Autor Wątek: Morgenstrahl  (Przeczytany 5146 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Elwood

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 11, 2005, 21:34:44 »
Czyli właśnie się dowiaduję, że nie dość że nie byłeś wtedy kiedy miałeś być i przyjechałeś z rocznym opóźnieniem, to jeszcze nie dostałeś jedynego w swoim rodzaju prezentu od samego siebie na urodziny w którego przygotowanie włożyłem sporo nakładów i kilometrów. Świetnie.
A Sturmkatze niech się już zacznie pakować, i mapę kopalni w górach Harzu niech nie zapomni. Limo kryte plandeką podeślemy około 5:30.

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Morgenstrahl
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 13, 2005, 12:41:15 »
Bardzo dobre, taki maly tipsik, być moze juz na niego wpadłeś, ale myśle, że dla lepszego oddania klimatu tamtych dni wartobyło by dodać w przyszłych odcinkach małe wzmianki o psychozie amfetaminowej, towarzyszącej zbyt długiemu spożywaniu tego zbawiennego proszku. Także chętnie bym ujrzał gówniarzy w nienagannych sortach mundurowych trzaskających obcasami i salutujących "aj ytla", ku zniesmaczeniu Alte Hasen...
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Sufler

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 13, 2005, 15:52:21 »
he he he Mee aaa tam amfa hera bardziej by im przypadla do gustu albo LSD:)
a moze wyprawa do lasu po grzybki?:P

Schmeisser

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 13, 2005, 16:08:36 »
chodzi o specyfik o nazwie Pervitin , nieco eufemistycznie określany mianem tabletek na zmęczenie. Jakoś chyba w pod koniec 42 wycofano z użycia, a nawet zakazano

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Morgenstrahl
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 13, 2005, 16:27:57 »
Wycowano z armii niemieckiej? To w sumie byłoby dziwne, bo "it`s a well known fact", ze amfa stosowana była przez wszystkie armie świata do końca wojny. Nawiasem mówiąc czytam teraz Clostermanna i  wspomniał on raz, że lekarz podwoił mu cichcem dawkę Benzydryny (inna nazwa "fetki"). Z reszą z amfetaminą był też taki problem, że po zakończeniu wojny jej nadmiar trafił na rynek cywilny wywołując dość niepokojące zjawisko na całym świecie, a mianowicie "speed freak" :D Amerykanie używają jej chyba do dzisiaj, chociaż ostatnie wypadki z ostrzelaniem oddziałów kanadyjskich przez dwa amerykańskie myśliwce zwrócił na ten fakt oczy opinii publicznej i w sumie do końca nie wiadomo jak to jest.
LSD powstało i zostało wypróbowane dopiero gdzieś w 1943 więc nie zdążyło na wojnę...
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Schmeisser

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 13, 2005, 16:48:41 »
Ja tylko mówie ze dowództwo Luftwaffe  wydało taki rozkaz :D

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Morgenstrahl
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 16, 2005, 03:17:53 »
No, no... za takie dzieło gotów jestem zapłacić za twój rachunek za wodę (do napełniania wanny).
Pervitin czy Laxigen - nie znam się, ale pozytywnie działa na twoje natchnienie!

Cytat: Schmeisser
Morgenstrahl – w języku niemieckim oznacza świt.
Morgenstrahl Mädchen –

...świtezianka? :twisted:

Świt/brzask to też Morgendämmerung, Morgenstrahl to chyba dosłownie "promień(-nie) poranka".
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Schmeisser

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 16, 2005, 08:15:25 »
zbieżność i nużąca regularność z jaką pojawia się motyw takiej pani  we wszystkich kulturach  dowodzi tego że to one są złe a my święci :D  - przecież większość nie może się mylić :D?

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Morgenstrahl
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 16, 2005, 23:34:17 »
Świtezianka czyMorgenstrahl Mädchen, prawdziwi Experten chodzą na rendez-vous wyłącznie z Walkirią.
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Schmeisser

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 17, 2005, 03:41:35 »
szyk panie ,szkoda tylko że na jednej trasie :D padół łez -> asgaard

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Morgenstrahl
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 17, 2005, 12:23:44 »
Ponieważ każda okazja jest dobra aby dokształcić młodych czytelników forum, proponuję niniejszym mini-zestaw:  "Mały fetyszysta"

http://www.isle.px.pl/_txt/mitologia/mitger.htm
http://toluc.com/CT%20Wagner%20-%20Ride%20of%20the%20Valkyries.mp3

Nie biore odpowiedzialności za nieodwracalne zmiany w psychice :)
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Sufler

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 17, 2005, 12:34:47 »
he he he Mee powinienes puszczac to w tle podczas latania na CW:)
lol:)

Boba Fett

  • Gość
Morgenstrahl
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 29, 2005, 15:05:10 »
Przeczytalem.... 2 wojna to nie moja dzialka, ale w niektorych momentach chodza ciarki... Bogowie, to jest klimat, Schmeis, ide wyrzucic wszystkie ksiazki, napiszesz mi jedna ?