I bardzo dobrze zrobiła Argentyna.
Brytyjczykom wydaje się, że są lepsi i wszystko im wolno, bo grupy rycerzyków pływały po świecie i przygarniały wszystkie terytoria jak leci.
Grippen określany był jako F-16 dla ubogich, a śmiem twierdzić, że JF-17, przynajmniej pod względem awioniki może być od niego lepszy (przecież to stara dobra koncepcja f-16). Dać im tylko radar AESA (jak zapowiadali w Block 2) i niech straszą brytoli pod Falklandami.