Schmeisser, to chyba jakiś żart. W jednej monografii He-111 nazwano rozdział "dziewczynka do wszystkiego" i z tego wnioskujesz, że była to oficjalna ksywa tego samolotu???
Tak jak napisałem wcześniej, jest to normalny związek frazeologiczny, za pomocą którego można było z powodzeniem określić niejeden samolot Luftwaffe (i często bardziej trafnie niż w odniesieniu do Heńka). Pominę rozdrabnianie się nad spektrum zastosowań takich samolotów (tzn. ich wariantów) jak choćby Ju 52 czy Ju 88 w porównaniu z He 111.
I jako ciekawostkę przytoczę Ci jeszcze może wspomnienia żołdaka Wehrmachtu, który wspomina ewakuację spod Tscherkassy:
Ich habe es jetzt eilig dorthin zu kommen und in ein milderes Klima zu fliegen! Ich hoffe, ohne jedoch zu sehr daran zu glauben, daß ein glücklicher Ausgang bevorsteht. Die Kolonne bewegt sich nicht sehr lange und hält mitten in der Steppe wo ich die Umrisse von drei Transportflugzeugen des Typ JU 52 erahne, die Mädchen für alles, von Junkers. Maschinen von großer Vielseitigkeit, sicher und unverwüstlich, werden diese Flugzeuge für nahezu alles verwendet. Diejenigen die laufen können, gehen zu den Flugzeugen.
Pytanie ciekawe ale nieprecyzyjne.
