Autor Wątek: Kufajmańska zima  (Przeczytany 9160 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #90 dnia: Stycznia 23, 2006, 11:32:12 »
A wiecie o czym ja mysle w takie mrozy? O II Wojnie Swiatowej. Wyobrazacie sobie teraz np. niemców oblegających Stalingrad zimą, ludzi w samym Stalingradzie?
Szok, żołnierze w okopach tudzież jakis barakach, a temperatury pewnie w okolicy -30 stopni.

Albo takie sceny w Kompanii Braci, jak w Ardenach w lesie koczują w okopach...brrr....az trudno sobie cos takiego wyobrazic.
Bartek
Aztec.pl

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #91 dnia: Stycznia 23, 2006, 12:03:22 »
Kto był w wojsku zna namiastkę.Pochwalę się, że jechałem na poligon (500km) Starem 266 pod plandeką.Temperatura wynosiła -15s.Spaliśmy na skrzyniach naszego WKMu, tzn. próbowaliśmy spać.Jak teraz sobie to przypominam to ogarnia mnie przenikliwy chłód, brrrr...
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2006, 12:08:34 wysłana przez Kusch »
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #92 dnia: Stycznia 23, 2006, 12:10:45 »
Poligon - gdzieś tak ok. -25 st. Po trzech-czterech strzałach palec przymarzał do spustu. :015:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #93 dnia: Stycznia 23, 2006, 12:12:44 »
Kusch, o jakim wojsku mówisz....? Tym obecnym i wcześniejszym kilka lat wstecz? Bo jeśli tak to nie rozśmieszaj mnie. Niby rok służby z czego większość na urlopach i przepustkach? To ma być wojsko? A czasy tzw. "pruskiej dyscypliny" pamiętasz? To dopiero było wojsko!
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2006, 12:24:05 wysłana przez Kos »
Dziadek Kos

Offline zack

  • *
  • Moonhunter.
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #94 dnia: Stycznia 23, 2006, 12:23:15 »
Uwaga,
Wiadomość,że w sobotę ma być taka ekstrema jest jak dla mnie nieprawdziwa.
1. Już zniknęła z serwisu gazeta.pl
2. Jakiś redaktorzyna poprostu źle odczytał wykres ze strony ICM
3. Termometr nie może pokazać -45 stopni. Rtęć zamarza zdaje się przy -39...

Bis zum bitteren Ende.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #95 dnia: Stycznia 23, 2006, 12:43:56 »
Stosowalność termometru rtęciowego to przedział od 380 do  -38 stopni  o ile dobrze pamiętam.
Termometr może wykorzystywać alkohol, glikol czyli alkohol wielowodorotlenowy, i jeszcze jakieś tam związku których już nie pamiętam :D

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #96 dnia: Stycznia 23, 2006, 13:06:23 »
Cytuj
Niby rok służby z czego większość na urlopach i przepustkach?

Jak ja byłem to jeszcze było 18 miesięcy.Ojciec dla przykładu służył 3 lata bo tak się złożyło, że akurat Chruszczow na Kubie cygara instalował.

Ps;
Teraz nawet fali nie ma, same mikołaje hehe
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Online YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #97 dnia: Stycznia 23, 2006, 21:10:12 »
Bardziej Lol ale dowcip idealnie pasuje do tego tematu:

Dzwoni Sasza z Moskwy do swojego przyjaciela Fiodora na Syberię:
- Ty stary, słyszałem, że u Was tęga zima - mówi Sasza.
- Jaka tam tęga. Raptem -25*C - odpowiada Fiodor.
- Tak? A w telewizji mówili, że -60*C - mówi Sasza.
- A, chyba, że na dworze......
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #98 dnia: Stycznia 24, 2006, 08:37:49 »
hahaha :D - niezle.

A najpiekniejsze jest to jak biegniesz na autobus i masz jeszcze do niego 3 minuty o sie pospieszyles, a on nie przyjedzie i z 3 minut robi sie 20 na mrozie (-20). Cos pieknego.
Pozdrawiam.
 

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #99 dnia: Stycznia 24, 2006, 09:29:57 »
Nie, to wygląda tak:

Wychodzisz z domu 10 minut później, bo wiesz, że w taką pogodę nie ma bata, żeby pociąg przyjechał o czasie. A on robi psikusa, jest punktualnie, więc ty się spóźniasz i czekasz na następny godzinę na dworcu z nieogrzewaną poczekalnią.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Kufajmańska zima
« Odpowiedź #100 dnia: Stycznia 24, 2006, 12:07:00 »
Tylko ze on sie nie spoznil tylko polowa w miescie nie wyjechala ;)

Nawet sposob na zbicie kosztow zaproponowany przez Mazaka moc chyba nie dal ;)
Jednak wole rowerek;) - motor zawsze zapali :D
Pozdrawiam.