Autor Wątek: Kto lubi komputerowe RPG?  (Przeczytany 107743 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rafgath

  • *
  • Lok'tar Ogar
Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #345 dnia: Kwietnia 03, 2015, 20:52:51 »
No ale patcha przed weekendem wydali (wlasnie sie sciaga);)
System: Intel Core I-7 7700K CPU @ 4.8GHz, Corsair H100i v2, EVGA Z270 FTW-K, Kingston HyperX Fury Black 16GB PC 21300, EVGA GeForce GTX 1080 FTW GAMING ACX 3.0 , Windows 10 64 bit

Prepar 3D v4 / X-Plane 11


Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #346 dnia: Kwietnia 03, 2015, 22:26:19 »
No ale patcha przed weekendem wydali (wlasnie sie sciaga);)

Thx, a tutaj co zawiera: https://forums.obsidian.net/blog/7/entry-179-patch-notes-103/ .
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #347 dnia: Sierpnia 06, 2015, 21:19:44 »
25.08 wyjdzie dodatek do Pillars of Eternity: The White March . Na razie tylko zdaje się w wersji Eng.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #348 dnia: Listopada 06, 2015, 11:51:24 »
W sumie na 100% tego nie wiem, ale chyba Fallouta 4 bedzie mozna zaliczyc do RPG. Za chwile premiera, ale co ciekawe gra bedzie polaczona z aplikacja na swojego smartfona (mapki, statystyki, radio itd.):

https://www.youtube.com/watch?v=mImvnTblnMY#t=68
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #349 dnia: Listopada 06, 2015, 12:10:27 »

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #350 dnia: Listopada 12, 2015, 09:45:04 »
Jak wrażenia z Fallouta? Ja, nie doczekawszy się przesyłki z wersją PS4, kupiłem wczoraj wersję PC i raczej przy niej zostanę. Na razie zdążyłem tylko wygrzebać się z krypty, ale wrażenia raczej pozytywne. Grafika mi się podoba, chodzi płynnie na moim GTX770. Pomysł z PipBoyem na telefonie/tablecie genialny. Idealna kopia tego co mamy w grze.
Jedyna rozczarowanie to brak trybu hardcore. Nie musimy się martwić o płyny, jedzenie, odpoczynek, wagę ekwipunku. Szkoda, bo skończyłem NV właśnie na tym trybie.

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #351 dnia: Listopada 25, 2015, 21:58:03 »
Ja jestem bardzo na nie.
Moje problemy to głównie technikalia.
Zacznijmy od tego, że leniwe tłuki z Beathesdy nie zaimplementowały obsługi monitorów 4:3. Po przetrzepaniu forów i topiców udało mi się zwalczyć problem. Tylko PipBoy wyświetla się w połowie i aby coś zobaczyć muszę go przesuwać prawym myszki, namierzyć co mnie interesuje, puścić PPM i na czuja trafić. Panowie tfurcy mają w tyłku mnie i mój monitor, ja mam ich w tyłku klikając "dodaj do koszyka"
Musiałem też trzepać fora, aby znaleźć patent na niewidzialne zamki podczas otwierania wytrychami.
Mam do teraz problem z tym, że mam ustawione textury na ultra, a gra radośnie lata na najniższych detalach wyglądając jak Fallout 3 za to w 20FPS. Okazjonalnie, po jakimś czasie następuje freez gry i ładują się tekstury w ultra. Klatki idą w górę do 30-40.
Kolejny nierozwiązany problem, który sprawia grę niegrywalną to spadki FPSów w terenach otwartych i zabudowanych. Znana przypadłość u wieeelu na forach. Niestety na moim leciwym konfigu mam spadki z 40FPS do 1FPS. Potem gra zawiesza kompa.

Generalnie jestem wściekły do czerwoności z racji olewczego podejścia panów tfurców. Nowy Fallout to gniot technologiczny na miarę niedawnego Batmana i gdybym kupił ten syf w dniu premiery to chyba zeżarłbym tę płytę razem z pudełkiem ze złości

Zna ktoś rozwiązanie na PipBoya i dropy FPSów, czy jest to przypadłość tego gniota i na razie trzeba popić wodą i poczekać aż moderzy odp***lą robotę za tfurców.


PS.

Wybaczcie, że się tu wyładowałem, ale stan tej gry na prawdę mnie doprowadził do furii.

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #352 dnia: Listopada 25, 2015, 22:42:45 »
Technicznie Falloutowi 4 nie mam wiele do zarzucenia (osobiście) - są babole i bugi, gra nie jest zoptymalizowana, ale jakoś działa... przez większość czasu.
Fabularnie i RPGowo to dno - wiele wyborów to iluzja, fabuła cholernie miałka i czasem nie trzyma się kupy, trzeba się zmuszać, żeby popychać historię do przodu. Bo jedyną rzeczywistą nagrodą za wykonane questy jest czasem jakaś nowa funkcja/opcja (ostrzał artyleryjski, transport powietrzny, takie tam). Jeżeli ktoś interesuje się spójnością świata gry i jej zgodnością z poprzednimi częściami to też tragedia - przedwojenny Jet, ghoul zamknięty w lodówce przez 200 lat itp. Postacie towarzyszące to też lekka tragedia, możliwości interakcji są zwykle znikome, w walce są bezużyteczni (czasem nawet przeszkadzają!), ich rola sprowadza się do... noszenia rzeczy i przyjmowania strzałów na klatę. Wyjątkiem jest Curie, która jest znośna (ale nadal bezużyteczna).
Sam świat to też co najwyżej średnia półka. Brak jest fajnych, zapadających w pamięć lokacji, fajnych widoków i jedyna lokacja która coś wnosi do serii to Glowing Sea.
A teraz nowości - budowanie osad... jest. Korzyści z tego nie mamy praktycznie żadnych - wtapiamy w to kupę czasu i jedyne co można z tego mieć to trochę kasy (po ogromnych inwestycjach) i zwiększenie pokrycia dla wsparcia artyleryjskiego. Cały ten moduł jest wrzucony bardzo "na chama", nieprzemyślany i po prostu bardzo niewygodny w użyciu.
Modyfikowanie broni jest spore i fajne ale... broni jest cholernie mało. Design przemilczę, bo o gustach się nie dyskutuje, ale ilościowo woła o pomstę do nieba - używamy kilku broni na krzyż, żadna nie ma mocy (półcalowy karabin jest tylko nieco słabszy od karabinka na amunicje 0.45).
Ta gra byłaby fajną strzelanką, ale i to jej nie wychodzi - silnik jest stary (od Obliviona), animacje są do kitu, bez grzebania w plikach domyślnie jest włączona akceleracja myszy i Vsync, FoV jest bardzo mały (na to jest komenda fov 90 90 w konsoli) itp.
Od kilku dni nie gram, bo nie wiem nawet po co. Byłbym nieco zawiedziony gdybym wydał na to pieniądze, a tak to powiem tylko "a nie mówiłem...".

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #353 dnia: Listopada 25, 2015, 22:51:02 »
Technicznie Falloutowi 4 nie mam wiele do zarzucenia (osobiście) - są babole i bugi, gra nie jest zoptymalizowana, ale jakoś działa... przez większość czasu.
Tu jest pies pogrzebany - Jednemu to lata, drugiemu nie. Kumpel ma GTX 750Ti i na full detalach ma takie same jazdy jak ja, z tym że z racji sporo potężniejszej grafy jemu FPS spadają z 80 do "zaledwie" 30.

Byłbym nieco zawiedziony gdybym wydał na to pieniądze, a tak to powiem tylko "a nie mówiłem...".
Ja gier od Beathesdy nie kupuję od czasów trzeciego Fallouta. Najpierw pobieram "demko" z zatoki i oceniam czy jest to warte mojej forsy. Jak nie to "papa było niemiło, więcej się nie zobaczymy". Jak tak to dostają piniondz. Dodam, że do dzisiaj nie ukończyłem F3 czy Skyrima z racji gównianości technicznej.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #354 dnia: Listopada 26, 2015, 19:48:37 »
To w zasadzie największe zarzuty dla F4. Mówię tu o wycięciu i jeszcze większym uproszczeniu RPG. Aż boję się myśleć co oni zrobią z nowym Doomem :(.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Qbeesh

  • Gość
Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #355 dnia: Listopada 27, 2015, 11:10:58 »
Czyli trochę lipsztyk... czyli nie spieszyć się z wymianą kompa.

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #356 dnia: Listopada 27, 2015, 13:11:51 »
Kwestia gustu. Mi się na razie podoba, chociaż muszę przyznać że misje dla Minutmana są wszystkie takie same. Idź na farmę i uratuj porwaną córkę, syna czy innego członka rodziny. Wczoraj jak dostałem kolejne takie zadanie to wyłączyłem grę :).
RPG jak to w innych Falloutach od Bethesdy. Ani lepszy, ani gorszy IMO. O fabule więcej będę wiedział jak wezmę się za główny wątek, na razie bawię się w poboczne zadania.

Jedyny bug jaki mi doskwiera to kaszana przy wyświetlaniu lokalnej mapy na smartfonowym PipBoy'u. FPSy spadają co jakiś czas, ale nie na tyle żeby przeszkadzało to w graniu. Aż takiej dynamiki w tej grze nie ma, a w walce używam VATSa. Zawsze można ściągnąć "demo" i się przekonać samemu.

Gram na zmodyfikowanym survivalu z modyfikatorem x2 dla zadawanych obrażeń, zarówno dla mnie jak i przeciwników. Dzięki temu bardzo łatwo paść trupem, a z drugiej strony przeciwnik nie przyjmuje na czoło 5 kulek ze snajperki i biega dalej.

Nadal brakuje mi trybu HardCore z New Vegas.

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #357 dnia: Listopada 27, 2015, 13:36:27 »
Ponawiam pytanie.

Spotkał ktoś jakiś patent/tweak/mod/cokolwiek zwalczający dropy FPSów? U mnie gra jest niegrywalna w żadnych ustawieniach detali przez to. Jak jeszcze nic nie wymyślono w temacie, to po prostu zwolnię sobie 25GB na dysku.

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #358 dnia: Listopada 27, 2015, 15:25:26 »
Kiedyś miałem znaczne spadki fps'ów po wejściu do budynków. Pomogło zamknięcie Nvidia experience i zatrzymanie wszystkich usług z tym związanych. Zostawiłem tylko jeden odpowiedzialny za sterowniki karty. Po powrocie do gry, w tej samej lokalizacji, fpsy wróciły do 60 klatek.

Odp: Kto lubi komputerowe RPG?
« Odpowiedź #359 dnia: Listopada 27, 2015, 20:24:22 »
Niestety, Twoja metoda nic nie zdziałała ale dzięki za pomysł. :) Już pogoniłem te gówienko z dysku, spróbuję za jakiś czas, jak ktoś ruszy dupę i połata ten półprodukt.