdę znikome w grafice) to ten MSFS 2024 być może byłby bardziej interaktywny. Być może miałby jakiś lepszy moduł z misjami, chyba z avaterem itd. Może trochę bardziej w takim stylu Take On Helicopters / taka ARMA? Przynajmniej elementy misji są mocno akcentowane w tym trailerze. Jak dopracują tryb VR, który lepiej by działał to kto wie. I tak się weźmie znając życie, ale raczej wszyscy zaliczają ździwko obecnie, w tym i ja.

[konraf]

Cześć

Trzeba przyznać, że zaskoczyli chyba wszystkich, acz poniekąd można się było tego spodziewać, bo jak YoYo słusznie zauważył, kiedyś nowe FS pojawiały się częściej i niestety z kompatybilnością dodatków bywało różnie. Obecnie obiecują, że większość dodatków z Marketplace będzie kompatybilnych z nowym symulatorem. Są też zapewnienia, że roadmap dla MSFS2020 zostanie zachowany i będą wspierać ten tytuł.
Co ludzi w necie ludzi najbardziej wkurza, to, że obecny FS nie jest w pełni skończony. Taka wieczna beta i że mieli z nas beta testerów (którzy dodatkowo płacili za swoje testy poprzez zakup produktu). Poprzednie wersje FS działały na innych zasadach. Tam pojawiały się 2-3 łaty i tyle. Produkt zamknięty rozwojowo. W MSFS2020 mieli otwarty świat. Wychodziły bezpłatne poprawki i rozszerzenia. My to testowaliśmy i zgłaszaliśmy błędy.

Natomiast pamiętajcie, ile zapłaciliście za samego MSFS2020 (nie liczę dodatków). Ile za to wylataliście godzin i ile czasu spędziliście w symulatorze. Obecnie podobną kasę kosztują gry, które można przejść w miesiąc (a pewnie i krócej).
Ważne pytanie oczywiście ile będzie kosztowała nowa wersja i czy będą jakieś zniżki dla posiadaczy 2020. Ważne też, co ona tak naprawdę będzie oferować ponad to, co ma MSFS2020.

[RzEmYk]

Prepar3D też kupowaliśmy co n-tą wersję i dało się przeżyć. Tu będzie cykl 3,5 - 4 lat, więc trochę czasu już minęło.
Fify, CoD też kupuje się co rok (albo częściej sezon passy).
Obecnie już w zasadzie ciężko znaleźć na rynku gotowy projekt - albo oficjalnie early access/public alpha/beta/gamma/inna zeta albo wersje 1.0 łatane pół roku - rok po premierze by skończyć jako podstawka + zestaw modów od społeczności. Jak to mawiał klasyk był czas przywyknąć.

Na razie mamy możliwość zobaczenia przyszłości jedynie w krótkim Q&A oraz szklanej kuli...
Twórcy zapewniają nowy symulator, ale z zachowaniem kompatybilności wstecznej. Deweloperzy powoli zaczynają składać oświadczenia o darmowym upgrade (PMS50 i ktoś jeszcze). Jaki będzie zakres zmian, przyszłość pokaże.

Obecnie śmiało można się skupić nad lataniem w MSFS 2020 i powoli przesiadać się - prewencyjnie - na nowy sprzęt.

Jako eksperyment ze szklaną kulą wróżę lepszą obsługę DX12, Frame Generator, DLSS3 oraz FSR 3 aby wykorzystać tą technologię w XBoxie.

[bla]

Miałem nadzieję, że z wersją 2020 skończy się to przeskakiwanie po kolejnych wydaniach (chociaż od FSX minęło dużo czasu) i tę wersję będą już rozbudowywali o kolejne funkcje - że będzie ta jak z ich Windows 10, w którym właśnie ustatkowali się z tym wydawaniem kolejnych Windowsów. Zresztą mam wrażenie, że coś takiego zapowiadali na początku.

Informacja o wydaniu nowej wersji w sytuacji ciągłego i poważnego rozwoju MSFS jest dla mnie bardzo dziwna.

Dlatego zgaduję, że może chodzić o coś innego - o przejście do coraz modniejszej opłaty abonamentowej (!) . Zysk większy, zwłaszcza na stałym użytkowniku, który po roku wyda więcej niż wydałby na zakup w pudełku nawet wersji premium. Dlatego też wspominają o wspieraniu obu wersji jednocześnie.

[BigQ]

Albo, heh, może to coś w rodzaju MS Flight, lol?  Takie niby coś arcade dla konsolowych casuali, żeby też sobie mogli wolantem pomachać, ale bez niszczącego mózg zarządzania silnikiem i innych mało ważnych rzeczy. Tylko, że ci casuale wsiedli na MSFS i zaczynają marudzić, że coś tam jest nierealistyczne, albo uproszczone. Ktoś tam nawet rozgląda się za kompem pod DCS . Więc chyba nie tędy droga._Chociaż faktycznie dali nacisk na misje w trailerze i interaktywność z terenem. Może księgowi wrzucili temat, że trzeba zdynamizować środowisko i dołożyć jakieś angażujące aktywności.