Ja w x45 przetestowałem olej maszynowy, bardzo płynny i mocno penetrujący (nie polecam, bardzo kiepsko zadziałał, chyba do plastikowych elementów się nie nadaje) oraz zwyczajną wazelinę techniczną (konsystencja smaru, nie oleju) - działa wyśmienicie i niczego innego już nie używam. Joy pracuje superpłynnie, smarowanie raz na 1 - 1,5 miesiąca w zależności od częstotliwości lotów.