O ile dobrze pamiętam, to to jest ten symulator gdzie zanim można było zacząć latać bojowo, trzeba było zdać serię 'egzaminów' typu 'start, nawrót i lądowanie na lotniskowcu' czy też wierne powtarzanie figur akrobacji wykonywanych przez samolot lecący przed nami (podobny test był zresztą w stareńkim F-14 na C64

)

Samych misji bojowych nie pamiętam, ale zdaje się że były ciekawe, np przechwycenie uprowadzonego F-16 itp.
Poza tym był to chyba pierwszy symulator w jakim widziałem możliwośc przelecenia pod mostem, w tym przypadku Golden Gate

Aha, no i świetny efekt zoomu z poziomu mapy satelitarnej aż do kabiny samolotu...
