Autor Wątek: Wieczny konkurs odc. II  (Przeczytany 149380 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #180 dnia: Kwietnia 05, 2007, 10:10:46 »
To tak jak byś jeszcze dolał nieco literków wody.....  :004:, albo płytę chodnikową pod siedzenie wziął.... albo przypiął skrzydła od Miga..... :118:

Edit:
A byłem o włos szybszy ubermoderatorze  :003:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Schmeisser

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #181 dnia: Kwietnia 05, 2007, 10:11:26 »
Biegunowa będzie przechodzić... przez trzecią ćwiartkę układu odniesienia , czyli :D : D o ile nie pomyliłem ich numerowania , pójdzie sobie w prawo i dół. Doskonałośc zachowa się mniej więcej jak cały statek :D Pójdzie w dół. Raczej stromo :D

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #182 dnia: Kwietnia 05, 2007, 13:29:08 »
Nie wiem, o co biega z tymi "ćwiartkami", biegunowa zawsze znajduje się w tej samej...

Bajer polega na tym, że ujemne wychylenie klap nie tylko przesuwa biegunową "w prawo i w dół" (zmniejszenie Cz max, zwiększenie Cx min) ale również ją wypłaszcza (zmniejszenie Cx prof i Cx szk kadłuba), dzięki czemu na większych prędkościach uzyskujemy wyższą doskonałość. Inaczej nie miałoby sensu.

O ile sobie przypominam, tłumaczyłem to kiedyś Szanownemu Moderatorowi. Ale jeśli tak, znaczyłoby to, że chyba Jego pamięć nie jest dziś w najlepszej kondycji...
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #183 dnia: Kwietnia 05, 2007, 13:50:53 »
Bajer polega na tym, że ujemne wychylenie klap nie tylko przesuwa biegunową "w prawo i w dół" (zmniejszenie Cz max, zwiększenie Cx min) ale również ją wypłaszcza (zmniejszenie Cx prof i Cx szk kadłuba), dzięki czemu na większych prędkościach uzyskujemy wyższą doskonałość. Inaczej nie miałoby sensu.
Czyżby ?
Maksymalna doskonałość jest jedna, jedyna i kropka. Można ją tylko zepsuć. Bardzo szybko np. muchami na krawędzi natarcia.
Wg mnie uniesienie klapy do góry zmniejsza powierzchnię skrzydła (+ opór jakiś tam) zwiększając jednostkowe obciążenie płata. Krzywa doskonałości wędruje w dół.
Nie zwiększamy doskonałości lecz uzyskujemy większe prędkości przelotowe bez utraty doskonałości.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 05, 2007, 13:57:16 wysłana przez Ranwers »
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #184 dnia: Kwietnia 05, 2007, 14:00:46 »
Drogi Ranwersie... Doskonałość maksymalna rzeczywiście jest tylko jedna. Ale przy każdej prędkości, a co za tym idzie w każdym punkcie biegunowej, szybowiec jakąś doskonałość ma. Przecież nie spada jak cegła. A nawet wtedy też miałby doskonałość, tyle że zerową...

A pytanie nie było o doskonałość maksymalną, tylko o doskonałość wogóle.

Poza tym ujemne wychylenie klap nie zmniejsza powierzchni nośnej.

Rzeczywiście, doskonałość maksymalną takie wychylenie zmniejsza. Jednak jego korzystne działanie uwidacznia się przy dużych prędkościach, gdzie "pierwsze skrzypce" grają nieco inne składowe oporu, niż na prędkościach okołooptymalnych. I właśnie te składowe w ten sposób się zmniejsza. A zmniejszenie oporu to przecież wzrost doskonałości, tyle że tylko przy "większych prędkościach", jak to napisałem wcześniej.

Tak dla przypomnienia: przesunięcie biegunowej "w dół" (i "w prawo"), dające "większe prędkości przelotowe bez utraty doskonałości", to efekt stosowania balastu wodnego, a nie klap. Zresztą samo przesunięcie biegunowej "w dół" nie daje nic, a jest efektem stosowania między innymi much na krawędzi natarcia...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 05, 2007, 14:10:04 wysłana przez Miron »
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #185 dnia: Kwietnia 05, 2007, 14:16:43 »
Poza tym ujemne wychylenie klap nie zmniejsza powierzchni nośnej.
Polemizowałbym - i to bardzo. Przecież to jest "zepsucie" profilu skrzydła

Cytuj
Zresztą samo przesunięcie biegunowej "w dół" nie daje nic, a jest efektem stosowania między innymi much na krawędzi natarcia...
Wydaje mi się, że rozmawiają dwaj "fachowcy"  :004: i wiadomo o jakie przesunięcie chodzi.
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #186 dnia: Kwietnia 05, 2007, 14:44:56 »
Polemizowałbym - i to bardzo. Przecież to jest "zepsucie" profilu skrzydła

"Zepsucie" profilu - tak, choć niezupełnie. Zależy od zakresu prędkości, jaki rozpatrujemy. Znacznie lepiej pasuje słowo "modyfikacja".

Natomiast nie ma to nic wspólnego z powierzchnią skrzydła, jako rzutem jego obrysu na płaszczyznę poziomą - ta pozostaje niemal niezmieniona ("niemal", bo oczywiście cięciwa profilu przy wychylaniu niewiele się zmienia, jakieś ułamki milimetra, najwyżej pojedyncze milimetry. Tak samo zresztą, a nawet mniej, jak przy wychyleniu dodatnim - nie ma to jednak zauważalnego wpływu na własności lotne).

Myślę, że wystarczy tego przepychania. To jest konkurs, a odpowiedź na konkursowe pytanie chyba już padła. Poczekajmy więc spokojnie na werdykt, a "teorię szybowcową" powyjaśniać możemy w innym miejscu - może komuś się to przyda, a w innym temacie łatwiej będzie to znaleźć...
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline Meehau

  • *
  • CyC
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #187 dnia: Kwietnia 05, 2007, 18:04:05 »
Wychylenie klap do góry powoduje przesunięcie biegunowej w dół i w prawo, styczna wychodząca z początku układu współrzędnych zmienia swoje nachylenie względem osi prędkości układu współrzędnych; czyli inaczej niż w przypadku zmiany samej masy (balast), gdzie kąt nachylenia stycznej, pozostaje ten sam (biegunowa przesuwa się prakycznie "po stycznej"). Nawiasem mówiąc, o ile dobrze pamiętam, kąt nachylenia stycznej, odpowiada kątowi szybowania (jeżeli krzywa kreślona jest dla V i w, wyrażonych w m/s).
Prawdą jest również to, że dla danej prędkości wychylenie klap do góry wypłaszcza biegunową, co daje większą doskonałość, dla danej prędkości, w porównaniu z lotem z klapami na 0st. Stąd własnie wynikają dobre parametry na przeskoku dla szybowców z klapami wychylonymi do góry.
Poprawnej odpowiedzi udzielił Miron i on zadaje następne pytanie :)
Meehau
"The milk of aircrew kindness comes in very small containers and has a quick expiration date"

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #188 dnia: Kwietnia 05, 2007, 23:12:06 »
Styczna, o której mowa, to nic innego jak graficzna prezentacja maksymalnej doskonałości, a styka się ona z krzywą biegunowej w punkcie odpowiadającym prędkości optymalnej. Nic dziwnego, że zmienia ona swe nachylenie (a konkretnie zwiększa) po wychyleniu klap (w dowolną stronę), gdyż, jak już wspominaliśmy, w takich przypadkach doskonałość maksymalna maleje. I rzeczywiście, kąt jej nachylenia odpowiada kątowi szybowania, ale tylko przy prędkości optymalnej. Przy każdej innej kąt szybowania wyznacza prosta przechodząca przez (przecinająca) krzywą w punkcie jej odpowiadającym.

Pytanie:

Na czym polegało "nietypowe rozwiązanie konstrukcyjne łączenia skrzydeł z kadłubem" samolotu PZL-104 "Wilga", i dlaczego umożliwiło zaprojektowanie go w wyjątkowym dla górnopłatów układzie wolnonośnym (bez zastrzałów)?
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

lookas

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #189 dnia: Kwietnia 05, 2007, 23:58:56 »
I rzeczywiście, kąt jej nachylenia odpowiada kątowi szybowania, ale tylko przy prędkości optymalnej. Przy każdej innej kąt szybowania wyznacza prosta przechodząca przez (przecinająca) krzywą w punkcie jej odpowiadającym.


trochę OT ale nie chciałem rozpoczynać nowego temtu.

Czyli jeżeli będę szybował z kątem większym niż optymalny to przetnie on biegunową w 2 punktach czyli dla tego samego kąta możemy mieć 2 prędkości szybowania??

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #190 dnia: Kwietnia 06, 2007, 05:31:58 »
Oczywiście że tak. Kąt szybowania rośnie zarówno gdy zwiększamy prędkość ponad optymalną, jak i gdy ją zmniejszamy poniżej tej wartości. Zgodnie z poniższym obrazkiem, na którym mamy przykładową biegunową, oraz styczną i sieczną do krzywej.

You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #191 dnia: Kwietnia 06, 2007, 09:34:42 »
Mała uwaga: aby był to faktyczny kąt lotu ślizgowego szybowca jednostki "w" i "v" muszą być w tych samych jednostkach. Tak więc pokazywana prosta na biegunowej nie zachowuje rzeczywistego kąta lotu.
Dodam że biegunowa przesuwa się w prawo w dół taże samoistnie w zależności od pułapu lotu  :003:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

BigMac

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #192 dnia: Kwietnia 06, 2007, 11:58:21 »
Może wydzielmy temat?

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #193 dnia: Kwietnia 06, 2007, 20:38:39 »
Po dwunastu godzinach brak odpowiedzi, więc podpowiedź:

Chodzi o układ okuć i sworzni głównych. Jakie są jego najważniejsze zalety konstrukcyjne?

Jako ciekawostkę dodam, iż pierwszym konstruktorem, który masowo wykorzystał to rozwiązanie, był Willi M., między innymi w jego "bestsellerowej" 109. Jego właśnie nazwiskiem zwykle określa się to rozwiązanie.
You are not stuck in traffic. You ARE Traffic.
Get a bike. Break FREE!
"Still in one piece. Good Job. Let's go home."

lookas

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #194 dnia: Kwietnia 06, 2007, 23:38:33 »
Ogólnie to chodzi o to że wilga oprócz okuć przy głównym dźwigarze ma jeszcze pomocnicze ale nie jak np. w  szybowcach bliżej spływu tylko przy krawędzi natarcia. Tyle wiem