Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Lotnisko => Technika, wojskowość i zagadnienia militarne => Wątek zaczęty przez: castor w Maja 09, 2018, 19:03:39

Tytuł: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: castor w Maja 09, 2018, 19:03:39
https://www.youtube.com/watch?v=bTVK3_6V7f0 (https://www.youtube.com/watch?v=bTVK3_6V7f0)
25:47  Piechota
48:00  Pojazdy zmechanizowane i czołgi
51: 30 Artyleria
53:00  AAA i SAM
58:20  Siły powietrzne
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Maja 09, 2018, 22:10:50
41:53 - reprezentacja dywizji imienia kilku morderców i ich szefa Dzierżyńskiego - ОДОН - SPOD 
https://en.wikipedia.org/wiki/Separate_Operational_Purpose_Division
To mniej więcej tak jakby w Berlinie dziś maszerował LSSAH i śpiewał Horst Wessel lied. I do tego oklaskuje to Netanjahu, palant jeden.
Rzygać się chce na tę paradę.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: Student w Maja 11, 2018, 22:47:34
Spoko, i tak to my jesteśmy źli. Kto wie czy w przyszłości nie przyjdzie nam płacić za straty niemieckie w 39?
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Maja 12, 2018, 11:20:49
W sumie to wzięli sobie niezłego patrona...
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: =OPS=lipas w Maja 12, 2018, 20:45:48
Wszystkie państwa totalitarne lubują się w tego typu capstrzykach. Jak sobie patrzę na tą paradę to przypominają mi się podobne robione przed pewnym austriackim malarzem.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Maja 12, 2018, 23:26:02
Wszystkie państwa totalitarne lubują się w tego typu capstrzykach. Jak sobie patrzę na tą paradę to przypominają mi się podobne robione przed pewnym austriackim malarzem.

Nie wiem czy wiesz, ale w USA się co roku "rekonstruuje" państwowo wielki sukces w postaci zrzucenia atomówki na Hiroszimę. To zacna tradycja w krainie odważnych i wolnych demokratów ;-).
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: =OPS=lipas w Maja 13, 2018, 08:58:25
W sumie zrzucenie bomby na Hiroszimę i Nagasaki jest bardzo różnie rozpatrywane przez wiele stron. Z punktu widzenia wojskowego jak najbardziej słuszne, moralnie już może nie do końca. Na pewno był to sukces Ameryki, który mogą świętować.
W paradach rosyjsko-radzieckich nieznośna jest buta i arogancja z jaką są one celebrowane. Patrzcie, my wyzwoliciele i panowie świata.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: gcze w Maja 13, 2018, 12:27:34
W paradach rosyjsko-radzieckich nieznośna jest buta i arogancja z jaką są one celebrowane. Patrzcie, my wyzwoliciele i panowie świata.

A na końcu parady powinien przespacerować się Simo Häyhä, wesoło machając do zebranych. Szkoda że już nie żyje  :evil:
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: jaeger w Maja 13, 2018, 23:06:35
W paradach rosyjsko-radzieckich nieznośna jest buta i arogancja z jaką są one celebrowane. Patrzcie, my wyzwoliciele i panowie świata.

Władze Rosji odwołują się tu do tradycji imperialnych, a to jest miłe dla wielu Rosjan.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Maja 19, 2018, 17:10:23
W sumie zrzucenie bomby na Hiroszimę i Nagasaki jest bardzo różnie rozpatrywane przez wiele stron. Z punktu widzenia wojskowego jak najbardziej słuszne, moralnie już może nie do końca. Na pewno był to sukces Ameryki, który mogą świętować.
W paradach rosyjsko-radzieckich nieznośna jest buta i arogancja z jaką są one celebrowane. Patrzcie, my wyzwoliciele i panowie świata.

Z punktu widzenia militarnego też było bez sensu, nawet bym rzekł, że przede wszystkim z tego punktu, ponieważ nie zniszczono praktycznie nic co byłoby istotne dla potencjału wojskowego, np. składy paliwa, fabryki broni, jakieś zgrupowania jednostek, sztaby etc. Wojskowi japońscy mieli w głębokim poważaniu straty w ludności cywilnej... ale cóż, po wojnie na siłę szukano plusów tej tragedii humanitarnej.

Rosjanie mogą przejawiać butę, bo to oni wygrali wojnę, a nie te znikome proporcjonalnie siły reszty Aliantów, szczególnie Anglików, którzy teraz mienią się jako zwycięzcy.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: =OPS=lipas w Maja 19, 2018, 18:46:12
No raczej chodziło o militarny. I nie miało tu znaczenia jaki to cel. Miał być efekt. Powszechnie wiadomo, że naloty dywanowe na japońskie miasta siały większe zniszczenia bez znaczącego skutku, a wybuch atomówki to jest coś. A generalizując, kto sieje wiatr zbiera burzę. Wojna na Pacyfiku była niezwykle brutalna i tak też się zakończyła.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Maja 19, 2018, 20:39:28
Militarny na pewno też, bo jedna bomba uchroniła przez śmiercią miliony amerykańskich żołnierzy, zaoszczędzono całą masę środków na tzw. logistykę. Biorąc pod uwagę z jaką zawziętością i fanatyzmem japońscy żołnierze bronili się na pewno byłaby krwawszą powtórką z Normandii i wysyłanie ludzi na taką śmierć jest także mało humanitarne o ile w ogóle można mówić o humanitaryzmie na wojnie. Gdyby nawet owe nie spadły na Japonię to zagłodzenie kraju też byłoby mało humanitarne. Militarny sukces był też z tego powodu, że udało się zbudować takie bomby i je wykorzystać. No i była to też demonstracja siły. Na wojnie dochodziło do wielu takich sytuacji, bombardowanie miast Niemieckich też nie miało uzasadnienia militarnego, a takie rzeczy miały miejsce i Alianci też pewnie sens jakoś sobie tłumaczyli, podobnie jak wysyłanie V1 i V2 na Anglię :).

W przypadku Rosjan warto jeszcze pamiętać, że ich wyzwolenie równało się ze zniewoleniem, grabieżą i zniszczeniem (polecam poczytać jak świętowali 8 maja 1945 roku w Legnicy) na kilka dekad. A w naszym wypadku dochodzi jeszcze  wrzesień 1939 r. i Katyń. Fakt faktem wygrali tą wojnę ale afiszowanie się w taki sposób to dobry pomysł? Zresztą nikt im tego nie odmawia ale za tym stała cała masa perfidnego szamba. Tyle, że do tego już się nie przyznają.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Maja 19, 2018, 21:15:58
Przykro mi czytać propagandę, która już nawet w USA średnio jest chwytliwa. Z drugiej strony może nie pojmujecie co to znaczy militarny sukces, efekt? I po trzecie, warto sobie poczytać o staraniach dyplomatycznych Japonii w celu rozmów o zakończenie wojny z USA miesiące przed zrzuceniem bomby. Stany nie reagowały. I po czwarte, naloty dywanowe nie ustały, ani nie zmniejszono ich intensywności, po zrzuceniu bomby A, więc po co ją tak naprawdę zrzucono? Proponuję trochę samodzielnie pogłówkować, a nie karmić się popeliną wytwarzaną po wojnie przez 50 lat. Najpierw było, że uratowano tysiące, potem setki, potem milion, a teraz już "miliony" istnień amerykańskich żołnierzy. No tak, Japońce to przecież wariaci biegnący na oślep z wrzaskiem "Banzaiiiiiiii!!!!!" - też to widziałem na filmach, LOL.

Tako rzecze,
Zaratustra
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Maja 19, 2018, 21:39:52
Oj tam Qrdl żadna propaganda tylko trochę inny punkt widzenia niż twój. Amerykanie nie byli zainteresowani kapitulacją Japonii i zachowaniem Cesarza. US i A rozdawała karty i widocznie mieli ochotę zrzucić im te bomby. Tak też uczynili. Japończycy przystępując do wojny wiedzieli czym to może się dla nich skończyć. Z drugiej strony mogę powiedzieć, ze teraz w modzie jest krytykowanie Ameryki za wszystko co robi. Nie ma co dzielić włosa na cztery. To już niczego nie zmieni, tym bardziej, że w ciepłych kapciach to możemy sobie wiesz co... w DCS-a polatać :).

Przykro mi, że oceniasz moją wiedzę tak nisko, może Pasyfik to nie jest mój konik ale coś tam wiem i zapewniam, że nie tylko z filmów ;).
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Maja 19, 2018, 22:41:34
Użycie bomby było, jak to się dziś ładnie określa, "projekcją siły" USA wobec sowietów, nie miała żadnego znaczenia militarnego w wojnie z Japonią. Decyzję podjął Truman mający inne podejście do Stalina niż Roosevelt, czy ten podjąłby taką samą? Nie wierzę. Jako taki, ta projekcja odniosła skutek, niestety w postaci takiej, że ZSRS natychmiastowo (no, po czterech latach, ale startując od zera to prawie natychmiastowo), zrobił swoją projekcję, tym razem nie podczas wojny.
Wracając to parady, nie odmawiam żadnemu państwu jej organizacji, nawet przełknę gorzko uczestnictwo w paradzie jednostek im. Dzierżyńskiego czy innego zbrodniarza, mnie chodzi o to, by absolutnie żaden Polak nie uczestniczył w takim wydarzeniu. Dobrze by było żeby żaden przedstawiciel kraju mieniącego się cywilizowanym, też. 
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: ThomasCrown w Maja 19, 2018, 22:51:35
Amerykanie z listy 66 dużych japońskich miast wybrali sobie 8 których nie bombardowano. Za to miasta te miały być poligonem dla broni "A". Chciano sprawdzić siłę rażenia nowej broni na nienaruszonej zabudowie miejskiej. Najlepiej wyszła na tym Kokura - z uwagi na warstwę chmur B-29 poleciał na Nagasaki - stąd powiedzenie w Japonii "szczęście Kokury". Amerykanie zaś zbierali krwawe żniwo i bez bomb atomowych - podczas nalotu na Tokio w nocy 9/10 marca 1945 r. zginęło 84 000 ludzi, podczas gdy w Hiroshimie 70 000. Drewniana zabudowa japońskiej stolicy tak łatwo się paliła, że szalały burze ogniowe, a straż pożarna była bezradna.

Co do naszego podwórka to od lipca 1941 r. oficjalną doktryną RAF było bombardowanie dzielnic mieszkalnych. Brytyjczycy wyszli z założenia, że przemysł zbrojeniowy można niszczyć na dwa sposoby: burząc fabryki lub zabijając pracowników. Z powodów technicznych bombardowania zakładów przemysłowych w nocy odpadały (Amerykanie z trafieniem w dzień też mieli problemy), więc pozostawało bombardowanie dzielnic robotniczych - jeśli nie zabije się robotników, to i tak będą wymęczeni koniecznością oczekiwania w schronach, zestresowani losem swojego majątku czy swoich znajomych/sąsiadów.

Brytyjczycy byli też na tyle perfidni, że część bomb nie wybuchała od razu, tylko miała zapalniki czasowe i po paru godzinach jak ludzie wracali zbierać resztki swojego majątku to wtedy następowała eksplozja.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: Leon w Maja 20, 2018, 16:43:03
W temacie bombardowań strategicznych aktualnie na półkach leży bardzo dobra książka, "Bombowce nad Europą 1939-1945" R. Overy'ego. Kawał solidnej lektury, uwypuklającej wiele zapomnianych lub uproszczonych przez historię i propagandę faktów. Jestem w połowie lektury, mogę spokojnie polecić.
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: Mekki w Maja 20, 2018, 17:38:49
Propagandę? Qrdlu, ale o czym rozmowa, jak się nie chce mieć wybitych zębów to się nie startuje do największego cwaniaka na dyskotece tylko pije piwko w kącie. Z takim podejściem, to zaraz się okaże, że w sumie to alianci źle zrobili, że w Normandii lądowali, a w ogóle to jakby podnieść ręce w 39 to jeszcze mniej ludzi by zginęło.
@Leon a gdzie można dostać?
Tytuł: Odp: Parada zwycięstwa w Moskwie 09.05.2018 r.
Wiadomość wysłana przez: Leon w Maja 20, 2018, 18:36:26
W każdej księgarni, jak mniemam. Ja kupowałem ebooka na Publio.
http://www.publio.pl/bombowce-nad-europa-1939-1945-richard-overy,p170516.html