Nie zmienia to faktu, że porównujesz kartę nową z używką - to raz. Jeśli trafisz na kartę używaną z gwarancją, to przecież nie pełną, tylko z jakąś częścią (resztką) okresu gwarancyjnego - to dwa. Nie wspomnę o tym, że jak mam zaoszczędzić 300 zł na karcie, która być może napierdzielała gdzieś w jakiejś koparce 24/7 - to ja osobiście "dziękuję, postoję".
Te karty mają praktycznie taka samą wydajność. Raz wychodzi kilka fps więcej dla jednej, raz dla drugiej w zależności o tytułu. Nie wiem gdzie Ty tam "sporo ustępuje" widzisz.

Że na 1080p w Deus Ex zamiast 107 wyszło 119 fps?

Z tych testów wychodzi raczej zbliżona wydajność - szczególnie jeśli bierzemy pod uwagę nowe tytuły i wyższe rozdzielczości. Pomijam już zupełnie to, że nowa karta jednak obsługuje Raytracing i DLSS, których GTX po prostu nie obsługuje.
Nie zrozum mnie źle. Jestem wdzięczny za Twoją opinię, ale nie do końca jestem w stanie zrozumieć tok rozumowania, gdzie zakup 2070 Super jest "be", ale zakup 1080Ti "cacy". Plus nie zgadzam się z jakimś tworzeniem narracji, że 1080Ti to karta wydajnościowo lepsza od tej 2070 Super. Bo tak po prostu nie jest.
PS. Tak, wiem że link do sklepu to tańszy model od tej w teście. Ta z testu kosztuje bodajże 300 zł więcej. Za to ma się 3 wentyle zamiast 2 i 15 (słownie: piętnaście) Mhz wyższe taktowanie rdzenia w trybie boost. Akurat taki link mi się wkleił, nie zwracam na to uwagi bo i tak patrzę zawsze na wartości referencyjne.