Nie wiem czy czegoś nie powtórzę, ale widziałem podobny model na rodzimej scenie. Będąc kiedyś (raczej z przypadku) na finale redukcyjnych mistrzostw polski spotkałem jegomościa, który wystawiał podobnie wyrzeźbionego "Gawrona". nie pamiętam juz wielu detali, ale chyba odwołam sie do waszej wyobraźni, jesli wspomnę, że na silniku w tym modelu wystepowała kompresja, i poruszały się popychacze zaworów...