Była mowa o łączeniu magazynków, ale AK ma spory zestaw opcjonalnych magazynków o większej (niż standardowy 30-nabojowy) pojemności. Przy czym pomysły są różnie - mniej lub bardziej udane:
1. Sposób najprostszy - zastosowanie magazynków od rkm RPK
Dla broni 7,62 mm x 39 są to:
- magazynek łukowy na 40 nabojów
- magazynek bebnowy na 75 nabojów
Dla broni 5,45 mm x 39 mamy magazynek łukowy na 45 nabojów
2. Bębny chińskie:

- 75 nabojowy
- 100 nabojowy
3. Bęben poziomy, który zaliczam do kategorii
"różne dziwne wynalazki" - coś jak magazynek talerzowy zakładany od dołu


Pojemność to 90 nabojów w kalibrze 5,45 mm.
4. Magazynek łukowy na 100 nabojów - kategoria jak powyżej (do kwadratu!)



Nijak nie "widzę" operowania tak wyposażoną bronią

5. Pomysł zdecydowanie najsensowniejszy - czyli
magazynek 4 rzędowy o pojemności 60 naboi kalibru 7,62 mm.

Daje taki zapas amunicji jak dwa sklejone (złączone) magazynki, przy czym nie utrudnia w zasadzie operowania bronią.
Istnieją też "fabryczne" (klipsy) do łączenia magazynków RPK-74 i AK-74

Podobne widziałem w Izraelu - do łączenia magazynków od M-16. A propos M-16 - tam też są "kombinacje" magazynków o większej pojemności:
1. Bęben na 90 nabojów:


2. Magazynek dwubębnowy na 100 nabojów - zdecydowanie bardziej sensowny, bo operowanie bronią gdzie masa bębna znajduje się po lewej stronie karabinu wygodne chyba nie jest.


Przy okazji gdyby Polska chciała spełnić wymagania STANAG 4179 (dotyczące uniwersalnych magazynków) to przy konstrukcji broni wywodzacej się z AK (Beryl) nie stanowi to problemu. Ponieważ gniazdo magazynka jest dość szerokie (znacznie szersze niz potrzeby magazynka od M-16), można z powodzeniem zastosować adapter pozwajający na używanie magazynków od M-16. Takie rozwiązanie jest w Izraelu w broni serii Galil (kalibru 5,56 mm).
