Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: Rammjager w Października 19, 2010, 13:54:14
-
Jak w temacie.
Potrzebuję opini uzytkowników butów zimowych.
W necie można wiele rzeczy przeczytać, ale jakoś nie wiem w co wierzyć.
Co potrzebuję ?
Buty zimowe - najlepiej w kolorze czarnym, skórzane. Sznurowane (żadnych rzepów, zapinek), za kostkę (i to sporo - trzewików nie potrzebuję). Krój - proste, bez zbędnych kolorowych wszywek czy udziwnień w stylu plastikowe logo albo coś podobnego. Buty nie mogą mieć wzmocnień w rejonie palców (szczególnie stalowych lub plastikowych).
Warunki działania.
Przejście ok 1km do pracy (wieś , droga bez chodników), 6-8 godzin w temp. ok 20 stopni (biuro) -czasami wyjazd na budowę, przejście ok 1km do domu.
Cena - ok.250 pln. (max to trzy stówy)
Ramm.
-
Osobiście używam od lat, na co dzień zwykłych butów wojskowych jakich używa nasza armia. Ponieważ noszę je w zasadzie okrągły rok (no może za wyjątkiem największych upałów - ale też nie zawsze, na dłuższe wyjścia też w upały), w różnych warunkach (miasto, wycieczki w teren, strzelnica) to mogę stwierdzić, że przy intensywnym, całorocznym używaniu wytrzymują (w dobrym stanie) 2 lata. Zdaje się są dostępne w sklepach z militariami czy mundurowych poniżej kwoty 200zł (gdzieś widziałem za 160zł).
-
Możesz spróbować poczytać opinie na ngt.pl i wszelkiego rodzaju forach górskich. Na militaryphotos.net też był kiedyś wątek o butach (wojskowych). Ja od jednego sezonu użytkuję coś takiego http://allegro.pl/nike-rongbuk-gore-tex-roz-42-5-wodoszczelne-i1261366917.html (pierwszy z brzegu link z allegro) i jestem zadowolony, ciepło, ale stopa się nie kisi (membrana) i jeszcze się nie rozleciały przy użytkowaniu zimą w terenach miejskich (sól, błoto, śnieg, chlapa).
-
Polecam model "Magnum Elite 8WP Sympatex". Jedne z najwygodniejszych butów jakie posiadałem, spełniają wszystkie wymienione przez Ciebie kryteria. Kupiłem je z myślą o chodzeniu po górach jako alternatywę dla pstrokaterii butów turystycznych (też jestem zwolennikiem czarnego i mierzą mnie wszelkiego rodzaju świecidełka). W butach chodziłem przez trzy sezony, również na co dzień (w okresie od jesieni do wiosny) i sprawdzały się znakomicie. Niestety ostatecznie Tatry je pokonały (pęknięta podeszwa), poza tym jednak brakowało im pewnych cech przydatnych w szlajaniu się po ostrych skałach (głównie otoku zabezpieczającego skórę w dolnej części buta przed przecięciem), w związku z czym przy zakupie następców byłem już zmuszony polec pod dyktatem mody i kupiłem czerwone, ale za to doskonale funkcjonalne buty turystyczne.
Nie wiem czy model jest w dalszym ciągu dostępny, ale sądzę, że jeśli nie ten, to z pewnością inny tej firmy również się sprawdzi.
-
Ja polecę pochodzić po sklepach militarnych i popytać się o buty Bundeswehry - wszyscy tutaj którzy je sobie kupili - chwalą je i chodzą cały rok.
Ja osobiście chciałem zakupić jako całoroczne akurat na wypady w teren - Merrell Sawtooth, ale nie są już produkowane, i po sklepach tylko niedobitki w dziwnych rozmiarach są, a w okolicy w ogóle brak Merrelli, aby można było przymierzyć, za którym rozmiarem patrzeć.
-
Ramm powiem tak - pamietasz zime w zeszłym roku ? Siarczyste mrozy oraz kopy sniegu? Miałem ten sam problem, szukałem butów dobrych na zimę oraz w razie czego na jakiś wypad w góry nawet latem. By były mocne, dość cieple, lekkie (nie typ wojskowy), sznurowane (bo zawsze szczelniej a i poluzować można latem ;) , wodoodporne i za kostkę.
Mój wybór padł wtedy na ten model:
http://www.catfootwear.com/intl/en-US/Product.mvc.aspx/MCT-L/19553M/0/Mens/Categories/Active/Mens/Certus-Hi
czarne, są też brązowe. Sprawdziły się w 100%, miałem nawet teraz zabrać na wycieczke na Rysy we wrześniu, ale do wycieczki nie doszło. Bieżnik też jest ok do nawet cięższych tras, a na miasto też buty jak najbardziej ok. Cena - już nie pamiętam, chyba było 299 zyla albo coś koło tego.
Z tym, że jak Ty chcesz w nich gnić potem 8H w pracy to nie wiem czy dobry wybór wogóle na takie buty. Ja wtedy miałem drugie w robocie i po prostu zakładałem inne bo siedzieć w takich kozakach to nie miałem zamiaru. Owszem dasz radę - ale to buty tak na 15 stopni i mniej. Są co prawda oddychajace, ale tak szczerze nie wiem co by polecic na +20stopni i -15 by było ok. Te na +15 / -15 już bardziej. Poszukaj najlepiej przymierz, dobrze leżą i są wygodne. Ja jestem b.zadowolony z nich
-
Ok, dzieki za odpowiedzi.
Polecam model "Magnum Elite 8WP Sympatex".
Sorki, ale to nie na moją kieszeń ...
Ja od jednego sezonu użytkuję coś takiego http://allegro.pl/nike-rongbuk-gore-tex-roz-42-5-wodoszczelne-i1261366917.html (pierwszy z brzegu link z allegro) i jestem zadowolony, ciepło, ale stopa się nie kisi (membrana) i jeszcze się nie rozleciały przy użytkowaniu zimą w terenach miejskich (sól, błoto, śnieg, chlapa).
Ok Mee, ale potrzebuję butów z wysoką cholewką.
W sumie to najrozsądniej wygląda propozycja YoYka i Razora.
Buty od Razora to rozwiązanie najprostsze i najmniej kosztowne.
Ale z drugiej strony buty CAT'a były w sferze zainteresowań - jedyna wada to niska cholewka.
Pytałem informacyjnie - bo i tak niczego nie bedę kupował w necie. W takich sprawch trzeba pojechać, przymierzyć itp.
Ramm.
ps. Razor - miałeś na myśli buty z fabryki w Lublinie ?
-
Ok, dzieki za odpowiedzi.
Sorki, ale to nie na moją kieszeń ...
O kurde, to dlatego że jak widzę wyszedł model "II". Ja za swoje wtedy dałem 250 zeta, więc nie sądziłem, że teraz tak ich poniosło z ceną.
-
ps. Razor - miałeś na myśli buty z fabryki w Lublinie ?
Właśnie spojrzałem na moje i na podeszwie jest logo firmy z Lublina. Widzę, że są dostępne w niższej cenie niż myślałem - akurat mam jeszcze 2 pary nowych w zapasie, to się nie interesowałem (czyli za jakieś 5 lat najprędzej się będę zastanawiał).
-
Tylko te buty trzeba bezapelacyjnie przymierzać przed zakupem, bo zależnie od producenta są różnych gabarytów - w tych samych rozmiarach ;)
Na początku tego roku dostałem nową parę - ten sam rozmiar wybity, ale... faktycznie dwa rozmiary większe. Plus, bezapelacyjnie trzeba dokupić dobre wkładki - obecnie w moich Desantach mam wkładki Campusa, sprawdzają się w miarę dobrze. Oryginalna plastikowa tarka - to pomyłka.
-
Tylko te buty trzeba bezapelacyjnie przymierzać przed zakupem, bo zależnie od producenta są różnych gabarytów - w tych samych rozmiarach ;)
Po pierwsze każde buty to trzeba przymierzać zawsze, bez względu na producenta. Kupujesz jakieś buty bez przymierzania (no za wyjątkiem domowych "laczków")?
Po drugie Sun to musiałeś mieć pecha - to akurat te buty trzymają rozmiar od wielu lat. Akurat zużyłem już przez lata wojska (i potem jeszcze przez trzy lata jako cywil - komendant OWC, no i noszę je prywatnie od około 10 lat) trochę takich butów (nie pamiętam, w którym roku weszły) i zawsze pasował mi ten sam rozmiar 29. W końcu było już tak, że brałem z magazynu w ciemno bez przymierzania. Co prawda trzymają rozmiar, ale mają go trochę zaniżony w stosunku do cywilnych butów, bo 29 to odpowiednik 45, a normalnie kupuje w sklepach 46.
-
Po pierwsze każde buty to trzeba przymierzać zawsze, bez względu na producenta. Kupujesz jakieś buty bez przymierzania (no za wyjątkiem domowych "laczków")?
Tak, jeżeli to ten sam model ;) Na moje nieszczęście był to inny już producent, a obecnie w MON przydziałowe rzeczy są już tylko dostępne w dwóch rozmiarach: za dużym i za małym :118: Więc chodzę nadal w starych - z 5 wiosen już mają, totalnie rozczłapane i pokiereszowane, więc tylko do lasu.
-
A ja polecę buty typu ICW, (czyli tzw. bośniaki) bo raczej nie konkretną firmę. Całą zeszłą zimę w nich chodziłem i nogi mi nie marzły. A jeśli komuś jednak byłoby zimno to można do nich dokupić za niewielkie pieniądze dodatkowe ocieplenie. Zresztą, chyba większość sprzedających te skarpety docieplające oferuje w zestawie z butami.
Oczywiście całość sygnowana jest przez armię US&A, aczkolwiek nie wiem czy jest to aktualne wyposażenie.
W każdym razie, buty moim zdaniem wygodne i zapewniające komfort termiczny także przy silnych mrozach, aczkolwiek na pewno za wadę należy uznać wysoką masę.
-
Od siebie dodam jeszcze firmę hi-tec.
Starą parę (nie wodoodporną) lekkich trekingowych nosiłem chyba z 6 lat (plus praca na budowie).
Druga para głównie na wycieczki piesze. Czarne (są też brązowe) skórzane. Za kostkę, sznurowane, proste. Bardzo łatwe do utrzymania. Gładka skóra, wystarczy obmyć i zapastować. Zaszyte do samej kostki więc jak się woda nie naleje górą to noga sucha. Palce są czymś usztywnione (czy stal czy plastik nie wiem bo zaszyte). Nie wiem jednak czy w pomieszczeniach noga Ci się nie spoci... Cena po przeliczeniu na PLN w zasięgu Twojego budżetu. Buty zdecydowanie wygodne od nowości, chociaż na początku są lekko "bez czucia". Lekkie jak na takie wielkie laczki.
http://www.greatoutdoorssuperstore.com/hi-tec-mens-eurotrek-wp-boot.html?manid=16&cat2=0
Niestety w Polsce mogą być dużo droższe.
-
Od siebie dodam jeszcze firmę hi-tec.
Starą parę (nie wodoodporną) lekkich trekingowych nosiłem chyba z 6 lat (plus praca na budowie).
Druga para głównie na wycieczki piesze. Czarne (są też brązowe) skórzane. Za kostkę, sznurowane, proste. Bardzo łatwe do utrzymania. Gładka skóra, wystarczy obmyć i zapastować. Zaszyte do samej kostki więc jak się woda nie naleje górą to noga sucha. Palce są czymś usztywnione (czy stal czy plastik nie wiem bo zaszyte). Nie wiem jednak czy w pomieszczeniach noga Ci się nie spoci... Cena po przeliczeniu na PLN w zasięgu Twojego budżetu. Buty zdecydowanie wygodne od nowości, chociaż na początku są lekko "bez czucia". Lekkie jak na takie wielkie laczki.
http://www.greatoutdoorssuperstore.com/hi-tec-mens-eurotrek-wp-boot.html?manid=16&cat2=0
Niestety w Polsce mogą być dużo droższe.
Lol, kupiłem dokładnie takie same tylko za znacznie mniejsze pieniądze. Wydały mi się w miarę solidne jak na tanie chińczyki.
-
Zobacz ten model , czy będzie Ci pasował :
http://www.trekkersport.com.pl/sklep-turystyczny-gorski/the-north-face/110-buty-zimowe-i-sniegowce/4655-buty-meskie-chilkats
-
Glany - spełniają wszystkie twoje wymagania :). Śmigam w takich butach od kilkunastu lat, aktualnej parze stuknęło właśnie 4 lata (Martensy). Noszone średnio przez 7-8 miesięcy w roku.
-
Amen, Shaitan. Dr Martens od lat... prawie 20 prawie cały rok. 1460 (w rozsypce), 1461 (aktualnie robota, garnitur itp) oraz 1919. Przy mega zimie wspomagam trekkingami a tych z racji sposobu spędzania wolnego czasu mam kilka par.v
-
Glany - spełniają wszystkie twoje wymagania :).
Nie polecam. Przechodziłem w glanach spory kawał młodości z racji identyfikowania się ze środowiskiem "metalofcuf" i również uważałem wtedy, że doskonale nadają się do wszystkiego. Znosiłem kilka par. Jednego nie można im było odmówić - wytrzymałości. Jednak technika wytwarzania butów poszła do przodu więc nie ma sensu katować stóp czymś takim dla powodów innych, niż ideologiczno-religijne. Sam po zamianie na wygodne militarne a następnie turystyczne obuwie nigdy bym z własnej woli do glanów nie powrócił. Tzn nawet mam jeszcze starą znoszoną parę, ale używam tylko okazyjnie do ciężkich prac np z łopatą itp. Komfort dla stóp w dobrym turystycznym bucie z membraną dzielą lata świetlne od glanów.
-
Jeśli jest dobra gatunkowo skóra bez nadmiaru chemii w celu konserwacji to nie powinno być tragedii. Wiem, bo w moich "Corkach" szoruję na codzień i nawet w upały było nieporównywanie lepiej niż w zwykłych butach. Nie wiem jak w taktycznych jest sytuacja ale chodzi o to, że but butowi nie równy. Fakt w skórzanych można stopom krzywdę zrobić ale w sumie każdy but może do tego doprowadzić. Najlepiej jak Ramm sam sobie coś przymierzy, a najważniejsze niech przemyśli jakiego buta dokładnie szuka tzn. czy ciężkiego trepa czy lekkiego cichobiega.
-
Odradzając glany miałem na myśli przede wszystkim wagę buta. Nie ma sensu niepotrzebnie obciążać stawów kolanowych nadmiernym ciężarem, chyba że ma to służyć do kopania kogoś po głowie (oczywiście jak będzie leżał, bo w pozycji stojącej wysokiego kopnięcia w takim bucie raczej nie wyprowadzisz :118: :118:). Jeśli chodzi o izolację termiczną, to faktycznie nie było najgorzej, nawet w letnie dni stopy się jakoś szczególnie nie przegrzewały.
-
Ramm, przez przypadek masz test polskich wojskowych butów. Okazało się, że od niedzieli chodziłem ze złamaną nogą (w stopie) - właśnie wróciłem z zagipsowania. :002:
Przez ten czas normalnie robiłem zakupy, byłem w poniedziałek pół dnia na strzelnicy itd. Tak więc te buciska się sprawdzają w różnych sytuacjach. :karpik
-
Podobno buty HiTec są tak dobre, że można w nich chodzić po wodzie (http://www.youtube.com/watch?v=Oe3St1GgoHQ)
A na zimę to trapery. A do nich najlepiej dżinsy, porządny zarost i image alaskańskiego drwala gotowy.
-
Polecam Ci buty taktyczne Magnum Phantom (http://alejka.pl/buty-magnum-phantom-rozm-44.html) , są nie do zdarcia . Wygodne , noga się nie poci , no po prostu to czego szukasz :) .
(http://s2.alejka.pl/i2/p/43/50/6a8e62d8e73c4_0_n.jpg)
-
Belleville, skóra+gore-tex, can't go wrong. Skoro czarne to model 700, chyba, że chcesz z dodatkowym ociepleniem thinsulate, wtedy model 770.
Ja od 4 lat próbuje zajechać parę 790tek (brązowa skóra), by mieć pretekst do kupna nowych. Może w tym sezonie się uda. :D
-
Teraz strasznie popularne zrobiły się buty trekkingowe i trekkingopodobne, więc mam pytanie. Czy siatka w takich butach wpuści wodę do środka? Patrzeć na takie w ogóle? Buty na zimę, roztopy, ew. mocne deszcze.
-
@Sherman
Salomon, nad kostkę, skóra + goretex, wyglądają mniej więcej tak:
http://i00.i.aliimg.com/photo/v0/1409035810/Winter_Mens_Casual_Leather_Lace_Warm_Fur.jpg_220x220.jpg
Dla mnie to buty na najgorsze warunki - głęboki śnieg, ulewny deszcz, wycieczka w góry lub na klify. Kupiłem je w 1997 roku, do tej pory są wodoodporne. Trochę starł się bieżnik na piętach.
-
Quechua Inuit (http://www.decathlon.pl/buty-inuit-m-id_8180324.html)
Użytkuję drugi sezon zimowy. Lekkie, szczelne, ciepłe, jak do tej pory mocne. Teściowa, która trzaska na nogach kilometry i bez ruchu żyć nie może ma wersję damską (http://www.decathlon.pl/buty-inuit-turystyczne-damskie-id_8071299.html) (również drugi sezon) i także bardzo sobie chwali. Zarówno jej, jak i moje - praktycznie zero śladów zużycia.
Co więcej wygląda na to, że to dobra inwestycja jest :) Ja kupowałem po 150 albo 160 :D
-
Ale - jak zwykle - rozmiarówka kończy się na wczesno-młodzieńczej... (47)
-
Ja polecam coś z kolekcji Merrel lub Chiruca. Posiadam modele letnie i zimowe, są bardzo wygodne, wytrzymałe i ogólnie jestem bardzo z nich zadowolony!
-
Zeke- to jest do dostania w Polsce? Nie mogę namierzyć.
bip3r- a to wytrzymuje wodę? Jak zabezpieczasz i czy wytrzyma ulewę/roztapiający się śnieg? Wiecie rozumienie, dotychczas miałem tylko buty 100% skóry i nie ogarniam tych meszków itp.
-
Wytrzymało. Jako zabezpieczenie - zwykły impregnat do tekstyliów/butów.
-
Hi-Tec (http://hi-tec.com.pl/pl/kolekcja/buty/buty_trekkingowe_i_turystyczne/v-lite_altitude_max_wpi) też dają radę. Przynajmniej moje jeszcze nigdy mnie nie zawiodły, a trzeba przyznać że GB do najsuchszych miejsc na Ziemi nie należy.
-
Za drogie dla mnie.
bip, a te Inuity wyglądają jakby nie miały sznurówek. Co to za pomysł?
-
(...)bip, a te Inuity wyglądają jakby nie miały sznurówek. Co to za pomysł?
Mają, mają; choć z klasyczną skromnością formy zgrane "barwą" z tłem. Jak nie przymierzając czerń skórzanego płaszcza z cieniem wąskiej alejki...
-
@Sherman
Nie wiem, od kilkunastu lat nie potrzebuję chodzić po sklepach w poszukiwaniu butów :) .
Nawet nie bardzo jestem w stanie podać nazwę/model owych butów (i czy jeszcze je sprzedają). Wybierz się do jakiegoś sklepu Salomona, i przeszukaj wg wyglądu - skóra licowa, ciemny brąz, podeszwa Contagrip, język scalony z cholewką.
-
Z butami to niestety jest ruletka, mogą być najlepsze ale nigdy nie wiadomo co i w jakiej ilości sypną drogowcy na chodniki zimą.A i czynnik pielęgnacji takiego buta ma znaczenie :). Warto mieć to na uwadze żeby nie przekombinować :P.
-
Mają, mają; choć z klasyczną skromnością formy zgrane "barwą" z tłem. Jak nie przymierzając czerń skórzanego płaszcza z cieniem wąskiej alejki...
A, na zdjęciu wyglądają jak jakieś gumki, do tego to plastikowe oczko (jakby było tylko dla ozdoby) całkowicie mnie zmyliło. ;)
Byłem dziś w Decathlonie i oglądałem buty. Te Inuit M wygodne, ale nie przeszły moich rygorystycznych testów. ;)
1. Najważniejsza wada to zaokrąglona na brzegach podeszwa. W momencie gdy postawimy krzywo stopę but w naturalny sposób zaczyna się przekręcać dalej (po prostu toczyć). Gdy normalnie pomiędzy powierzchnią boczną i dolną podeszwy jest kąt ok 90 stopni to aby noga poleciała po krzywym postawieniu stopy trzeba się postarać (naprawdę krzywo stanąć), tutaj but ze względu na swoją budowę ułatwia dalsze przekręcanie się nogi. Kuriozum.
http://istoresportperformance.pl/images/1385685200_quechua_inuit_black_new_6.jpg
http://img01.tablica.pl/images_tablicapl/108361787_7_644x461_buty-zimowe-inuit-m-quechua-r42-okazja-tanio-ideal-pilne-.jpg
2. Zeskrobałem trochę ulicznego brudu z butów w których przyszedłem (sól i piach), zabrudzona podeszwa traci na przyczepności bardzo dużo.
3. Plastikowe oczko o którym już wspomniałem.
Wydają się bardzo wygodne, no ale mimo pozytywnych opinii to co ja zauważyłem w sklepie dla mnie dyskwalifikuje but. Szkoda.
Kupiłem za to buty Inuit 500: http://www.decathlon.pl/buty-inuit-500-id_8287984.html
Trochę mniej wygodne, ale bez wad Inuit M. Podeszwa z ostrymi przejściami spód-bok, nie straciła przyczepności mimo ubrudzenia, porządne haczyki. W zespole z bundeswerkami na najcięższe mrozy i ulewy powinny wystarczyć. Jak trochę pochodzę to się wypowiem.
-
W tych Inuit 500 jest zastosowana membrana NOVADRY. Czy trzeba ją jakoś zakonserwować? Nie chciałbym aby straciła właściwości oddychające.
http://istoresportperformance.pl/images/1380937357_quechua_inuit500man_trueblackred4.jpg
A co w przypadku skóry syntetycznej- można zostawić tak jak fabryka wypuściła czy lepiej też czymś zakonserwować?
-
Używam impregnat w sprayu do tekstylnej odzieży motocyklowej.
Nie wiem czy prawidłowo, ale noga się nie poci jak na razie.
-
Ja drugi sezon do pracy chodzę w Caterpillar 'Second Shift':
http://www.catfootwear.pl/meskie/second-shift-2 (http://www.catfootwear.pl/meskie/second-shift-2)
Wygodne i dość wytrzymałe, pielęgnowane specyfikami Nikwax i traktowane prawidłami trzymają się dość dobrze. Tak, że to może być jakaś opcja.
-
Ja używam już drugi rok Bates GX-8 PUSTYNIA, SIDE ZIP, . Używam impregnatów woskowo jakiśtam. Nie przemakają, mam sporo miejsca na palce ( rozmiar 47 ) więc powietrze trzyma temp., i czy jest -20st. czy +10st., jest wszystko OK. Są wysokie, więc po głębokim śniegu można pocinać.
-
Sam posiadam stare Batesy i nie wiem czy pustynne wersje są dobre na zimę. Strasznie twarda podeszwa chroni przed poślizgiem na olejach i ropie ale na śniegu/lodzie czuję się jak na łyżwach :).
-
Mi się dobrze chodzi.
-
Cześć. Polecicie jakieś buty do raków koszykowych. Zależy mi na cenie, chciałbym się zmieścić w max 400zł.
Podeszwa musi być odpowiednio sztywna, tu test jak to ma wyglądać: http://8a.pl/8academy/buty-trekkingowe-do-rakow-koszykowych/
-
Napisz coś więcej na temat docelowego przeznaczenia butów. W jakim terenie będziesz ich używał (rzeźba, rodzaj podłoża)? O jakich porach roku (całoroczne, zima-jesień)? Jakie materiały w budowie buta preferujesz (skóra, syntetyki)?
-
Planuję na styczeń górską wyprawę. Chcę żeby był śnieg, zimno, no ale u nas to różnie z tym. Raki już mam https://images.morele.net/i500/1618758_7_i500.jpg Na początek Sudety - Śnieżka i okolice z noclegiem w namiocie. Gdyby się dało to może całoroczne, skóra.
-
W budżecie 400PLN ciężko będzie zmieścić się z dobrymi butami w typowym sklepie outdoorowym. Oczywiście da się coś wybrać ale można iść trochę inną drogą i kupić bardzo dobry but w II gatunku. Dlatego tutaj polecał bym Ci zainteresować się butami firmy Haix. Konkretnie modelem Nepal Pro.
http://armyworld.pl/product-pol-9386-Buty-Wojskowe-Francuskie-Haix-Nepal-Pro-Oryginal-Nowe-Testowane-BEZ-TYLNEJ-PETELKI-II-Gatunek.html (http://armyworld.pl/product-pol-9386-Buty-Wojskowe-Francuskie-Haix-Nepal-Pro-Oryginal-Nowe-Testowane-BEZ-TYLNEJ-PETELKI-II-Gatunek.html)
Jak widać po opisie nie są to typowo trekingowe laczki. To już kawał buta na trudniejszy teren i zmienne warunki pogodowe. Przede wszystkim masz membranę Gore-Tex (czyli najlepszą z możliwych). Wierzch buta uszyty z grubej i bardzo dobrej jakości skóry. Dobra podeszwa firmy Vibram. Dodatkowym atutem są gumowe otoki chroniące noski i zapiętki butów, co przy stosowaniu raków jest dodatkowym plusem. Do tego bardzo fajne wyścielenie buta, anatomiczna wkładka, automatyczny system sznurowania i kieszeń na sznurowadła. Ogólnie w internecie znajdziesz sporo pochlebnych opinii i recenzji na temat tego modelu Haix. Przed zakupem weź pod uwagę wagę butów i fakt że to wysokie obuwie. Jako typowe "podejściówki" nie koniecznie muszą się sprawdzić, ze względu na wagę i sztywność. Jednak w trudniejszym terenie z rakami powinny dobrze się spisać. Ze względu na konstrukcję, użyte materiały i membranę, raczej bez obaw można je zakwalifikować do całorocznego obuwia. Generalnie dużo zależy od tego do jakich butów jesteś przyzwyczajony. Ale jeżeli to ma być but w miarę uniwersalny, wytrzymały i godny zaufania to jak najbardziej.
-
Dziękuję Freeman13 fajny bucik. Zastanawiam się tyko nad numeracja noszę 42 i tu czy jak założę grubszą skarpetę to nie będzie za ciasno. Ale może takie buty robione są z zapasem hmm.
-
Nie ma sprawy :) Zapytaj Mazaka, ma te buty i próbował chyba rozmiarów 42-43. Więc będzie miał więcej informacji w tej kwestii. A co do butów to tak jak pisałem, w tej cenie trudno o godnego konkurenta.
-
Panowie, możecie powiedzieć coś w kwestii jakości II gatunku Haix-ów w armyworld.pl?
-
Buty dotarły kilka dni temu. Zamówiłem dwa rozmiary 42 i 43 jak radził Mazak po przymiarkach zostawiłem sobie 43. Buciki bardzo ładnie moim zdaniem wykonane. Ale trochę z nimi powalczę - obtarłem sobie pięty z tyłu.
-
Tofik,
Kupowałeś na tej aukcji?
http://armyworld.pl/product-pol-9386-Buty-Wojskowe-Francuskie-Haix-Nepal-Pro-Oryginal-Nowe-Testowane-BEZ-TYLNEJ-PETELKI-II-Gatunek.html (http://armyworld.pl/product-pol-9386-Buty-Wojskowe-Francuskie-Haix-Nepal-Pro-Oryginal-Nowe-Testowane-BEZ-TYLNEJ-PETELKI-II-Gatunek.html)
Jeśli tak to oprócz wymienionej w opisie brakującej pętelki, buty mają jakieś wady ?
Ostatnia rzecz, (uniknąłbym zamawiania 2 par) jeśli to nie tajemnica to jaką masz długość stopy?
Z góry dzięki za info.
-
Cześć. Wybacz dopiero teraz czytam Twojego posta a wczoraj wróciłem z gór :D. Tak tam kupowałem. Zostawiłem sobie rozmiar 43. Rozmiar 42 był trochę za wąski w palcach, a moja stopa to 26cm i 10,3 cm szerokości. Z wad, był wymienił szwy w okolicach pięty, którymi załatwiłem sobie nogi, jeszcze przed wyprawą. A na Śnieżce dobiłem je do mięska hehe. O i w moim egzemplarzu z tyłu, okolice tej pętelki jest trochę nie równo przyszyty materiał.
Pozdrawiam.
-
Ja drugi już rok użytkuję buciki polskiej firmy Protector. Model Grom Plus
http://www.protektorsa.pl/oferta/militarne/art._118-742_grom_plus,12,63.html
Nawet na moto je biorę. Sprawdzają się wyśmienicie.
W założeniu, mały slużyć do leśnych harców w przystępnej cenie 😎.