Wątek: Turtle Beach VelocityOne Flightdeck

[rutkov]

Nie robiłem tak, jutro spróbuję.

[rutkov]

Mam już powoli dość tych testów, szkoda mi czasu. Przepustnica dziwnie łapie te "punkty" na niej. Ustawienie na świeżo, na resecie fabrycznym joya, "łapie " punkty B19 i B38 jako osie gazu. Przecież to nie ma sensu! Ustawiałem różnie te punkty na osi, a najczęstszym pierwszym, był B19. Nawet podzielenie przepustnicy i próba zmapowania na jednej manetce nic nie daje. W 99 % przypadków przepustnica jakby nie działała, a jedyne jej działanie objawiało się w pewnym wariancie tym, że w skrajnym położeniu albo dodawała albo odejmowała gazu (ale przy przytrzymaniu jej w tej pozycji). Cóż pozostaje mi na razie MSFS i War Thunder. O ED i SWSq nie wspomnę, bo to inne latanie. Aż chyba zainstaluję DCS by sprawdzić jak tam działa.

[some1]

Bo mapujesz przyciski do sterowania przepustnicą zamiast osi, to nie ma sensu. Powinno tam się wyświetlać "joy1_axis_z" albo coś w tym stylu, nie B19. Wszelkie przyciski joysticka powinieneś skasować z mapowania przepustnicy w grze, jeśli się tam pojawiły domyślnie.

Przepustnica działa jako oś, ale pewnie wysyła też wciśnięcie przycisku na skrajnej pozycji. W trakcie mapowania osi w iłku musisz tak nią poruszać, żeby nie wchodziła na zakres, gdzie wysyła też przycisk, bo to zakłóci proces mapowania.

[rutkov]

Ok. Święta racja, głupi ja. Ale, żadna z osi przepustnicy nie chce się ujawnić (symbolu joy i numer) w ustawieniach w Il2, domniemywam, że jest to u mnie "joy0" bo tak sie mapują przyciski z przepustnicy. Przypisanie joy0_axis_y w configu nic nie dało, gazu nie ma jak nie było. Być może źle wpisuje w config, bo przesuwa mi się linijka z tekstem opisu pozycji i coś tam wyświetla się w pozycji mapowania już w grze, więc może nie łapie mojego przypisania, choć w pozycji jest ładnie przypisane tekstem joy0_axis_y. Znów testy, ech...
Dobrze, że ma kilka dni zwolnienia

[some1]

Numer joysticka będzie taki sam jak dla przycisków, a litera osi to już zależy od modelu joysticka. Może jeśli miałeś jednocześnie przyciski i osie przypisane w grze, to się to dodatkowo gryzło.

[rutkov]

No dwie osie podpisane na przepustnicy to x i y, mam nadzieję, że jest prawidłowo to joy0, bo mam numerki aż do 4ki w różnych miejscach. Czyli najlepiej chyba zrobić reset do zera sterowania i spróbować od nowa.

[rutkov]

Zrobiłem reset ustawień. Uruchomiłem ponownie grę i przyjrzałem się co sobie zmapowała sama. No i zmapowała sobie osie przepustnicy joy0_axis_y i x do osi pochylenie i przechylenia. Czyli osie widzi . No więc zmieniłem w konfigach obydwu na oś y w sterowaniu przepustnicą i sterowanie gazem jest . Ale zachowuje się dziwnie co nieco, tzn. zduszenie manetki do zera powoduje nagły skok do 100% mocy. Nie wiem jeszcze dlaczego, bo nie miałem czasu się przyjrzeć dokładnie mapowaniu innych klawiszy ale to pewnie ich wina. Batalia więc zakończona chyba sukcesem pełnym. Dzięki some1 za rady, bez Ciebie bym musiał w WT latać

[some1]

 Tego byśmy nie chcieli 

Pewnie jeszcze musisz skasować w przypisaniach przepustnicy w grze te nieszczęsne przyciski i już wszystko będzie działać.

[rutkov]

Panowie, tragedia.
Grip nie działa, baza działa ale drążek nie, żaden przycisk, żadne światełko
Nie mam rezerwy żadnej, uziemiony.
Pierwszy raz mi się zepsuł joystick w życiu. No dobra, powiedzmy, że w życiu pecetowym, bo na ośmiobitowcach to było dość powszechne.
Napisałem do supportu o naprawę lub wymianę, przetestujemy obsługę klienta w TB.

[KosiMazaki]

Kiepsko. Jakieś objawy zwiastujące tragedię były wcześniej?

[rutkov]

Żadnych. Po włączeniu komputera po prostu nie działał i już.

Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka

[Addi]

Jeśli Szanowny Pan z W-wy to awaryjnie na czas remontu/kupna nowego mogę pożyczyć Thrustmaster T-Flight Hotas.

[rutkov]

Dziękuję. Okazuje się, że brat ma Logitecha Extreme 3D którego mu dałem dobre kilkanaście lat temu i trzyma go nadal na szafie

[Addi]

Kiedyś też miałem  
Mój pierwszy joy z przepustnicą. Kiedyś to był całkiem dobry joy, potem kupiłem Synowi nową wersję i to już był badziew.
Ale jakby co, to oferta aktualna, bo mój TFH też jest zapasem i sobie czeka na awaryjne sytuacje.

[rutkov]

Panowie, jestem w lekkim szoku. Po piątkowym kontakcie z osobą z TB i rozpisce co mam zrobić w ramach testu w którym chodziło o reset joya i ponowne uruchomienie bootloadera i instalacji oprogramowania, nieudanej zresztą, bo przycisk do resetu znajduje się niestety na feralnym gripie, dziś dostałem info, że wysyłają do mnie sticka w ramach gwarancji. No ekspres kurde, i nie chcą by im odesłać niesprawnego . Przynajmniej na razie.