Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => IL-2 Sturmovik: Cliffs of Dover/Desert Wings – Tobruk/Blitz Edition => Wątek zaczęty przez: PolBaj w Kwietnia 20, 2011, 15:21:12
-
Witajcie.
Tego że nowy iłek przyniesie ze sobą moc atrakcji spodziewał się chyba każdy z nas, ale nie każdy wiedział jakiego rodzaju atrakcje na niego czekają. Moje okazały się baaardzo przyjemne...... wyjaśnienie na zdjęciach
(http://images39.fotosik.pl/810/9472fcbe01fad177m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9472fcbe01fad177.html) (http://images40.fotosik.pl/798/0e562fca6f69ffd4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e562fca6f69ffd4.html) (http://images37.fotosik.pl/770/1ffa17c1f3340de8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ffa17c1f3340de8.html)
Wiem, że na pewno taką randką by się wybrance serca zaimponowało :karpik
ps. nie pytajcie jak to zrobiłem, bo nie wiem..........kliknąłem pojedyńczą misję a "ona" , piękna i z rozwianymi włosami, już tam była.......
Jeśli ktoś też miał taka przygodę to zapraszam do opisania wrażeń, kto wie, może jakieś małe iłki z tego będą :karpik
-
Mnie najbardziej bawią wyznawcy z forów 1c i simhq. :118:
-
To bardzo proste, w każdej misji w menu wyboru samolotu jest Spitfire z podpisem Heartbreaker - tam siedzi ta laska.
-
Ona nie jest z rozwianymi włosami. Ona ma włosy przybite gwoździkiem...
-
Wiem, może to brutalne i podłe ale jako pilot mietka pierwsze o czym pomyślałem, to czy jak kierowca spita dostaje PK, to laska też może oberwać.
-
Mało co wczoraj nie padłem...
(http://img64.imageshack.us/img64/2144/shot20110420015911.jpg) (http://img64.imageshack.us/i/shot20110420015911.jpg/)
"zawsze czcij Szefa Swego..." ;)
-
Rekomendowane wymagania w recenzji: http://www.canardpc.com/jeux-2121-il_2_sturmovik___cliffs_of_dover.html
-
Rekomendowane wymagania w recenzji: http://www.canardpc.com/jeux-2121-il_2_sturmovik___cliffs_of_dover.html
Pozwoliłem sobie przetłumaczyć :)
Configuration recommended: Ultra ‐ Core 6 Quadro Extreme to 12,4 million MHz, 10.000 Go of RAM, Chart 3D DirectX 15 with 50Go nano memory in Titan :D.
-
Wiem, może to brutalne i podłe ale jako pilot mietka pierwsze o czym pomyślałem, to czy jak kierowca spita dostaje PK, to laska też może oberwać.
Bo wszyscy z JG300 są podli oraz zuooooooo :D ;)
-
A mnie bawi szukanie Świętego Grala czyli konfiguracji, na której "to pójdzie". Mam wrażenie, że większość kupujących w skrytości ducha ma nadzieję, że akurat u niego ta gra będzie grywalna. Jest to całkowicie irracjonalny stan, ale.... zastanówmy się, że jeśli faktycznie by się tak stało, że na nas spadnie błogosławieństwo Kloda, to co dalej?!? Myśleliście o tym, że jeśli 1/10000 może w to w miarę komfortowo polatać, to co z tego wynika?? Kilka misji SP, tzw. "kampania", bo przecież nie multi (fronty), które dla takich gier to podstawa zabawy???
Mnie powyższe śmieszy najbardziej, a przestanie jak ta gierka zacznie działać na jakimś E8400 i zwykłej grafie za 300-400 pln.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Mnie tam nic nie śmieszy niestety. CloDo jest niestety przykładem na to jak molochy z wielką kasą przyczyniają się do niszczenia i psucia rzeczy w zamyśle bardzo fajnych i ciekawych. To mnie raczej smuci zwłaszcza, że to wygląda podobnie w bardzo wielu dziedzinach, nie tylko w grach.
-
Mnie najbardziej śmieszy jak ludzie wymyślają coraz to nowe skróty nazwy gry.
-
Mnie tam nic nie śmieszy niestety. CloDo jest niestety przykładem na to jak molochy z wielką kasą przyczyniają się do niszczenia i psucia rzeczy w zamyśle bardzo fajnych i ciekawych. To mnie raczej smuci zwłaszcza, że to wygląda podobnie w bardzo wielu dziedzinach, nie tylko w grach.
Ubisoft jaki jest każdy wie, ale nie można tylko tej firmy obwiniać za taki stan gry. Przez te lata (chyba 7), które upłynęły od zapowiedzi BoB, 1C mogło opracować jakiś lepszy produkt niż wczesna beta.
-
Nic, absolutnie nic.
To śmiech histeryczny.
-
Mnie najbardziej śmieszy jak ludzie wymyślają coraz to nowe skróty nazwy gry.
ClofDo :118:.
-
iCoD
"i" od il-2, a poza tym wszystko co ma "i" przed nazwą jest trendi i metro :118:
-
Aj tam - CuD powinno być bo cudem niewątpliwym jest że "tak wielu kupiło grę w której zrobiono tak niewiele".
-
Aj tam - CuD powinno być bo cudem niewątpliwym jest że "tak wielu kupiło grę w której zrobiono tak niewiele".
traun ja bym twoje słowa uzupełnił i zabrzmiały by następująco:
"Jeszcze nigdy w historii iłka tak wielu kupiło grę, w której zrobiono tak niewiele dla tak licznych" :118:
-
Chyba raczej: "Jeszcze nigdy tak wielu i tak długo nie zrobiło tak niewiele dla tak wielu"... Tylko po co? Przecież to nieśmieszne...
Przypomina mi się Mikołajek. Tam "śmieszny" czy "śmieszysz mnie" miało negatywny wydźwięk, a więc:
Śmieszy mnie ten wasz nowy Iłek!
Co mówiąc wiem, że i tak go kiedyś kupię - I TO JEST DLA MNIE NAJŚMIESZNIEJSZE.
-
A rozczula że samolot wali się na skrzydło w wyniku działania momentu reakcyjnego od śmigła , przy mocy na 0 % :D
Typowe zagranie w stylu lOla :D Pojawiło się w PF, jako forma 'ulepszenia' modelu lotu i najwyrazniej zostało :D
-
My tu gadu gadu, a na forum 1C pojawił się temat pod jakże wymownym tytułem Warning: This game is on the edge. Support it or watch it die. :002:
Czytając te brednie wcale się nie dziwię, że ubi wypuszcza takie gnioty.
Całość można sobie przeczytać tutaj http://forum.1cpublishing.eu/showthread.php?t=21920
-
Wesoły to jest ten wątek: http://forum.1cpublishing.eu/showthread.php?t=21854
The problem is that many of us do not have systems that can manage the demands of Cliffs of Dover. That is NOT the developer's fault.
-
Właśnie takich wyznawców miałem na myśli :D
-
Dawno się tak szczerze nie uśmiałem: http://www.il2forum.pl/index.php/topic,14006.msg251923.html#msg251923
-
Najpierw kupiliśmy wersję beta gry, teraz jesteśmy raczeni beta puczami (już trzy z kolei chyba), wie ktoś kiedy ta gra osiągnie stan RTM? ;)
:D
-
http://forum.1cpublishing.eu/showpost.php?p=280770&postcount=27 (http://forum.1cpublishing.eu/showpost.php?p=280770&postcount=27)
Luthier
...It would obviously be unbelievably dumb for us to abandon CoD half-finished and to expect any kind of a success with a sequel ...
...Our future success depends on making customers like you happy.
Oczywiście było by niewiarygodnie głupio z naszej strony by porzucić dokończonego w połowie CoD'a i oczekiwać jakiegokolwiek sukcesu z jego następcą
Nasz przyszły sukces zależy od zadowolenia klientów jak wy.
:002: komentarz zbędny
-
Ciekawsza jest rzecz wysłana przez Luthiera, która wywołała ten komentarz:
(http://i211.photobucket.com/albums/bb284/some1_PL/forum/shot_20110506_155512.jpg)
-
Załącznik dostępny po zalogowaniu i stąd go nie widać :P.
-
Teraz działa.
-
Uchacha jakiś dziwny ten defiant :020:
-
Za dwa miechy ogłoszą front wschodni, za 8 miesięcy będzie beta na półkach sklepowych, potem po kolejnych 6ściu wyjdzie pacyfik z 3 samolotami i jednym lotniskowcem. Za dwa lata możemy spodziewać się 1946 ;)
-
Ciekawsza jest rzecz wysłana przez Luthiera, która wywołała ten komentarz:
Chyba nikt nie wierzył, że Olo nie wykorzysta okazji aby po raz kolejny udowodnić, ze parch i bylejak były "da best ever" :-P
Swoją drogą to całkowice normalne. Do tej pory ruscy wolą latać głównie front wschodni. Dla nich wojna zaczęła się w 41-ym :-P
Kiedy wyszedł AEP czy Pacyfik - ludzie latający na Spitach, Konikach, Dzbankach czy zerach rekrutowali się głownie w europy zachodniej.
Ruscy latali na tych sprzętach naprawdę okazyjnie :-)
Ramm.
-
Zatrudniono niedawno speca od AI do pracy nad CoD.
http://forum.1cpublishing.eu/showthread.php?t=22887
Czy tylko mi się wydaje, że to 'trochę' późno na prace nad AI?
-
Luthier w ogóle odwraca z lekka kota ogonem... Zapewnia, że ciężko pracuje po 12 godzin 7 dni w tygodniu, że cały zespół mocno się stara dla dobra społeczności, że będą wspierać grę itd, itp. Ogólnie wymowa jego niektórych postów jak dla mnie jest taka, jakby bezinteresownie poświęcali się dla dobra ogółu. Hmmm... a czy nie oni właśnie wzięli pieniądze za niedokończony bubel ?
Czy coś już wiadomo o dacie debiutu gry w USA ? 25 maja jest ciągle aktualny ?
Sorry za OT, ale ostatnio coś cicho zrobiło się o CloD. Żadnych puczów, nikt nie chwali, psów nie wiesza... Czyżby grę spotkało najgorsze - obojętność ?
-
Mój Steam twierdzi, że ostatnio odpaliłem kłodę 25 kwietnia. Czyli jeśli o mnie chodzi to tak, obojętność.
-
Tak się uśmierca serię.... CoD to gwóźdź do trumny i szczerze to nie wiedzę jakiś tych dalszych dlc. Chyba Olo wiedział, co robi, ale z drugiej strony wiać z placu boju to też nie ładnie.
-
R.I.P.
-
No to może warto ukończyć mapę Polski dla Iłka? ;D
-
Słucham :D
A tak dla wytrwałych, ten kawałek idealnie pasuje do statusu CODa, tylko tych ludzi "Still alive" coraz mniej - http://www.youtube.com/watch?v=NCt2nZF2nLk&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=NCt2nZF2nLk&feature=related)
-
Na Steamie kłoda wyleciała z top 100. A taki Railworks się trzyma :)
http://store.steampowered.com/stats/
-
Michal, a nie za ciepło żeby rozgrzebywać świeży grób, brakuje Ci trolli, które poczują zapaszek? :-). RW ma teraz taką dynamikę rozwoju, że w ciągu ostatnich kilku tygodni wyszło tyle DLC, że można się pogubić, a na pewno mocno zbiednieć.
-
Tylko ceny tych DLC trochę wysokie. Nie przeczę pewnie warte swojej ceny ale nie skuszę się. Poczekam na przeceny :D. Szkoda, że wydałem na to kasę. Z perspektywy czasu wynika, że lepiej było kupić sobie mokolotywkę :118:.
Ps. Trolle nie znają nowego adresu forum :118:.
Ps2. Zaskakująco dobrze to się CS trzyma. Od tylu lat w czołówce, a ja znowu mam na niego smaka ;).
-
Na Steamie kłoda wyleciała z top 100. A taki Railworks się trzyma :)
http://store.steampowered.com/stats/
Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że gra nie miała jeszcze swojej premiery na największym, amerykańskim rynku. :)
-
Chciałem zainicjować jakąś rozmowę, bo coś cicho w tym dziale :)
Co do amerykańskiej premiery to wiem, ale nie sądzę, by nagle się z tego hit zrobił.
-
Hita z tego nie będzie dlatego że gra ma bardzo wysokie wymagania i jest przeznaczona dla wybranej grupy użytkowników. Żaden rodzic nie będzie zmieniał konfiguracji kompa aby dzeicko mogło spróbować swoich sił na tym simie. Jeśli chodzi o nas "symulotników" grę zaakceptujemy za jakieś 2 lata jak większość z nas zmieni konfiguracje sprzętowe ia moderzy zaczną wspierać ten tytuł. Dostaliśmy nową platformę którą teraz trzeba dostosować do naszych wymagań. Myślę że moderzy szybko odkryją możliwości jakie daje nowa platforma i zaczną tworzyć. Premiera w USA nie wiele wniesie do obecnego tytułu może go tylko zepsuć jeszcze bardziej idąc w stronę Birdsa. Proponuję zbierać wszystkie putche od początku gdyż te ostatnie będą pewnie nie do przyjęcia.
-
Ja nie mówię o hicie w rozumieniu mainstreamowych gier, ale wewnątrz naszego małego symulatorowego getta. Mam też na myśli premierę amerykańską. Za dwa lata, o ile Ubi nie wyciągnie wtyczki wcześniej, faktycznie coś z tego może być.
-
Ps2. Zaskakująco dobrze to się CS trzyma. Od tylu lat w czołówce, a ja znowu mam na niego smaka ;).
Kup to może pykniemy sobie od czasu do czasu po headshot'cie. U mnie CSS kurzy się od dawna na półce.
-
Hita z tego nie będzie dlatego że gra ma bardzo wysokie wymagania i jest przeznaczona dla wybranej grupy użytkowników. Żaden rodzic nie będzie zmieniał konfiguracji kompa aby dzeicko mogło spróbować swoich sił na tym simie.
Troszkę nie trafiłeś. Ta gra to babol, wymagania ma jakie ma. Bariera sprzętowa na zachodzie to nie problem i nie odnosił bym tego do naszych krajowych realiów. Oni zawsze byli z przodu w stosunku do tego co u nas. Ja to widzę po sygnaturach na forach i po moich znajomych. Osobną sprawą jest to, że osoby (dzieci) raczej do grania wybierają konsole. Dlatego uważam, że problemem jest poziom wykonania tej gry i nic więcej. Albo się ona sama obroni albo będzie bawić się w nią grupka ludzi, a reszta zapomni o temacie.
Kup to może pykniemy sobie od czasu do czasu po headshot'cie. U mnie CSS kurzy się od dawna na półce.
Kusisz mnie Vibo ale muszę się poważnie zastanowić czy mam ochotę sobie psuć wspomnienia związane z tą grą ;). Niemniej łechta mnie :D.
-
Niech cię Vib połechta w RoFa. Tam też możecie robić cumshoty, tfu! headszoty.
-
Niech cię Vib połechta w RoFa. Tam też możecie robić cumshoty
Widzę, że zakupiłeś ciekawego field moda, tylko nie wiedziałem, że już są dostępne w grze.
-
Tak ląduje AI. Ten bez ogona to ja, ten w tle to mój wingman. Wylądował centralnie na mnie.
http://steamcommunity.com/id/michalputo/screenshot/578929139939458695
-
Właśnie wybrałem sobie dwusilnikowego italiańskiego bombowca. Udało się go odpalić, ufff, potem zagadka czemu się nie toczy, odkrycie, że pitch działa odwrotnie niż mi się wydawało, przez co pas był dla mnie za krótki... Przez drzewa jakoś przeleciałem, bo to brzozy nie były. A za nimi rów z wodą. Myślałem, że przygoda z włoskim badziewiem zakończy się w wodzie, ale nie... Samolot odbił się jakoś magicznie od brzegu i wybił ze sto metrów w górę! Może i wyżej! Ciągnąłem by wyciągnąć, siła nośna się pojawiła i prawie bym wyrobił, niestety się nie udało. Co za badziewie :) Fizyka, że hey! Coś takiego ostatnio widziałem w BF Bad Company 2, gdzie czasami np. czołg na pełnej prędkości jak piłeczka może się odbić od masztu, albo biegnąc można kopnąć krzesełko czy skrzynię wysoko w niebo... :)
-
Szczerze mówiąc tak się zastanawiam nad zwiększoną ilością postów w tym dziale Forum, choć w sumie się nic w temacie kloda nie wydarzyło. Czy to przez długi weekend, czy z coraz większej tęsknoty za czymś w realiach DWŚ? Przyznam się, że na fali powrotu zainteresowania tym produktem i ja zainstalowałem i odpaliłem. Łudziłem się, że po roku i zmianach gratów, oraz jakimś puthu, coś drgnęło. Jedno napiszę: kicha jak była, tak jest. Sprzęt mi się zmienił, proc (i7 2600K@4.5GHz), mobo, ram i doszła druga karta gfx. Oczywiście klod dalej nie pracuje w CF/SLI. Czy warto wydać dwadzieścia parę pln? Nie. Warto natomiast temat olać, albo sobie polatać w RoFa (też widać zmiany, ale in plus), żeby wrócił właściwy kontekst oceny kloda.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Hmmm.... To co napisałeś do wątku "To co nas śmieszy w IL-2: Cliffs of Dover" nie pasuje, bo jest bardzo smutne ;) Raczej do wątku "Pierwsze wrażenia". Ewentualnie do "Pomoc dla początkujących (IL-2: CloD)", ale koniecznie z dopiskiem "Nie pomagać!". A co się zmieniło? Rocznica! S!
PS: Śląsk będzie mistrzem. Mi to ryba, chociaż z Wrocka jestem, ale może ciebie rusza ;)
-
Il2 Sturmovik: World of Warbirds.
-
Biorąc pod uwagę, że samo IL-2 Sturmovik w tytule ma się nijak do tematyki gry, to ja proponuję serię gier symulacyjnych wykorzystujących ten marketingowy trend:
-Gotuj ze Sturmowikiem
-IL-2 Sturmovik: Wakacje
oraz rewolucyjny spin-off - World of IL-2 Sturmovik: Medieval.
-
World of IL-2 Sturmovik: Medieval.
Padłem :karpik
-
Angry Sturmoviks na komórki.
-
I za rok DLC: "Il-2: Lord Of Destruction".
-
Pierdoły.
Mnie to chociaż człowiek cierpliwy ze mnie już krew zalewa czasem. Jak to możliwe, że po roku wciąż offline nie można zmienić ani poziomu paliwa, ani składu broni (ammo itp.)? Latam teraz heńkiem i ewidentnie jest bug dotyczący RPM, który nie pozwala wejść na obroty dla Jumo na poziom max 2200 przy starcie, wskazówki przy maxie propa i th biegają między 1500, a 1650, co mogłoby mieć odzwierciedlenie na starcie przy niższej masie. Co jest? Dupa. Jak zapakujesz na maksa offline, to za Chiny się nie oderwiesz, a z drugiej strony gra nie daje możliwości uszczerbku na wadze w postaci mniejszej ilości paliwa niż 100%... to już nie jest nawet śmieszne.
A żeby było ciekawiej, dobra, darujmy sobie He-111, weźmy Ju-88. Tu w miarę na obroty wejdzie, ale.... nie działa żyrokompas. Zatem korzystanie z systemu autopilota odpada, zatem i cała procedura bombing level. No żesz .......ć.
Co ja robię tu, co ja tutaj robię na, na, na, na....
-
Szczerze mówiąc tak się zastanawiam nad zwiększoną ilością postów w tym dziale Forum, choć w sumie się nic w temacie kloda nie wydarzyło. Czy to przez długi weekend, czy z coraz większej tęsknoty za czymś w realiach DWŚ? Przyznam się, że na fali powrotu zainteresowania tym produktem i ja zainstalowałem i odpaliłem. Łudziłem się, że po roku i zmianach gratów, oraz jakimś puthu, coś drgnęło. Jedno napiszę: kicha jak była, tak jest. Sprzęt mi się zmienił, proc (i7 2600K@4.5GHz), mobo, ram i doszła druga karta gfx. Oczywiście klod dalej nie pracuje w CF/SLI. Czy warto wydać dwadzieścia parę pln? Nie. Warto natomiast temat olać, albo sobie polatać w RoFa (też widać zmiany, ale in plus), żeby wrócił właściwy kontekst oceny kloda.
Tako rzecze,
Zaratustra
Dużo w tym prawdy, chociaz nie do końca. Sim jest rzeczywiście dalej bardzo zabugowany, długo by wymieniać. Dodatkowo u mnie potrafi z normalnych obrotów nagle wskoczyć w "zwolnione tempo", co jest bardzo frustrujace w sytuacji gdy jużż...mam nacisnąć spust. Po mału przestaję już wierzyć w tego mega patcha, który tak zdecydowanie ma poprawic wydajność. Po zainstalowaniu ostatniej alfy (czy bety??juz się pogubiłem :-)) nie zauważyłem u siebie jakiegoś przyspieszenia. Pojawiły się natomiast inne błedy, które mnie do niego zniechęciły i powróciłem do patcha pażdziernikowego. W moim przypadku podejście do sima bardzo odświerzył dodatek "Fighter Aces! Helmut Wick vs. J. C. Dundas". Bugi są dalej, ale kampanie sa ciekawe i przemyślane. YoYo wspominał o problemach ze startem chyba Henkiem, ja natomiast mam odczucie, że maszyny nie zawsze reagują w ten sam sposób przy tych samych konfiguracjach. Często po wyjściu z walki i nabraniu prędkości (uspokojeniu) maszyna jest bardziej "oporna" niż jeszcze 5 minut temu. Mam tutaj na mysli szybkośc reakcji na ruchy joystikiem. No ale to moze wina mojego słabego pilotażu albo wina sprzetu??. Nie wspominam już o zadziornych figurach naszych przeciwników lub nagle odlatującym AI. Czasami zostaje w tyle i nic na to nie jestem w stanie poradzić (zmiana skoku smigła, przymknięcie chłodnicy itd) a czasami nie wiem czemu daję radę :-).
Daję radę i ostatnio pomimo tych wszystkich wstydliwych niedociągnięć wracam do tego sima. Jest też zasadnicza róznica w moim nastawieniu do tego produktu. Rok temu po zakupie Cod mnie naprawdę śmieszył. Teraz, pomimo poprawy, te wszyskie niedociągnięcia już mnie smucą.
-
A ja po prostu nie mam wyboru. Albo gram w 1946 lub/i Cloda albo nie latam w ogóle. Próbowałem już wielu symulatorów, z rożnych okresów, od WW I po lata współczesne. I nic, zero chemii. Czy to Lock On czy ROF. Brak interakcji. Gra musi być zlokalizowana o okresie historii lotnictwa, który mnie interesuje. Tak samo mam z simami pancernymi czy grami strategicznymi (np. ze stajni Paradoxu) ale tu dochodzi jeszcze średniowiecze.
-
Dodatkowo u mnie potrafi z normalnych obrotów nagle wskoczyć w "zwolnione tempo", co jest bardzo frustrujace w sytuacji ...... natomiast mam odczucie, że maszyny nie zawsze reagują w ten sam sposób przy tych samych konfiguracjach. Często po wyjściu z walki i nabraniu prędkości (uspokojeniu) maszyna jest bardziej "oporna" niż jeszcze 5 minut temu.
Raczej nie odnotowałem tego o czym tutaj piszesz. Może być to spowodowane:
a) prędkością lotu (siła nacisku wtedy zawsze musi być większa),
b) trafieniami jakie zaliczyłeś i coś tam popsuły,
c) warunkami atmosferycznymi (jak np. genialny przelot przez chmury, jakiego nie ma w żadnym simie: osadzanie się lodu, stawanie się maszyny cięższej, jak nie podgrzejesz gaźnika spadek obrotów, zatykaniem się rurki pitota jeśli jej także nie podgrzejesz na ten czas).
-
Mnie tam śmieszy epileptyczne zachowanie AI ostatnio. Nie wiem o co chodzi, ale czasem się trzęsą - może ze strachy. Widziałem podobne akcje w 1946 na modzie Certificat'a dawno temu.
Abstrahując, kolejna radosna twórczość tytularna - jako, że Lucasarts miało zapowiedzieć nowy tytuł z serii Star Wars w tym tygodniu, ja stawiam na...
IL-2 vs TIE-Fighter!!! :karpik
-
A ja po prostu nie mam wyboru. Albo gram w 1946 lub/i Cloda albo nie latam w ogóle. Próbowałem już wielu symulatorów, z rożnych okresów, od WW I po lata współczesne. I nic, zero chemii. Czy to Lock On czy ROF. Brak interakcji. Gra musi być zlokalizowana o okresie historii lotnictwa, który mnie interesuje.
Mam dokładnie tak samo :002: :002: :002:
-
Raczej nie odnotowałem tego o czym tutaj piszesz. Może być to spowodowane:
a) prędkością lotu (siła nacisku wtedy zawsze musi być większa),
b) trafieniami jakie zaliczyłeś i coś tam popsuły,
c) warunkami atmosferycznymi (jak np. genialny przelot przez chmury, jakiego nie ma w żadnym simie: osadzanie się lodu, stawanie się maszyny cięższej, jak nie podgrzejesz gaźnika spadek obrotów, zatykaniem się rurki pitota jeśli jej także nie podgrzejesz na ten czas).
Pewnie masz rację i oby:-) Szczerze mówiąc całkowicie zapomniałem o takich elementach jak rurka pilita :-) Miałem to przypisać do joistyka i.. zapomniałem. Moja niekompetencja przyznaję.
-
Przepraszam, że zamieszczam post za postem. Dodam tylko, że to jest pierwszy sim na którym latam w full real poza ustawieniami widoków. Tym mnie właśnie ujął. Akurat w Cod to zadziałało na mnie. Muszę się jeszcze dużo nauczyć i poczytać.
-
Pewnie masz rację i oby:-) Szczerze mówiąc całkowicie zapomniałem o takich elementach jak rurka pilita :-) Miałem to przypisać do joistyka i.. zapomniałem. Moja niekompetencja przyznaję.
Tak to masz temp. otoczenia na zimio około + 15 stopni, więc nie trzeba używać, ale już na wyższym pułapie (7000 m) oraz w dłuższym locie przez chmurę warto.
-
Really?
(http://img13.imageshack.us/img13/2017/nowy3yp.jpg)
-
Bez komentarza... taki to poziom wydawców i twórców tej giery....