Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Lotnisko => Współczesne lotnictwo wojskowe => Wątek zaczęty przez: as.karo w Grudnia 30, 2024, 00:11:38

Tytuł: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Grudnia 30, 2024, 00:11:38
Wystarczyło wyjechać na tydzień na Święta, a tu proszę, tyle nowości ;D.

Chyba już każdy z Szanownych Forumowiczów, miał okazję zapoznać się (choćby pobieżnie) z niespodzianką, jaką przygotował nam na drugi dzień Świąt chiński przemysł zbrojeniowy. Z racji, że siedzę sporo na chińskim necie, to chciałbym dodać, że nie było w tym nic spontanicznego a wszystko to było z góry zaplanowane. Zaczęło się od takiej, świątecznej kartki z życzeniami od PLAAF:
(https://zapodaj.net/images/0ad820a555a8e.jpg)
Na obrazku widać sylwetki obu samolotów wpisane w kształt choinki :). Są też, wyróżnione żółtym kolorem, literki "C" (jak Chengdu) i "S" (jak Shenyang) oraz "SIX", co ma sugerować szóstą generację.

Zaraz potem, zaczęły wypływać dość słabe jakościowo zdjęcia samolotu z Chengdu, a nieco później maszyny z Shenyang. Im bardziej rosło zainteresowanie, tym było więcej zdjęć lepszych jakościowo, a także pojawiły się pierwsze filmiki. Niestety, wydaje mi się, że całe "show" tamtego wieczoru skradł samolot producenta J-10 i J-20, czyli większa maszyna, "ochrzczona" jako J-36 (od pierwszych cyfr jej numeru seryjnego 36011). Natomiast, producent chińskich "Su-czek" został nieco zbagatelizowany. Moim zdaniem, niewielkie zainteresowanie mniejszą maszyną poskutkowało tym, że zdjęcia lepszej jakości nie były już publikowane. Najwyraźniej Chińczycy z Shenyang poczuli się zazdrośni i doszli do wniosku: "Nie, to nie"... A szkoda :(

Ok, przejdę zatem od szybkiego omówienia obu maszyn:

1. J-36, samolot z Chengdu.
Nie będę się koncentrował na rzeczach oczywistych, takich jak wielkość, bo jak duża jest to maszyna, to widzi każdy porównując ją choćby do lecącego obok J-20S. Samolot zbudowany jest w technologii stealth i jest ciężki (lub przystosowany do przenoszenia ciężkich ładunków), gdyż ma masywne podwozie i trzy silniki z ciekawym układem wlotów powietrza do nich: dwa zewnętrzne silniki mają kanały podskrzydłowe, a silnik środkowy ma kanał wlotowy na grzbiecie. Nie posiada pionowych stateczników, ani klasycznego steru kierunku. To wszystko widać gołym okiem.

(https://live.staticflickr.com/65535/54227257657_3d73abe415_o.jpg)

(https://pbs.twimg.com/media/GftkCS7bwAAh0ih?format=jpg&name=small)

(https://pbs.twimg.com/media/Gfx8zhFbcAAjgiS?format=jpg&name=small)

(https://pbs.twimg.com/media/GftsKyJbcAAASKe?format=jpg&name=small)

Są natomiast rzeczy, które zostały przez naszych "militarnych redaktorów" zignorowane, bądź błędnie rozpoznane:
1. Nie wiedzieć czemu, w prasie piszą, że samolot ma jedną komorę uzbrojenia, lecz w rzeczywistości ma on ich trzy. Jedną dużą (około 7 metrów długości) i obok niej (po lewej i prawej) dwie mniejsze.
2. Samolot ma najprawdopodobniej trzy radary AESA: jeden w dziobie i dwa po jego bokach (zmatowione powierzchnie pod numerami seryjnymi).
3. Samolot ma dwie zatoki z urządzeniami optoelektronicznymi: są to "przeszkolone" powierzchnie odbijające światło jak lustra, po lewej i prawej stronie dziobu.
4. Samolot ma bardzo ciekawy układ sterowania charakteryzujący się brakiem klasycznych lotek (czyli jak w B-2 lub w Intruderze).
5. Nie ma 100% pewności czy samolot jest załogowy. Pomimo, iż wydaje się, że posiada wiatrochron i owiewkę, to nie można jednoznacznie zdefiniować, czy w kabinie był pilot...     
6. Samolot pokryty jest specjalną membraną/powłoką, przez co zakryte są wszelkie szpary na łączeniach powierzchni sterowych ze skrzydłami oraz siłowniki klap. Całość wygląda tak, jakby stanowiła jedność - czyli brak odrębnych elementów. Coś, jak na poniższym obrazku:
(https://hips.hearstapps.com/pop.h-cdn.co/assets/16/44/640x320/landscape-1478267915-animation-26.gif?resize=1200:*)
To taka mała "cegiełka" od Chińczyków do technologii stealth :P.

Wielkość maszyny sugeruje, że jest to bombowiec taktyczny, ewentualnie samolot myśliwsko-bombowy (jak np.: Su-34, F-15E lub F-111).

2. Samolot z Shenyang.
Tu niestety jest znacznie mniej danych :(.  Ze zdjęć widać jedynie, że podobnie jak J-36 samolot nie ma pionowych stateczników i jest zaprojektowany zgodnie z zasadami technologii stealth. Ma dwa silniki i lżejsze podwozie niż u "konkurenta", choć rozmiarami dorównuje eskortującemu ją samolotowi J-16. Można zatem zakładać, że jest to maszyna myśliwska. Niektórzy na chińskim necie dopatrzyli się, że może mieć ona silniki z wektorowym sterowaniem ciągu... Niestety, na zdjęciach nie widać kokpitu, a zatem nie ma pewności czy samolotem steruje pilot, czy to może bezzałogowiec.

Na necie otrzymał ona nazwę "SHENGAD" od Shenyang Next Generation Air Dominance.

(https://pbs.twimg.com/media/Gfy0T47WAAAQbvH?format=jpg&name=small)

(https://pbs.twimg.com/media/Gfy0VwPWkAAQZfs?format=jpg&name=900x900)

(https://pbs.twimg.com/media/Gfu-XfQWIAACf99?format=jpg&name=large)

To na razie tyle.
Myślę, że można się zastanowić, co ta "szósta generacja" ma oznaczać. A może jest to tylko marketing? ;)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: Forsberg w Grudnia 30, 2024, 09:39:18
Niewątpliwie duża ciekawostka, ale nie jestem pewien co do idei braku pilota. Domyślać się można, że jak powstaje jakaś broń to chwilę potem powstaje środek na obronę przed nim. Nie sądzę aby bezzałogowy samolot był w stanie walczyć przeciwko komuś równemu sobie, który mógłby przeciwdziałać działaniu takiego samolotu. Pozostaje więc używanie go przeciwko bardziej zacofanym krajom, a w takim wypadku dobrze się sprawdzają zwykłe samoloty, a sam pilot w kabinie może lepiej oceniać sytuację niż ktoś zza monitora. Ewentualnie do gry wchodzi AI?
Tak czy inaczej śmiesznie jest widzieć jak Rosjanie 14 lat temu prezentowali Su-57, gdzie teraz nawet toto nie weszło do czynnej służby, a Chiny już prezentują prototypy czy wersje "beta" następnej generacji, jakakolwiek by to nie była XD
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Grudnia 30, 2024, 23:46:52
Ocenię go, jak ujawnią co go napędza, bo to najważniejsze.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Grudnia 31, 2024, 03:12:47
Niewątpliwie duża ciekawostka, ale nie jestem pewien co do idei braku pilota. Domyślać się można, że jak powstaje jakaś broń to chwilę potem powstaje środek na obronę przed nim.

Odwieczny wyścig tarcza vs miecz :).

Nie sądzę aby bezzałogowy samolot był w stanie walczyć przeciwko komuś równemu sobie, który mógłby przeciwdziałać działaniu takiego samolotu. Pozostaje więc używanie go przeciwko bardziej zacofanym krajom, a w takim wypadku dobrze się sprawdzają zwykłe samoloty, a sam pilot w kabinie może lepiej oceniać sytuację niż ktoś zza monitora. Ewentualnie do gry wchodzi AI?
To że w bezpośredniej walce powietrznej samolot bezzałogowy będzie miał przewagę nad załogowcem to już udowodnili Amerykanie pod koniec lat siedemdziesiątych, gdzie zdalnie sterowane F-4 zawsze pokonywały F-4 z klasycznymi lotnikami za sterami. Po prostu, maszyna bez lotników miała mniejsze problemy ze znoszeniem przeciążeń. To zwykła fizyka a nie filozofia. Myślę, że przeceniamy rolę "interfejsu białkowego", jak mawiają moi kumple z pracy :P.         

Odnośnie przeciwdziałania takim dronom, to trzeba mieć możliwość zakłócania łączności satelitarnej, bo takie maszyny nie latają na sygnale z "walkie-talkie". Gdyby to było takie proste, to RQ-4 Global Hawk nie zrobiłby kariery...

Ja nie twierdzę kategorycznie, że obie prezentowane maszyny to bezpilotowce. Najbardziej prawdopodobną opcją jest ta, że obie pilotowane były przez lotników siedzących w kokpitach za ich sterami. Niemniej jednak ich nie widzieliśmy. Zwróć uwagę, że w przypadku J-36, pomimo widoczności owiewki nie było widać nikogo w kokpicie. Możliwe, że to dlatego, że "oszklenie" pokryte jest jakąś powłoką, która ma zmniejszać odbicie fal radiowych (jak w F-22) a jednocześnie powoduje taki ciekawy efekt na zewnątrz.   


Tak czy inaczej śmiesznie jest widzieć jak Rosjanie 14 lat temu prezentowali Su-57, gdzie teraz nawet toto nie weszło do czynnej służby, a Chiny już prezentują prototypy czy wersje "beta" następnej generacji, jakakolwiek by to nie była XD
To tylko pokazuje, na jakim poziomie rozwoju są obecnie oba te kraje.

Ocenię go, jak ujawnią co go napędza, bo to najważniejsze.
Nie, w przypadku maszyn bojowych silniki nie są najważniejsza kwestią. Jest bardzo wiele czynników, które decydują o efektywności maszyny bojowej. Śmiem twierdzić, że wyżej nad silnikami stoi choćby uzbrojenie, w które taka maszyna może być wyposażona.

Silniki są bardzo istotne w lotnictwie cywilnym, bo zużycie paliwa wpływa na koszt obsługi połączeń. Ma to bezpośredni wpływ ma konkurencyjność przewoźników.

No to na koniec jeszcze kilka obrazków z netu ;).

Grafiki przygotowane z wykorzystaniem AI:

(https://zapodaj.net/images/8a336a3c9de20.jpg)

(https://zapodaj.net/images/f6ce273bf172f.jpg)

i taki żarcik :D:
 
(https://zapodaj.net/images/b093122f70903.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 01, 2025, 17:31:30
Pojawił się model 3D samolotu J-36:
(https://pbs.twimg.com/media/GgNVUcdbwAAGVDO?format=jpg&name=large)

(https://pbs.twimg.com/media/GgNVgoGboAA34CD?format=jpg&name=large)

(https://pbs.twimg.com/media/GgNVjJabwAA0BbH?format=jpg&name=large)

(https://pbs.twimg.com/media/GgNVdV2awAABKUB?format=jpg&name=large)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: Forsberg w Stycznia 01, 2025, 19:23:10
  Odnośnie przeciwdziałania takim dronom, to trzeba mieć możliwość zakłócania łączności satelitarnej, bo takie maszyny nie latają na sygnale z "walkie-talkie". Gdyby to było takie proste, to RQ-4 Global Hawk nie zrobiłby kariery...
Tak, ale zauważ, że takie wynalazki się sprawdzają w walkach z kimś od siebie bardziej zacofanym. Nie sądzę aby do bombardowania kóz używać tak zaawansowanej broni, a przeciwnik, który nie jest zacofany na pewno ma sposoby by łączność zakłócić. Bardzo wątpię, że Amerykanie mogliby tylko wzruszyć ramionami i nie zakłócić chińskich bezzałogowców.
Niby fajne, ale jakoś tak mnie nie przekonuje do końca.

Te 3 silniki jest jakoś wyjaśnione? Samolot jest tak ciężki czy może silniki tak słabe na jednostkę czy robią z niego demona prędkości/przyspieszenia?
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 02, 2025, 00:40:45
Tak, ale zauważ, że takie wynalazki się sprawdzają w walkach z kimś od siebie bardziej zacofanym. Nie sądzę aby do bombardowania kóz używać tak zaawansowanej broni, a przeciwnik, który nie jest zacofany na pewno ma sposoby by łączność zakłócić. Bardzo wątpię, że Amerykanie mogliby tylko wzruszyć ramionami i nie zakłócić chińskich bezzałogowców.
Po pierwsze, nie byliśmy jak dotąd świadkami takich walk. Zagłuszanie małych dronów śmigających nad ukraińskimi bezdrożami z ładunkami wybuchowymi podczepionymi za pomocą taśmy klejącej, to nie to samo, co zagłuszanie dronów takich jak Reaper czy Global Hawk korzystających z łączności satelitarnej. Gdyby jeszcze chińskie drony korzystały z amerykańskich satelitów to owszem, byłoby to możliwe, tle że Chińczycy mają swoje własne satelity komunikacyjne. Ogólnie uważam, że przeceniasz zdolności amerykańskie w tym zakresie.

Po drugie, ukazują się chińskie grafiki przedstawiające, że J-36 może mieć nawet dwóch pilotów siedzących obok siebie (czyli jak w Su-34 lub w B-1B). Odpadłyby zatem dywagacje na temat jego bezzałogowości. Natomiast Amerykanie uważają, że może być on opcjonalnie bezpilotowcem.

(https://pbs.twimg.com/media/GgM7z0MaMAA9lip?format=jpg&name=medium)

(https://pbs.twimg.com/media/GgM72ITakAAuyS-?format=jpg&name=medium)     

Te 3 silniki jest jakoś wyjaśnione? Samolot jest tak ciężki czy może silniki tak słabe na jednostkę czy robią z niego demona prędkości/przyspieszenia?
Nie ma żadnych oficjalnych informacji. 
 
Nie bardzo rozumiem, czemu z tych trzech silników robi się na necie takie wielkie halo. Samolot jest duży (ma ponad 20 metrów długości i 20 metrów szerokości), zatem potrzebuje odpowiedniej mocy do sprawnego latania. Jeśli zastosowanymi silnikami są WS-15 (te same, które napędzają najnowsze wersje J-20) to oczywistym jest, że maszyna ta będzie ich potrzebować więcej niż myśliwiec.

Moim zdaniem, demonem prędkości J-36 nie będzie, bo duża prędkość lotu nie służy stealth (z tego powodu ograniczono nawet supercruise F-22).
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: Miron w Stycznia 02, 2025, 15:30:41
A ja sobie tak pogdybam o tych silnikach. Dziwne wydaje się szczególnie rozmieszczenie wlotów powietrza - te "na grzbiecie" zwykle stosuje się aby poprawić właściwości stealth, ale kosztem pracy w zaburzonym opływie, szczególnie przy wysokich kątach natarcia. Rozwiązanie J-36 wydaje się być nieco bez sensu, łącząc wady obu rozwiązań nie dając zbyt wiele w zamian. Jeśli bowiem oczekiwania wobec niewykrywalności nie wymagają rezygnacji z wlotów dolnych, to istnienia górnego można by łatwo uniknąć po prostu dolne poszerzając - ale też można by w drugą stronę... tyle że grzbietowy wlot wydaje się wyraźnie mniejszy od dolnych, podczas gdy (według "grafik" przynajmniej) zasila dokładnie taki sam silnik (co ze względów praktycznych ma sens).

Ale jest jeszcze malutkie "coś" - silniki turbinowe, szczególnie odrzutowe, pracują o wiele bardziej ekonomicznie w górnym zakresie obrotów (mocy); więc do pewnych zastosowań, szczególnie przewidujących długi czas "patrolowania" bez konieczności utrzymania innych parametrów na wysokim poziomie, "opłacalne" może być zamiast redukcji mocy na "wszystkich" po prostu część wyłączyć... I tak robi już od dawna Nimrod (ciekawi mnie czy to jeszcze lata?...), chociaż nie słyszałem żeby ktokolwiek inny. Co po części ma sens, w dobie "wszystkiego co większe od zapalniczki" będącego wyposażonym w zdolność tankowania w powietrzu. Ale to rozwiązanie też ma wady: poza oczywiście kosztem, w tym związanym z utrzymaniem (w powietrzu lub w gotowości) tankowca, także operacyjne - albo konieczność odwołania maszyny bojowej do bezpiecznej strefy na tankowanie, albo ryzyko wprowadzenia maszyny dość bezbronnej w strefę zagrożenia. O tym że brzy braku tankowców stealth cała akcja niweczy "element zaskoczenia" nie wspominając.

Więc może, tak tylko może, wybrany układ może pozwalać na wprowadzenie do profilu operacji pewnej unikalnej zdolności: długotrwałego przebywania w strefie (lub jej pobliżu) przy utrzymaniu wysokich cech stealth poprzez... lot na jednym, centralnym silniku, wyłączenie dwóch pozostałych i ZAMKNIĘCIE dolnych wlotów powietrza. I ja wiem że takie rozwiązanie też ma wad całą kupę, ale... czemu by nie?
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: adampolska7 w Stycznia 02, 2025, 18:20:13
Być morze tylko dwa silniki są odrzutowe a ten trzeci ma zapewnić prędkość hipersoniczną! Pytanie czy to myśliwiec czy bombowiec a może jedno i drugie. W dzióbek można by duży radar wetknąć, powiedzmy coś o średnicy 2 metry. Skoro taki Su-35 może wykryć F-35 z 57 kilometrów według szacunków Amerykańskich to taki dwu metrowy spokojnie podwoi albo potroi taki zasięg. Tylko te wielkie skrzydła trochę przeczą prędkość hipersonicznej.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Stycznia 02, 2025, 18:34:20
Jakiś mi się nie podobają te trzy silniki. Zmodyfikowane WS-10 czy WS-15 to nie są żadne  rocket-science. Uważam, że może być na etacie taki układ do testów lotniczych konstrukcji (ale to naciągane mocne) i niekoniecznie musi docelowo być taka ich ilość. Może być też układ różnych silników, niekoniecznie jednego typu do faktycznie różnych potrzeb w locie. Ale trzeci silnik zabiera miejsce, nie tylko na broń ale też na paliwo. No i czy mamy jakiś poważny samolot z takim układem napędowym? A może to humbug i się śmieją z całego świata który myśli i kombinuje co to jest

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: RzEmYk w Stycznia 02, 2025, 18:38:24
Jeśli bowiem oczekiwania wobec niewykrywalności nie wymagają rezygnacji z wlotów dolnych, to istnienia górnego można by łatwo uniknąć po prostu dolne poszerzając
Nie, to nie jest takie proste żeby po równo masowo(!) i mało- a najlepiej nieturbulentnie podzielić strumień powietrza z dwóch wlotów na trzy silniki.

Analiza na kanale Balszoi: https://www.youtube.com/watch?v=TjtkoSdG6sg
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: Miron w Stycznia 02, 2025, 18:55:15
Pewnie nie jest proste, ale na pewno wykonalne. Nie różniło by się to zbytnio od obecnej konfiguracji, w końcu i tak mamy dwa różne "gatunki" wlotów - wystarczyło by żeby wlot do centralnego silnika był już wewnątrz kanałów... tak czy inaczej to problem wyłącznie inżynierski. Skoro nie został jednak wybrany, a mimo to mamy dość nietypową ilość silników z jeszcze bardziej nietypową ilością "rodzajów" wlotów... Po coś to jest. Albo jak sugeruje rutkov "dla beki", albo ma jakiś cel o którym nikt nie pomyślał. Nikt poza projektantami tego cuda(ka)... Ale ja tylko gdybam.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 02, 2025, 19:11:43
Bardzo ciekawy wpis Mironie! :)
A ja sobie tak pogdybam o tych silnikach. Dziwne wydaje się szczególnie rozmieszczenie wlotów powietrza - te "na grzbiecie" zwykle stosuje się aby poprawić właściwości stealth, ale kosztem pracy w zaburzonym opływie, szczególnie przy wysokich kątach natarcia.
Dokładnie tak. Jest to też dowód na to, że J-36 nie był projektowany jako "dogfighter", abstrahując już od jego wymiarów i masy.

Rozwiązanie J-36 wydaje się być nieco bez sensu, łącząc wady obu rozwiązań nie dając zbyt wiele w zamian. Jeśli bowiem oczekiwania wobec niewykrywalności nie wymagają rezygnacji z wlotów dolnych, to istnienia górnego można by łatwo uniknąć po prostu dolne poszerzając - ale też można by w drugą stronę... tyle że grzbietowy wlot wydaje się wyraźnie mniejszy od dolnych, podczas gdy (według "grafik" przynajmniej) zasila dokładnie taki sam silnik (co ze względów praktycznych ma sens).
Faktycznie, tak to wygląda. Nie wiemy jednak, z jakimi dylematami/problemami borykali się jego konstruktorzy, jakie mieli ograniczenia.
Mnie zastanawia jedna kwestia: czy możliwe jest, aby wszystkie trzy kanały wlotowe miały jedną, wspólną komorę przed silnikami? Czy takie rozwiązanie miałoby sens? Możliwe, że nawet niewielkie zwiększenie dolnych wlotów powietrza bardzo pogarszało charakterystyki stealth, dlatego zdecydowano się na "wlot grzbietowy"...
Bywa tak, że pewne rzeczy, które wydają się być z pozoru nieistotne, mają jednak spore znaczenie w realnym świecie. F-22 był wstanie latać z prędkością supercruise na 1,6 Macha, ale zmniejszono ją celowo do 1,3 Macha (czy jakoś tak), bo bardzo niekorzystnie wpływało to na jego stealth...         

Ale jest jeszcze malutkie "coś" - silniki turbinowe, szczególnie odrzutowe, pracują o wiele bardziej ekonomicznie w górnym zakresie obrotów (mocy); więc do pewnych zastosowań, szczególnie przewidujących długi czas "patrolowania" bez konieczności utrzymania innych parametrów na wysokim poziomie, "opłacalne" może być zamiast redukcji mocy na "wszystkich" po prostu część wyłączyć... I tak robi już od dawna Nimrod (ciekawi mnie czy to jeszcze lata?...), chociaż nie słyszałem żeby ktokolwiek inny. Co po części ma sens, w dobie "wszystkiego co większe od zapalniczki" będącego wyposażonym w zdolność tankowania w powietrzu. Ale to rozwiązanie też ma wady: poza oczywiście kosztem, w tym związanym z utrzymaniem (w powietrzu lub w gotowości) tankowca, także operacyjne - albo konieczność odwołania maszyny bojowej do bezpiecznej strefy na tankowanie, albo ryzyko wprowadzenia maszyny dość bezbronnej w strefę zagrożenia. O tym że przy braku tankowców stealth cała akcja niweczy "element zaskoczenia" nie wspominając.

Więc może, tak tylko może, wybrany układ może pozwalać na wprowadzenie do profilu operacji pewnej unikalnej zdolności: długotrwałego przebywania w strefie (lub jej pobliżu) przy utrzymaniu wysokich cech stealth poprzez... lot na jednym, centralnym silniku, wyłączenie dwóch pozostałych i ZAMKNIĘCIE dolnych wlotów powietrza. I ja wiem że takie rozwiązanie też ma wad całą kupę, ale... czemu by nie?
Myślę, że powyższa uwaga może być przełomowa w wytłumaczeniu rozwiązań projektowych tego samolotu :). Na chińskim forum, na którym piszą nie tylko Azjaci, ale też ludzie z całego świata, w tym głównie Amerykanie, jakoś nikt na to nie wpadł, choć watek o J-36 liczy już tam ponad 100 stron :D.   

Wcale bym się nie zdziwił, gdyby było dokładnie tak jak piszesz, czyli samolot w trybie "bombowca", korzystając z trzech silników startuje z pasa, wznosi się na określoną wysokość, dotankowuje paliwo (jeszcze nad Chinami) po czym wyłącza dwa zewnętrzne silniki oraz wszelkie urządzenia pobierające duże ilości energii (radary) i leci sobie na jednym silniku (cichutko :)) w stronę Guam lub nawet Diego Garcia. Dzięki temu oszczędza paliwo w zbiornikach i jednocześnie nie emituje żadnych sygnałów na zewnątrz.

Ewentualnie, w trybie "myśliwca", wyłącza środkowy silnik (radary zużywają sporo energii) i leci sobie wysoko na dwóch silnikach przeczesując przestrzeń przed sobą, w dole i na boki (3 radary ASESA). Wali z rakiet PL-17 do wszystkich obiektów znajdujących się w odległości mniejszej niż 300 km... Czyli taki F-111 z pociskami Phoenix, zanim pojawił się Tomcat :)

(https://i0.wp.com/hangar47.com/wp-content/uploads/2023/06/F-111B-Archive_Phoenix-Missile-2.jpg?ssl=1)   

Być morze tylko dwa silniki są odrzutowe a ten trzeci ma zapewnić prędkość hipersoniczną! Pytanie czy to myśliwiec czy bombowiec a może jedno i drugie. W dzióbek można by duży radar wetknąć, powiedzmy coś o średnicy 2 metry. Skoro taki Su-35 może wykryć F-35 z 57 kilometrów według szacunków Amerykańskich to taki dwu metrowy spokojnie podwoi albo potroi taki zasięg. Tylko te wielkie skrzydła trochę przeczą prędkość hipersonicznej.
Nie, Adamie. To nie tak. J-36 na pewno nie lata z prędkościami hipersonicznymi.     
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 02, 2025, 19:34:31
.... Albo jak sugeruje rutkov "dla beki"....
Myślę, że nasz Kolega rutkov jest zaskoczony tym co zobaczył i stara się to zdyskredytować w jakikolwiek sposób (najlepiej "ośmieszyć", bo tak niby najłatwiej). Nie pierwszy zresztą raz tu na forum :P. Najzabawniejsze jednak jest to, że nawet Amerykanie, którzy znają się nieco na rzeczy (np. Mover z YT) nie wywijają fikołków jak On, tylko traktują ten projekt poważnie.

Ostatnio pisałem z jakimś kolesiem na necie. Gdy "podeptałem" jego wymysły argumentami w dyskusji, napisał do mnie na pirva tak: "Czy trzymam z nimi, czy z naszymi, bo on już nie wie...?"  ;D 8) :evil:. Dla pewnych ludzi nie liczą się fakty, tylko ideologia :P.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 02, 2025, 20:14:35
Ostatnio pisałem z jakimś kolesiem na necie. Gdy "podeptałem" jego wymysły argumentami w dyskusji, napisał do mnie na pirva tak: "Czy trzymam z nimi, czy z naszymi, bo on już nie wie...?"  ;D 8) :evil:. Dla pewnych ludzi nie liczą się fakty, tylko ideologia :P.


Spuść trochę z tonu. To tylko forum, tu nie dostaniesz ekstra punktów za "podeptanie" czyichś pomysłów. Procenty najwyżej...
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: Miron w Stycznia 02, 2025, 20:27:42
Mnie zastanawia jedna kwestia: czy możliwe jest, aby wszystkie trzy kanały wlotowe miały jedną, wspólną komorę przed silnikami? Czy takie rozwiązanie miałoby sens? Możliwe, że nawet niewielkie zwiększenie dolnych wlotów powietrza bardzo pogarszało charakterystyki stealth, dlatego zdecydowano się na "wlot grzbietowy"...

Wspólna komora przed silnikami, podobnie jak "wlot grzbietowy" dodany "bo większe dolne za bardzo psują stealth" nie wydają się racjonalne głównie dlatego, że górny wlot jest (wygląda jak) wyraźnie mniejszy. Gdyby któreś z tych twierdzeń było prawdą, więcej sensu miało by powiększenie go w zamian za mniejsze dolne - lub wręcz konfiguracja odwrotna (jeden na dole, dwa na górze) albo jeszcze nawet coś innego (cztery?). Albo w ogóle wywalenie wszystkiego na grzbiet, gdyby to stealth tylko i wyłącznie miało być priorytetem. W tym przypadku wydaje się nieco bardziej logiczne że dolne wloty są tu gdzie są i takiego a nie innego rozmiaru z konieczności - na przykład wysokich wymagań dotyczących zasilania powietrzem w czasie lotu na dużej mocy i dużych kątach (w przypadku nie-myśliwca głównie start i wznoszenie). Co potem, to już większa gdybologia, na "przelocie" czy "oczekiwaniu" górny wlot ma większy sens, ale wada pogarszających stealth dolnych pozostaje - no chyba żeby się ich "pozbyć", czyli zamknąć, co technicznie jest banalnie łatwe. Oczywiście o ile samolot da radę lecieć na jednym...

Wcale bym się nie zdziwił, gdyby było dokładnie tak jak piszesz, czyli samolot w trybie "bombowca", korzystając z trzech silników startuje z pasa, wznosi się na określoną wysokość, dotankowuje paliwo (jeszcze nad Chinami) po czym wyłącza dwa zewnętrzne silniki oraz wszelkie urządzenia pobierające duże ilości energii (radary) i leci sobie na jednym silniku (cichutko :)) w stronę Guam lub nawet Diego Garcia. Dzięki temu oszczędza paliwo w zbiornikach i jednocześnie nie emituje żadnych sygnałów na zewnątrz.

Nie tak do końca o tym piszę. Pokonywanie dystansu jest bardziej ekonomiczne na dużych wysokościach i prędkościach, a więc parametrach wymagających mocy - tutaj wyłączanie silników było by stratą. Oszczędzić paliwo przez wyłączenie silników można wyłącznie gdy zależy nam na czasie przebywania w powietrzu - bez względu na dystans - czyli "patrol/oczekiwanie". W sytuacji gdy potencjalny przeciwnik, dysponujący lotniskowcami, może "zjawić się" niemal wszędzie w bardzo krótkim czasie, maszyna która już "wisi w powietrzu" daje to minimum przewagi, które jeszcze da się tutaj ugrać. Szczególnie jeśli jest mocno niewykrywalna i nie musi co chwilę wyskakiwać w bok po paliwko; a jak jeszcze pozbawić ją "interfejsu białkowego", który co jakiś czas musi się... udać w ustronne (albo do lodówki), to można łatwo i tanio (bo małą liczbą maszyn) zapewnić sobie stałą obecność w powietrzu w rejonie i w pełnej gotowości - oczywiste zalety operacyjne.

Ewentualnie, w trybie "myśliwca", wyłącza środkowy silnik (radary zużywają sporo energii)...   

Nie kumam - przecież silniki nie są na prąd. Raczej go wytwarzają. Z resztą w tym "trybie" też raczej opłaca się być wysoko (większy zasięg radarów i uzbrojenia) i w miarę szybko (niekoniecznie na dopalaczach, ale jednak), więc w opisanej przez Ciebie funkcji większy sens maiłby lot na wszystkie trzy motory - przywalić szybko i mocno, nie dbając o to że nas wykryją chwilę wcześniej, bo i tak będzie dla nich za późno. Albo alternatywnie, w stylu "specjalsów", na jednym z zakrytymi wlotami, cicho i precyzyjnie, żeby nie widzieli nie tylko przed atakiem, ale i po.

Się nam trochę gdybanie rozpędza... Aż powoli zaczynam być ciekaw jaki jest rzeczywisty powód :D
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 02, 2025, 20:35:20
... To tylko forum, tu nie dostaniesz ekstra punktów za "podeptanie" czyichś pomysłów...
Nie pomysłów, tylko wymysłów. To duża różnica, gdyż wymysły nie wytrzymują konfrontacji z argumentami/faktami... Jestem otwarty na pomysły - patrz powyższa dyskusja z Mironem. Poza tym to "podeptanie", pisane w cudzysłowie, to tylko przenośnia a nie znaczenie dosłowne.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 02, 2025, 21:32:51
Nie tak do końca o tym piszę. Pokonywanie dystansu jest bardziej ekonomiczne na dużych wysokościach i prędkościach, a więc parametrach wymagających mocy - tutaj wyłączanie silników było by stratą. Oszczędzić paliwo przez wyłączenie silników można wyłącznie gdy zależy nam na czasie przebywania w powietrzu - bez względu na dystans - czyli "patrol/oczekiwanie".

W sytuacji gdy potencjalny przeciwnik, dysponujący lotniskowcami, może "zjawić się" niemal wszędzie w bardzo krótkim czasie, maszyna która już "wisi w powietrzu" daje to minimum przewagi, które jeszcze da się tutaj ugrać. Szczególnie jeśli jest mocno niewykrywalna i nie musi co chwilę wyskakiwać w bok po paliwko; a jak jeszcze pozbawić ją "interfejsu białkowego", który co jakiś czas musi się... udać w ustronne (albo do lodówki), to można łatwo i tanio (bo małą liczbą maszyn) zapewnić sobie stałą obecność w powietrzu w rejonie i w pełnej gotowości - oczywiste zalety operacyjne.
Wyłączenie silników jako oszczędność na paliwie - w takim sensie to rozumiem.

Z tymi lotniskowcami to też nie tak do końca. O ile taki "Nimitz" dałby radę przepłynąć z San Diego w okolice Tajwanu w jakieś 7 dni (on może płynąć cały czas na prędkości maksymalnej, z racji napędu atomowego), to jego eskorta już nie... Zwykle taki rejs zajmuje całej grupie 10 dni (przynajmniej tak twierdzą Amerykanie na necie). Jeśli ktoś nie prowadzi wojny z efektywnością podobną jak Ruscy na Ukrainie, to może być już "po ptakach" (patrz co się teraz stało w Syrii).

Nie kumam - przecież silniki nie są na prąd. Raczej go wytwarzają.
Silniki na prąd nie są (przynajmniej te obecne), za to są na paliwo. A tego nigdy za wiele, zgodnie z amerykańskim przysłowiem: "you will not kick the ass, without gas" :).     

Z resztą w tym "trybie" też raczej opłaca się być wysoko (większy zasięg radarów i uzbrojenia) i w miarę szybko (niekoniecznie na dopalaczach, ale jednak), więc w opisanej przez Ciebie funkcji większy sens maiłby lot na wszystkie trzy motory - przywalić szybko i mocno, nie dbając o to że nas wykryją chwilę wcześniej, bo i tak będzie dla nich za późno. Albo alternatywnie, w stylu "specjalsów", na jednym z zakrytymi wlotami, cicho i precyzyjnie, żeby nie widzieli nie tylko przed atakiem, ale i po.
Nie, niekoniecznie. Widzisz, zwróciłeś uwagę na pewien ciekawy aspekt, tylko że obaj najwyraźniej zrozumieliśmy go trochę inaczej :).
Moim zdaniem start i wznoszenie na trzech silnikach, a lot na dużej wysokości już na dwóch. Nie da się wykluczyć, że dwa pracujące silniki zapewnią mu dobre parametry lotu (w końcu samolot wygląda na taki, który generuje niski opór czołowy - choćby przez brak ogona) a jednocześnie będzie to spora oszczędność na paliwie. Myślę, że prędkość w przypadku tej maszyny ma drugorzędne znaczenie. Stealth nie idzie w parze z wysokimi prędkościami i raczej nie pod nie samolot jest optymalizowany, a pod skryte działanie. Przynajmniej tak uważam.

Się nam trochę gdybanie rozpędza... Aż powoli zaczynam być ciekaw jaki jest rzeczywisty powód :D
Może się kiedyś dowiemy. Jednak z całą pewnością nie szybciej niż za 6 miesięcy.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 03, 2025, 00:23:49
Na zagranicznych forach mamy teraz rozkwit "wesołej twórczości" związanej z J-36 ;D. Widać, że wielu osobom ten samolot mocno podziałał na wyobraźnię...

(https://zapodaj.net/images/3d148a07701f9.jpg)

(https://zapodaj.net/images/a7f44d04cac4f.jpg)

(https://zapodaj.net/images/c23ff16d39ef2.jpg)

(https://zapodaj.net/images/1e4c7462492fa.jpg)

(https://zapodaj.net/images/a48049687e1b3.jpg)

A tu jeszcze ciekawe zdjęcie z dnia prezentacji:

(https://zapodaj.net/images/e9500804bf150.jpg)

Ps. Myślę, że należy się wstrzymać z ocenami, czy ten górny wlot powietrza jest faktycznie mniejszy od tych dolnych. Może się okazać, że to tylko złudzenie i wszystkie one mają podobny przepływ powietrza.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 03, 2025, 17:11:40
Na "air & space forces" ukazał ciekawy artykuł o obu chińskich konstrukcjach: https://www.airandspaceforces.com/new-chinese-combat-aircraft-medium-range-bomber/

Jest w nim wiele ciekawych teorii, jak i czystych spekulacji. Zmieniono w nim jednak oznaczenie maszyny z Chengdu na JH-36, twierdząc że jest to maszyna myśliwsko-bombowa średniego zasięgu. Moim zdaniem słusznie, gdyż w chińskiej nomenklaturze: J - to myśliwiec, H - to bombowiec. Zwrócono uwagę na specyficzny układ napędowy oraz możliwości, które to rozwiązanie oferuje, wraz z wyłączaniem silników w locie (vide moja dyskusja powyżej z Mironem). Tyle że nie mogą się zdecydować, czy jest ono genialne, czy też może głupie :D. Jak to zwykle w życiu bywa, diabeł tkwi w szczegółach :P.

cytat: One aerospace technologist said the third engine is “either a brilliant solution to have both power and stealthiness” or “dumb, flying around with the dead weight of unused propulsion mass.”
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 03, 2025, 17:36:08
Myślę, że podstawowy powód dla którego ten samolot ma trzy silniki jest po prostu taki, że przy tych wymaganiach dotyczących masy i osiągów, tyle właśnie potrzeba :) Albo dwa mocniejsze, ale takich nie ma, a przynajmniej Chińczycy widocznie nie mają.

Pomysł z wyłączaniem silnika w locie jest dobry i może faktycznie coś takiego będzie miało miejsce, ale to raczej konsekwencja takiej konfiguracji napędu, a nie główny cel, który przyświecał projektantom. Na przestrzeni lat było trochę tego typu rozwiązań z wyłączaniem niektórych silników w pewnych fazach lotu, ale przeważnie jeszcze lepszym sposobem na oszczędność paliwa i poprawę zasięgu samolotu jest nie montowanie dodatkowego silnika ;)

Tak do końca nadal nie wiadomo co to ma być ta szósta generacja i co z tego wyjdzie, ale trend jest w kierunku dużych, ciężkich maszyn. Już nie bardzo zwrotne myśliwce, a wpięte w sieć komunikacyjną statki-matki. Takie samolot będzie zbierał dane z własnych sensorów oraz sieciowych źródeł i  koordynował działania towarzyszących dronów i platform załogowych (np. samolotów starszych generacji lecących za nim). Można sobie wyobrazić, że ten protoyp wpisuje się w taki właśnie model działania.

Jeśli dojdzie do tego w dalszej perspektywie uzbrojenie energetyczne (laserowe, mikrofalowe), to przy zapotrzebowaniu na moc mierzonym w megawatach, trzeci silnik będzie jak znalazł.

A może to póki co "tylko" średni bombowiec stealth a wyobraźnia podsuwa nam cuda na kiju.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Stycznia 03, 2025, 18:48:07
On ma trzy silniki z tego samego powodu z którego też je miały Junkersy, Fokkery i Savoia - Marchetti. To chyba proste?
Dlatego też odpowiednik chiński F-35 ma dwa silniki.

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 03, 2025, 19:57:51
Dlatego też odpowiednik chiński F-35 ma dwa silniki.
No proszę, to jest właśnie to o czym pisałem wyżej w tym wątku: dla kolegi rutkova nie liczy się merytoryka, tylko zwykła ideologia :P.

Tak się akurat składa, że tematem J-35 zajął się Mover, który ocenił jego design jako lepszy niż jednosilnikowego F-35. Stwierdził, że dokładnie tak jak "Chińczyk" powinien wyglądać amerykański samolot, a nie być jednosilnikowym "grubasem" :D.
Link: https://www.youtube.com/watch?v=Naz1o84-u1s  (przewinąć do 9:00)

Rozumiem jednak, że rutkov uważa siebie za bardziej merytorycznego w temacie od faceta, który całą swoją wojskową karierę przelatał na F-16 i F-18, a zatem zna z praktyki wady i zalety ich rozwiązań konstrukcyjnych (jeden i dwa silniki) ;D.   
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Stycznia 03, 2025, 20:22:11
On nie ma żadnego doświadczenia z samolotami w technologii stealth. Opinie co do designu samolotu bojowego można sobie... Chińczycy stosują powszechnie WS-15 (mają też kupne na AL-31, trochę nowocześniejsze) który jest konstrukcją 40-letnią i kompletnie niewystarczająca by w pojedynkę napędzać nowoczesny samolot i osiągać supercruise. Rosjanie najnowszy seryjny silnik mają AL-41F i on też jest niewystarczający by pojedynczo spełniać wymogi jakie WWS stawiają samolotom bojowym. Chińczycy nie mają możliwości by taki silnik samodzielnie na dziś opracować. Żaden z silników na świecie nie zbliża się na kilometr nawet do wymogów stealth jakie oferuje silnik Lightninga II. Grubas, co ukryje się lepiej niż chude dwie tyczki. Dobre!

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 03, 2025, 20:59:27
Oczywiście, że lepiej gdyby F-35 miał dwa silniki. Do tego zwrotność F-22, cenę zakupu niższą niż F-16, zasięg B-52 a koszty utrzymania jak C-172. Tylko, że tak się nie da, a piloci nie zawsze dostają wymarzonego hot-roda, bo są inne priorytety.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 03, 2025, 21:50:21
Opinie co do designu samolotu bojowego można sobie...
Zaiste wyborne :).
Chińczycy stosują powszechnie WS-15 (mają też kupne na AL-31, trochę nowocześniejsze) który jest konstrukcją 40-letnią i kompletnie niewystarczająca by w pojedynkę napędzać nowoczesny samolot i osiągać supercruise.
WS-15 konstrukcją 40 letnią? Popatrzmy zatem, co na ten temat mówi wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Shenyang_WS-15
Shenyang WS-15, First run: 2006
A jak jego parametry mocy mają się do F135 (z 2007 roku) napędzającego F-35A?
Różnica jest, ale przepaści nie ma. Mógłby zatem spokojnie stanowić pojedynczy napęd J-35, gdyby Chińczycy zechcieli stworzyć swojego "grubasa" :).

Widzisz, tyle tylko, że tobie się wszystko pomieszało. Do jednego koszyka wrzuciłeś silniki WS-10, bazujące na rosyjskich rozwiązaniach (zapewne o nich myślałeś pisząc swój post), z nowymi silnikami chińskiego projektu WS-15...
Jednak niech wisienką na torcie będzie to, że nawet nie zdawałeś sobie sprawy, że J-35 nie napędza WS-10 ani WS-15, lecz zupełnie inna, mniejsza konstrukcja. Silnik stworzony specjalnie dla tej maszyny czyli: WS-21 (bazujący na projekcie silnika WS-13E).

Dla ciebie wszystko co chińskie lata na "czterdziestoletnich WS-15, które są kopią ruskich AL-31" z Su-27 ;D.

I w zasadzie tyle w temacie, bo do spraw nietechnicznych i niemerytorycznych, a ideologicznych nie chce mi się odnosić :).
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: adampolska7 w Stycznia 03, 2025, 22:08:10
Cytuj
Chińczycy nie mają możliwości by taki silnik samodzielnie na dziś opracować.
Raczej za niedługo dogonią USA, sami na przestrzenie dwóch dekad pościągali do siebie wielu Rosyjskich konstruktorów silników i teraz Rosjanie bardzo odczuwają ich brak. Do tego mają mnóstwo kasy a to przyspiesza robotę.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Stycznia 03, 2025, 23:51:54
Obie konstrukcje i WS-15 i F135 wywodzą się z koncepcji z początku lat 90. Ale o ile Amerykanie po prostu zaprojektowali nowy silnik do planowanego F-35, to Chińczycy rozwinęli WS-15 by się uwolnić od licencyjnych, sowieckich jeszcze silników. Rozwinęli za pomocą sowieckich inżynierów, którzy po upadku ZSRS dość tłumnie ruszyli do Chin pracować. Ekonomika WS-15 jest kompletnie nie znana, nikt nie wie oficjalnie, ile paliwa zużywa i ile ma ciągu. Dopiero teraz Chińczycy na dobre testują jego zachowania w J-20, kiedy F135 jest już dobrze znany bo lata już 20 lat, nie wspominając o jego protoplaście który na F-22 się sprawdza o wiele dłużej. Nawet nie wiadomo czy WS-15 może startować z J-20 bez dopalacza, a o F135 wiadomo, że jego osiągi są znacznie ograniczone gdyż max działania znacząco ogranicza zdolności stealth. Problemem Chińczyków nie jest projektowanie i nowinki techniczne, problemem jest brak doświadczenie 10tek lat w materiałoznawstwie i metodach wytwarzania elementów silników odrzutowych, to jest ich największa bolączka, której nie da się nadgonić szybko, bo inni nie stoją w miejscu. Dlatego uważam, że dziś oni nadrabiają stroszeniem piór jak paw w każdej dziedzinie, w której na razie starają się pokazać, że są na równi z USA, tj. w lotnictwie i marynarce. Może i są, nie znam się tak dobrze, jedno jest pewne, wielu mądrych ludzi uważa, że w dziedzinie designu maszyn bojowych już ich mocno przegonili.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 04, 2025, 00:16:05
Popatrzmy zatem, co na ten temat mówi wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Shenyang_WS-15
Shenyang WS-15, First run: 2006
A jak jego parametry mocy mają się do F135 (z 2007 roku) napędzającego F-35A?
  • WS-15 ciąg maksymalny: 180kN
  • F135 ciąg maksymalny: 191kN


Ach te bitwy na dane techniczne z wikipedii :) Według wikipedii WS-15 ma współczynnik mocy do masy powyżej 10, a F135 mierne 6,7. To by znaczyło, że Chińczycy nie tylko nie gonią, ale wręcz wyprzedzili już wszystkich o jedną, a może nawet już dwie generacje, budując silnik lepszy o prawie 50%. Zamiast ściągać do siebie rosyjskich konstruktorów, to konstruktorzy silników z całego świata powinni jechać do Chin uczyć się od najlepszych.  :evil:

Tymczasem jak się kliknie źródło, to jest nim 15 letni artykuł, gdzie 180 kN jest podane jako projekcja na przyszłość, a dane są dla prototypu czyli prawdopodobnie "gołego" silnika, o nieokreślonym resursie, niezawodności i innych istotnych parametrach.
(https://i.imgur.com/UI9r8sF.png)

Ogólnie z porównywaniem parametrów z różnych źródeł jest ten problem, że moc i masa silników znacząco się różnią w zależności od tego czy mierzymy golasa na stanowisku testowym, czy silnik z pełnym oprzyrządowaniem jak do zabudowy w samolocie, czy wreszcie silnik faktycznie zamontowany w płatowcu, uwzględniając straty generowane przez wloty powietrza. Często broszury czy książki o tym nie informują, więc nie bardzo wiadomo jakie dane porównujemy.

No ale dzięki temu można trochę żonglować cyframi i dopasować liczby do tezy, w końcu jak sam zauważyłeś, "dla pewnych ludzi nie liczą się fakty, tylko ideologia" ;)

Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 04, 2025, 02:08:00
Raczej za niedługo dogonią USA, sami na przestrzenie dwóch dekad pościągali do siebie wielu Rosyjskich konstruktorów silników i teraz Rosjanie bardzo odczuwają ich brak. Do tego mają mnóstwo kasy a to przyspiesza robotę.
Adamie, gdyby silniki były najważniejsze, to dziś wszyscy gadalibyśmy po "szwabsku", albo mieszkali i pracowali w czworakach u Herr Bauera ;). 

Ach te bitwy na dane techniczne z wikipedii :) Według wikipedii WS-15 ma współczynnik mocy do masy powyżej 10, a F135 mierne 6,7. To by znaczyło, że Chińczycy nie tylko nie gonią, ale wręcz wyprzedzili już wszystkich o jedną, a może nawet już dwie generacje, budując silnik lepszy o prawie 50%.
Ok, faktycznie dane z wiki są przesadzone. Z kolei, te z Jane's wydają się być wiarygodne (WS-15, ciąg 166kN):
(https://zapodaj.net/images/72eb85b8e1acd.png) 

Zamiast ściągać do siebie rosyjskich konstruktorów, to konstruktorzy silników z całego świata powinni jechać do Chin uczyć się od najlepszych.  :evil:
"Światowy hegemon" wysokozaawansowanych technologii nie lepszy. Sam do niedawna "wisiał" na ruskich silnikach rakietowych :P: https://cyfrowa.rp.pl/globalne-interesy/art18019771-usa-musza-kupic-rosyjskie-silniki-do-rakiet-a-nalozyli-sankcje

Poza tym, świat się zmienia:
(https://zapodaj.net/images/a1f7e6ba3cf8b.png)

(https://zapodaj.net/images/c51e16ac9eda5.png)
 
Silniki silnikami, ale jestem ciekawy, jak teraz będzie wyglądać produkcja zaawansowanych systemów wojskowych w Ameryce, po embargu Chin na eksport do USA: galu, antymonu i germanu?
Link: https://biznes.pap.pl/wiadomosci/gospodarka/chiny-od-wtorku-wprowadzily-zakaz-eksport-galu-germanu-i-antymonu-do-usa

O tym, że związki galu są niezbędne do budowy zaawansowanych radarów AESA to chyba wiecie? :D
https://patriotsystem.pl/radar-aesa-o-polu-widzenia-360-stopni-wkrotce-gotowy-do-produkcji/
cytat: "Opracowany przez Raytheon radar AESA oparty na technologii azotku galu jest efektem inwestycji w technologię GaN o wartości przekraczającej 250 milionów dolarów"

O tym, że Chiny są absolutnym monopolistą na rynku galu to chyba też wiecie? :D
https://cepa.org/article/china-gallium-and-germanium-the-minerals-inflaming-the-global-chip-war/
cytat: "China produces about 98% of the world’s gallium, and controls 68% of global refined germanium production in various countries, mainly in southeast Asia, according to the US Geological Survey."

A to tylko gal, z pozostałymi dwoma pierwiastkami jest podobnie... Czuję, że właśnie wyjaśnia się to "parcie" Trumpa na duńską Grenlandię :P. 
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 04, 2025, 13:04:08
Adamie, gdyby silniki były najważniejsze, to dziś wszyscy gadalibyśmy po "szwabsku", albo mieszkali i pracowali w czworakach u Herr Bauera ;). 

Niby dlaczego? Niemcy nie mieli żadnego silnikowego wunderfaffe. Może gdyby posiadali odrzutowce w czasie Bitwy o Anglię, albo chociaż wyprzedzili wszystkich o kilka lat i w 1940 latali na sprzęcie który mieli w 1944, kto wie. Ale nie mieli i nie latali. Ich silniki były porównywalne z alianckimi, pod pewnymi względami lepsze, pod innymi znacznie gorsze.

"Światowy hegemon" wysokozaawansowanych technologii nie lepszy. Sam do niedawna "wisiał" na ruskich silnikach rakietowych :P: https://cyfrowa.rp.pl/globalne-interesy/art18019771-usa-musza-kupic-rosyjskie-silniki-do-rakiet-a-nalozyli-sankcje

Clickbaitowa bzdura. Amerykanie mają takie silniki i rakiety. Ta konkretna, prywatna firma nie, bo zaprojektowała rakietę nośną relatywnie niskim kosztem (off-the-shelf components) w czasach, kiedy współpraca z Rosjanami nie była niczym niezwykłym, a była od nich "do wzięcia" całkiem tania i dobra technika rakietowa. A że mają kontrakt z NASA na zaopatrzenie ISS, a ISS cały czas lata nam nad głowami, współpraca z Rosją w tym zakresie jest nadal konieczna mimo wojny i sankcji. Prościej było zezwolić na zakup tych silników, niż wywracać harmonogram dostaw do międzynarodowej stacji kosmicznej.

Nie wiem też jakie " satelity badawcze i komercyjne do (sic!) orbitę" autor tego artykułu miał na myśli, skoro jedyne co ta rakieta wynosiła w swojej historii, to statki dostawcze do ISS (https://en.wikipedia.org/wiki/Antares_(rocket)#Launch_history). I ten model, Cygnus cargo, nadal lata do ISS, tylko obecnie już na Falcon 9.

O tym, że związki galu są niezbędne do budowy zaawansowanych radarów AESA to chyba wiecie? :D

Związki galu są ogólnie wykorzystywane w budowie półprzewodników. W skali całego przemysłu, potrzeby dla wojska to jakiś mały ułamek, który w ten czy inny sposób będzie zapewniony. Najwyżej koszt będzie wyższy, ale znowu, w skali całego budżetu obronnego to drobne. Jak w czasach zimnej wojny potrzeba było dużo tytanu do budowy SR-71, to kupiono go… pod przykrywką w Związku Radzieckim. ;)

Tak, świat się zmienia, ale to znacznie bardziej skomplikowany i wielowymiarowy proces, niż pokazuje kolorowa infografika z google, albo clickbaitowy artykuł.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 04, 2025, 16:01:29
Ich silniki były porównywalne z alianckimi, pod pewnymi względami lepsze, pod innymi znacznie gorsze.
To Alianci cały czas gonili Szkopów w technologii silników i to pomimo faktu, że niemieckie tłokowe silniki lotnicze pracowały na gorszym, mniej energetycznym paliwie syntetycznym. Na chwilę dogonili (w 1943r), gdy na masową skalę zaczęły wchodzić Merliny z instalacją wtrysku paliwa, ale w 1944r Niemcy mieli już silniki odrzutowe i znów nastąpił "odskok" techniczny, tym razem ogromny... Niemniej wojna, toczona również w powietrzu, nie zależy od jednego czynnika - silnika. Zależy od siły gospodarczej państwa, produkcji, ekonomii, dostępu do surowców. Pisanie w stylu "nasze silniki" są lepsze, więc przeciwnik nie ma szans jest zwyczajnie głupie, naiwne i dziecinne.

Ukraińcy używają Leopardów, Challengerów i Abramsów. Ruscy "połatanych" T-62 ze składów syberyjskich pamiętających jeszcze czasy ZSRR oraz jakiejś tam garstki nowo-produkowanych T-90. Czy lepsza zachodnia technika pancerna zmieniła cokolwiek w walce? Absolutnie NIC.
W czasie, gdy zachodnie czołgi zaczęły napływać do Ukrainy (przełom 2022/23r). Niejeden, także tu na forum, widział je zwycięskie oczami własnej wyobraźni na Krymie, a niektórzy to nawet na defiladzie w Moskwie... Oczywiście, defiladzie niezorganizowanej przez Putina :P.         

Związki galu są ogólnie wykorzystywane w budowie półprzewodników. W skali całego przemysłu, potrzeby dla wojska to jakiś mały ułamek, który w ten czy inny sposób będzie zapewniony. Najwyżej koszt będzie wyższy, ale znowu, w skali całego budżetu obronnego to drobne. Jak w czasach zimnej wojny potrzeba było dużo tytanu do budowy SR-71, to kupiono go… pod przykrywką w Związku Radzieckim. ;)
Poczekajmy :). Embargo działa dopiero od miesiąca. Oczywistym jest, że nie wpłynie ono na produkcję od razu, ponieważ firmy zawsze mają jakieś zapasy. Zobaczymy co się zacznie dziać w temacie, tak gdzieś w połowie obecnego roku.

Pytanie: czy Amerykanie wybudowaliby Blackbird'a, gdyby nie import ruskiego tytanu przez podstawione tureckie firmy? W końcu, ilość materiału potrzebnego na tych kilka samolotów to był tylko jakiś procent (a może nawet promil), w stosunku do tytanu zużywanego przez gospodarki zachodnie w tamtym czasie.   

Tak, świat się zmienia, ale to znacznie bardziej skomplikowany i wielowymiarowy proces, niż pokazuje kolorowa infografika z google, albo clickbaitowy artykuł.
Na potrzeby dyskusji na forum, to każdy artykuł czy tabelkę z danymi statystycznymi można sprowadzić do poziomu clikbaitowości. Problem w tym, że jeśli kryje się za nimi prawdziwa ekonomia to następstwa gospodarcze clikbaitowymi już nie będą.

Wracając jednak do tematu tego wątku :D...

A co to? Kolejny egzemplarz "SHENGAD" latał wczoraj nad Shenyang? Jakiś taki jaśniejszy, niż ten grudniowy...
(https://pbs.twimg.com/media/GgbaAGdakAAGqjP?format=jpg&name=large)

(https://pbs.twimg.com/media/GgaaVfdaIAAYwPM?format=jpg&name=900x900)

filmik: https://imgur.com/JDwqSw6
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 04, 2025, 21:20:26
To Alianci cały czas gonili Szkopów w technologii silników i to pomimo faktu, że niemieckie tłokowe silniki lotnicze pracowały na gorszym, mniej energetycznym paliwie syntetycznym. Na chwilę dogonili (w 1943r), gdy na masową skalę zaczęły wchodzić Merliny z instalacją wtrysku paliwa, ale w 1944r Niemcy mieli już silniki odrzutowe i znów nastąpił "odskok" techniczny, tym razem ogromny...

Oj nie. Sprężarki, turbodoładowanie, układy chłodzenia, metalurgia, wspomniane paliwa, tutaj Niemcy coraz bardziej zostawali w tyle z biegiem wojny, a i ciężko powiedzieć, żeby kiedykolwiek mieli wyraźną przewagę. W '44 też nie było "odskoku", bo kiedy Niemcy w bólach wdrażali operacyjne Me 262, Brytyjczycy już latali na Meteorach. Z silnikami o podobnej mocy, ale bardziej dopracowanymi, z okresem między remontami określonym na 150 godzin, a nie 50 jak w przypadku Jumo (gdzie realnie to było raczej 20-30 godzin).

Lepsze silniki nie wystarczą, żeby wygrać wojnę, ale błędne jest też myślenie, że Niemcy nie wygrali wojny chociaż mieli dużo lepsze silniki. Bo nie mieli :)

Poczekajmy :). Embargo działa dopiero od miesiąca. Oczywistym jest, że nie wpłynie ono na produkcję od razu, ponieważ firmy zawsze mają jakieś zapasy. Zobaczymy co się zacznie dziać w temacie, tak gdzieś w połowie obecnego roku.

Embarga to już zaczęły się w 2023 co możesz zobaczyć nawet po dacie artykułu, który linkujesz. Ostatnio mamy zaostrzenie restrykcji dla USA. To nie mój temat, ale z tego co na szybko znalazłem, Chiny nie są niezastąpionym źródłem tych materiałów. Po prostu ich produkcja jest tam najtańsza i o nich opierały się istniejące łańcuchy dostaw. Więc nowe embargo może tymczasowo trochę zachwiać rynkiem, ale długoterminowo po prostu produkcja zacznie się bardziej opłacać w innych miejscach na Ziemi. Zwłaszcza jak DoD sypnie groszem, bo będzie tych surowców potrzebować do radarów, noktowizorów czy czego tam jeszcze.

"There is no major global shortage of gallium or germanium. China dominates production of these two metals not because they are rare, but because it has been able to keep their production costs fairly low and manufacturers elsewhere haven’t been able to match the country’s competitive costs."

https://www.ing.com/Newsroom/News/China-strikes-back-in-the-tech-war-restricting-exports-of-gallium-and-germanium.htm



Na potrzeby dyskusji na forum, to każdy artykuł czy tabelkę z danymi statystycznymi można sprowadzić do poziomu clikbaitowości. Problem w tym, że jeśli kryje się za nimi prawdziwa ekonomia to następstwa gospodarcze clikbaitowymi już nie będą.

Problem to jest w tym, że póki co poczęstowałeś nas wątpliwej jakości danymi z wikipedii i linkiem do bzdurnego oraz pełnego błędów artykułu o silnikach rakietowych. Trochę słabo jak na kogoś, kto niedawno pisał, że chce merytorycznej dyskusji opartej o fakty…

Ale zgoda, lepiej w tym wątku wróćmy do tematu nowych chińskich samolotów, zamiast dyskutować o wszystkim, tylko nie o samolotach. :)

Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 05, 2025, 00:04:31
Oj nie. Sprężarki, turbodoładowanie, układy chłodzenia, metalurgia, wspomniane paliwa, tutaj Niemcy coraz bardziej zostawali w tyle z biegiem wojny, a i ciężko powiedzieć, żeby kiedykolwiek mieli wyraźną przewagę.
O mój Boże! :) To że Szkopy, pomimo posiadania gorszego paliwa potrafili zbudować doskonałe silniki lotnicze (przewyższające w okresie 1939-42 wszystkie alianckie konstrukcje), to chyba świadczy o ich kunszcie inżynierskim. Ty tymczasem, zrobiłeś im z tego zarzut. Od 1943 roku zmieniły się im diametralnie "warunki pracy", za sprawą masowych nalotów i bombardowań alianckich. Tego nie uwzględniłeś.
Alianci, jakoś do końca wojny nie potrafili przygotować tak kompleksowego rozwiązania do swoich silników tłokowych, jak choćby Kommandogerät.

W '44 też nie było "odskoku", bo kiedy Niemcy w bólach wdrażali operacyjne Me 262, Brytyjczycy już latali na Meteorach. Z silnikami o podobnej mocy, ale bardziej dopracowanymi, z okresem między remontami określonym na 150 godzin, a nie 50 jak w przypadku Jumo (gdzie realnie to było raczej 20-30 godzin).
Tyle czasu zajęło mi to dopieszczanie silników, że pierwszą jednostkę na front skierowali dopiero w styczniu 1945r, kiedy już było "po ptakach". Nigdy nie miała ona nawet okazji zmierzyć się z wrogiem... A może oto właśnie chodziło? :) Podejrzewam, że piloci Meteorów bardziej niż spotkania z Niemcami w powietrzu obawiali się, że któryś z własnych pilotów weźmie ich za Me 262, lub inne szwabskie Wunderwaffe i padną ofiarą friendly-fire, bo rozpoznawalność Meteorów wśród lotników alianckich była znikoma.

Data oblotu Me 262 z sinikami Jumo to lipiec 1942r. Data oblotu Meteora to marzec 1943r. Dziewięć miesięcy różnicy w warunkach wojny totalnej (która trwała niecałe 6 lat w Europie) to przepaść.

Meteor niewątpliwie był dobrym samolotem, tyle że spóźnił się na wojnę (nie zestrzelił ani jednej wrogiej maszyny). Tymczasem, borykający się z problemami technicznymi i przewagą liczebnościową aliantów w powietrzu, piloci Me 262 strącili ponad 500 maszyn wroga. Gdyby nie idiotyzm wymyślony przez Hitlera - przekształcenie maszyny w bombowiec, tych zestrzeleń byłoby znacznie więcej. 
 
Embarga to już zaczęły się w 2023 co możesz zobaczyć nawet po dacie artykułu, który linkujesz.
Limitowanie eksportu z 2023r, to nie to samo co zakaz eksportu z grudnia 2024r. Zupełnie inny kaliber sankcji.

Chiny nie są niezastąpionym źródłem tych materiałów. Po prostu ich produkcja jest tam najtańsza i o nich opierały się istniejące łańcuchy dostaw.
Tak, tyle że takich rzeczy nie robi się z dnia na dzień. Zbudowanie nowego łańcucha dostaw z innego kierunku zabierze pewnie ze dwa, trzy lata (nowe kopalnie, wydobycie itd. itp.).   

Problem to jest w tym, że póki co poczęstowałeś nas wątpliwej jakości danymi z wikipedii i linkiem do bzdurnego oraz pełnego błędów artykułu o silnikach rakietowych.
Nie ja byłem autorem tych danych w Wiki, czy też wspomnianego artykułu. Powinienem był to zweryfikować, a nie ufać pismakowi.
Mój błąd polega na tym, że ja pisząc o czymś, staram się mieć oparcie w jakiś źródłach (stąd linki), a nie wymyślam sobie na poczekaniu własne historie. Wiem już co zrobię na przyszłość: koniec z linkowaniem :P.       

Trochę słabo jak na kogoś, kto niedawno pisał, że chce merytorycznej dyskusji opartej o fakty…
Rozumiem, że teraz będziesz mi to wypominał przy każdej nadarzającej się okazji, nawet jak będziemy pisać o okrętach :D. No cóż, twój fart, mój pech :P.

Koniec z OT. Najwyżej ty będziesz miał teraz rację, a ja święty spokój :D.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: adampolska7 w Stycznia 05, 2025, 00:24:10
As za bardzo się napinasz.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 05, 2025, 00:52:06
As za bardzo się napinasz.
Serio tak to wygląda, jak się czyta tekst? :)  Ja przed kompem mam zazwyczaj ubaw, choć ta "debata" o silnikach już mnie znudziła :P.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: Sobilak w Stycznia 05, 2025, 14:33:07
Bez urazy, ale tak to wygląda.
Widzisz, problem z informacjami z ChRL jest niestety taki, że nikt nie wie co jest prawdą, co lekko naciągane, a co totalnymi kłamstwami lub pomijanymi danymi nie pasującymi do "idei" zaje..ści "chińskiego systemu komunistycznego".  A ciekawostki, których ostatnimi czasy sporo umieszczasz fajnie, że są, natomiast euforyczno-bezkrytyczny sposób w jaki to robisz sprawia, że ciężko z tym dyskutować nazwijmy to merytorycznie, mając z tyłu głowy powyższe zjawisko.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 05, 2025, 16:11:57
Szybko się nudzisz  :evil:
W każdym razie kontynuacja wątku o silnikach WWII tutaj: https://il2forum.pl/index.php?topic=21074.0

  Limitowanie eksportu z 2023r, to nie to samo co zakaz eksportu z grudnia 2024r. Zupełnie inny kaliber sankcji.

Za Reuters (https://www.reuters.com/markets/commodities/china-bans-exports-gallium-germanium-antimony-us-2024-12-03/): Chinese customs data show there have been no shipments of wrought and unwrought germanium or gallium to the U.S. this year through October, although it was the fourth and fifth-largest market for the minerals, respectively, a year earlier.

Powyższe nie brzmi jak sankcja, która gwałtownie zatrzęsie amerykańskim rynkiem, skoro i tak nic już nie importowali w tym roku. Choć jest to niewątpliwie sygnał, że może być gorzej.

Nie ja byłem autorem tych danych w Wiki, czy też wspomnianego artykułu. Powinienem był to zweryfikować, a nie ufać pismakowi.
Mój błąd polega na tym, że ja pisząc o czymś, staram się mieć oparcie w jakiś źródłach (stąd linki), a nie wymyślam sobie na poczekaniu własne historie. Wiem już co zrobię na przyszłość: koniec z linkowaniem :P.       

Ufff, dobrze że nie napisali tam, że Ziemia jest płaska albo Kopernik była kobietą. W końcu wszystko co gdzieś napisano w internecie to prawda i nie wymaga weryfikacji. Zwłaszcza w temacie chińskiego uzbrojenia  ;)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 05, 2025, 22:44:26
Bez urazy, ale tak to wygląda.
Widzisz, problem z informacjami z ChRL jest niestety taki, że nikt nie wie co jest prawdą, co lekko naciągane, a co totalnymi kłamstwami lub pomijanymi danymi nie pasującymi do "idei" zaje..ści "chińskiego systemu komunistycznego". 
OK. Oczywistym jest, że każdy z dużych krajów kreuje własną propagandę, więc zawsze trzeba mieć to na uwadze. Chińczycy publikują bardzo mało danych technicznych dotyczących ich sprzętu wojskowego. Raczej ograniczają się do wizualnej prezentacji maszyn, co w domyśle jest formą komentarza: "Patrzcie, mamy to". Jeśli już dowiadujemy się czegoś konkretnego o produkowanym przez nich sprzęcie to zazwyczaj z innych źródeł, via ćwiczenia lotnicze Pakistańczyków z Arabami. Rozumiem, że taka forma budzi zwyczajne podejrzenia/niedowierzanie, zwłaszcza że przez ostatnie 30 lat żyliśmy w świecie militarnej supremacji USA i krajów zachodu. Historia jednak uczy, że nic nie trwa wiecznie i może właśnie żyjemy w czasie kolejnego "przesilenia". Nie wiem, zobaczymy. Myślę jednak, że jeśli już, to powody do niepokoju powinni mieć Amerykanie. Zatem wystarczy obserwować ich reakcje. Oni mają dobry wywiad i jeśli chińskie "nadymanie się militarne" to zwykły blef, za którym nie stoją żadne rewelacje technologiczne, to zwyczajnie im nie odpuszczą na terenie południowego Pacyfiku - Oceanu Indyjskiego i wciąż będą dzierżyć rolę "światowego żandarma". Przynajmniej tak uważam :).   

Odnośnie ichniejszego systemu komunistycznego, to nie zamierzam go bronić, bo zwyczajnie nie ma czego. Niemniej jednak, w niektórych krajach sprawdza się dziwna forma sprawowania władzy, która nigdzie indziej nie zostałaby zaakceptowana (Chiny, czy większość krajów islamskich). Poza tym, to wcale nie musi się przekładać na siłę militarną danego państwa. W 455r Rzym został podbity i splądrowany przez Wandalów, a przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie udowadniał wyższości norm plemiennych nad Ius Romanum (prawo rzymskie) :). To, że my mamy demokrację, wcale nie musi z automatu oznaczać, że jesteśmy od nich we wszystkim lepsi (choć mam wrażenie, że wielu się tak właśnie czuje), a zwłaszcza już w kwestiach technicznych.   

Kolei dużych prędkości w Chinach (spinających ten kraj) nie wybudował Deutsche Bahn czy Amtrak, lecz ich własny CRH. Misji bezzałogowej na Marsa w 2021r też nie przygotował im Elon Musk, lecz CNSA (Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna).

Zapewne wielu z nas (możliwe że każdy) ma w domu jakiś nowy sprzęt elektroniczny z ChRL firm: Huawei, Mio, Xiaomi, TP-Link itp, itd... Ma więc okazję przekonać się, że nie jest to elektronika odbiegająca jakoś od tego co produkowane jest obecnie w Korei czy Japonii.

Myślę, że u nas jest też wiele zakłamania i hipokryzji w prasie. Dowodem niech będzie przypadek tego chińskiego generała (nazwiska nie wspomnę :P), o którym mówił u siebie na kanale dr Szewko, że prasa zachodnie go uśmierciła, jako dowód na czystki wprowadzane w chińskiej armii przez Xi. Po czym facet cudownie "zmartwychwstał", gdy odnalazł się w składzie delegacji chińskiej do Wietnamu. Oczywiści zachodnie gazety nie przyznały się do wcześniejszej ściemy, lecz wymyśliły nowe nagłówki, że jest to niezbity dowód na postawienie się chińskiej armii "Kubusiowi Puchatkowi" :P.

Jeśli kogoś mierżą wstawiane tu przeze mnie posty z chińskimi nowinkami, to zalecam omijać je szerokim łukiem. Ja ograniczę się jedynie do wklejania zdjęć z nazwami sprzętu, bez jakichkolwiek opisów, czy linków do artykułów. Ewentualnie, mogę tego w ogóle zaprzestać. Nie będzie żadnych moich nowych postów ze sprzętem od Azjatów, jeśli wyprowadza was to z własnych "stref komfortu".
Spoko, dla mnie nie ma problemu. Ja nie mam z tego żadnej kasy, a i też lepsze pomysły na spędzanie wolnego czasu niż przepychanki słowne z innymi użytkownikami forum. Pamiętam, że był tu kiedyś pewien kolega, bardzo merytoryczny w kwestiach sprzętu "Made in CCCP", lecz znikł. Johnny Cool taki chyba miał nick. Myślę, że stało się to ze szkodą dla tego forum, ale może administratorzy uważają inaczej... Tak czy siak, dajcie znać coście postanowili, jakie jest wasze zdanie. Dostosuję się :).             
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: rutkov w Stycznia 05, 2025, 23:58:18
Chyba nikt Ci tu nic nie zarzuca, i dobrze, bo są ciekawe tematy do omówienia więc weźmy się za pisanie na forum. Dobrze, że wrzucasz ciekawe rzeczy z Chin, bo przynajmniej ja nie ma czasu wszystkiego śledzić a lubię wiedzieć. Po prostu wróćmy do tematów.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: some1 w Stycznia 06, 2025, 10:02:29
Tak jak koledzy napisali, nie mamy pretensji o to, że zbierasz i wrzucasz informacje na temat chińskiego sprzętu. Zachęcamy do dalszego dzielenia się wiedzą :)

Po prostu nie traktuj tak personalnie sytuacji, gdy ktoś kwestionuje informacje, które umieszczasz. To krytyka źródeł tych informacji, a nie Ciebie osobiście. Może słuszna, a może nie. Wielu rzeczy po prostu nie wiemy i opieramy się na domysłach, z obu stron.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 06, 2025, 18:23:53
Ok, tylko nie czepiajcie się mnie w stylu: "jesteś odpowiedzialny za dane w artykułach, które podlinkowujesz", "myśleliśmy, że chcesz prowadzić merytoryczną dyskusję". Ja te linki wrzucam w dobrej wierze. Oczywiście sprawdzam, czy źródło wygląda wiarygodnie, ale na szybko nie dam rady zweryfikować, czy faktycznie wszystkie informacje w nich zawarte trzymają się kupy, czy może w którymś momencie dziennikarz postanowił pofantazjować. Nie sposób się na wszystkim znać i wszystkim interesować, bo zwyczajnie życia by na to nie starczyło. Nie mam absolutnie za złe, że odnajdujecie w nich braki, nieścisłości. Staram się wtedy znaleźć inne, bardziej wiarygodnie (via dane o silnikach z wiki, a późniejsze z Jane's). Byle tylko nie robić z czyjejś nierzetelnej pracy zarzutów personalnych w moją stronę...
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 14, 2025, 23:09:40
Wrzucam link do briefingu "Back in the Saddle" z 6 stycznia 2025r, z bazy USAF Edwards: https://www.youtube.com/watch?v=1PJDovBpXu4&t=330s

Polecam wysłuchać przemówienia gen. Doug'a Wickert'a na temat Chin (od 5:30 do 14:00). Jest też o nowych chińskich samolotach.

A tu link do materiałów bezpośrednio z bazy: https://www.edwards.af.mil/News/Display/Article/4023532/412th-is-back-in-the-saddleand-ready/
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 26, 2025, 22:28:48
Para SENGAD nagrana telefonem:
https://www.douyin.com/video/7463476701893299515

Nie wiem, czy to nie fotomontaż. Wrzucam jako ciekawostkę.   
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Stycznia 27, 2025, 16:54:22
Pojawiło się nowe zdjęcie SHENGAD:
(https://zapodaj.net/images/52d1af448fda0.jpg)

Samolot ma kokpit (dość wyraźnie widać owiewkę) i nie ma żadnych pionowych stateczników (ani pionowych powierzchni sterowych).
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Lutego 24, 2025, 01:23:09
CGI poświęcone SHENGAD. Zobaczymy, jak będą miały się do rzeczywistości.
(https://zapodaj.net/images/8dd514f675651.jpg)

(https://i.imgur.com/gPFRPY1.png)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 02, 2025, 21:51:15
JH-36 w chińskiej prasie:

(https://i.imgur.com/e9QXWYD.png)
(https://i.imgur.com/CmyK2fS.png)
(https://i.imgur.com/E4fXIga.png)
(https://i.imgur.com/AXaez45.png)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 17, 2025, 13:46:45
Nowe zdjęcia JH-36, z kolejnego lotu (tym razem solo):
(https://zapodaj.net/images/e8be8d07ae2fc.jpg) (https://zapodaj.net/images/d3ac29642f810.jpg)

(https://zapodaj.net/images/7b8fbaa0b694b.jpg)

filmiki: https://i.imgur.com/RWPl5gN.mp4 , https://i.imgur.com/rUZrxWj.mp4 , https://i.imgur.com/N2vBrZD.mp4
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 25, 2025, 22:37:00
Film z następnego lotu JH-36: https://x.com/Hurin92/status/1904520121692885299

Ładna sceneria, bo zachód słońca. Samolot wykonuje podejście do lądowania. Pomimo, że samolot jest filmowany z daleka, to widać moment puszczenia podwozia i włączenia świateł lądowania.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 25, 2025, 22:59:50
puszczenia podwozia
wypuszczenia podwozia
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 26, 2025, 01:40:11
Mamy "wysyp" materiałów odnośnie JH-36. Zdjęcia opublikowane na chińskim necie kwadrans temu:
(https://zapodaj.net/images/a3d09d922644b.jpg)

(https://zapodaj.net/images/fcf4e20d64830.jpg)

Czekam na podobne nowości dotyczące SHENGAD...
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 26, 2025, 02:36:50
OK, szanowni Koledzy. Macie tu film, który "wymiata" ;) : https://x.com/Hurin92/status/1904697661740957935/video/1

A ja idę spać :P.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Marca 27, 2025, 19:24:02
JH-36, próbny zrzut paliwa: https://www.youtube.com/watch?v=wVzJS_aJn5c

(https://zapodaj.net/images/1d102f686eb5c.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 02, 2025, 02:58:44
Zdjęcie JH-36 ze schowanym podwoziem i pracującymi trzema silnikami (czytałem na polskim necie artykuł z tezą, że ten środkowy silnik to makieta ;D):

(https://zapodaj.net/images/82a258f25c0b3.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 05, 2025, 02:24:17
czytałem na polskim necie artykuł z tezą, że ten środkowy silnik to makieta.
Miało być atrapa :P.
----------------------

Pojawiła się nowa fotka SHENGAD (lub jak kto woli J-50, bo widzę, że już połowa anglojęzycznego netu tak nazwała tą maszynę z Shenyang):

(https://pbs.twimg.com/media/Gnsc2StbsAEpdvz?format=jpg&name=medium) (https://www.twz.com/wp-content/uploads/2025/04/J50-china.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 08, 2025, 23:41:07
Trochę się działo przez ostatnie dwa dni na chińskim necie - najwyraźniej Trump wkurzył Chińczyków swoją "wojną celną"... Mamy nowe zdjęcia i filmy obu maszyn.

1. JH-36
(https://pbs.twimg.com/media/Gn6suDfWsAA3ClX?format=jpg&name=large) (https://pbs.twimg.com/media/Gn6suDdWoAEY1ob?format=jpg&name=large) (https://pbs.twimg.com/media/Gn6suDeWMAAcKTS?format=jpg&name=medium)

Na zdjęciach (pierwszym i drugim) całkiem dobrze widać jednego z pilotów (biały/jasny hełm) w kabinie.   

Link do filmu: https://x.com/i/status/1909137360706843026

2. SHENGAD (J-50)
Zdjęcie z filmu (link poniżej) + mocno rozjaśnione.
(https://zapodaj.net/images/57885cadcfa77.jpg) (https://zapodaj.net/images/ef55aee7c1a40.jpg)

Linki do filmów:
https://x.com/i/status/1909591711413944795
https://x.com/i/status/1909523349354750313
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 12, 2025, 02:04:57
Janes przygotowało grafikę z opisami maszyn:
(https://zapodaj.net/images/841086f16c60e.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 16, 2025, 01:00:03
Nowa fotka SHENGAD (J-50). Zwróćcie uwagę na dysze wylotowe silników (w kształcie trójkąta):
(https://zapodaj.net/images/536b220a6403f.jpg)

Wyglądają podobnie do dyszy wylotowych silnika Taihang 2D prezentowanego przez AECC trzy lata temu, podczas Zhuhai Airshow 2022:
(https://zapodaj.net/images/43e804329c3f7.jpg)

https://www.globaltimes.cn/page/202211/1279221.shtml
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 18, 2025, 03:44:57
1. Wreszcie mamy zdjęcie SHENGAD z wyraźnie widoczną kabiną. Owiewka wygląda na dość długą, co może oznaczać, że samolot ma dwóch pilotów (siedzących jeden za drugim, jak w Su-30 lub F-14):
(https://zapodaj.net/images/cf294fa455763.jpg)

2. Na poniższym zdjęciu i jego komputerowej obróbce widać (z 99% pewnością), że samolot posiada dysze silników z wektorowaniem ciągu:
(https://zapodaj.net/images/b29dfb14b9d48.jpg)
(https://zapodaj.net/images/44ae0848c1740.jpg)

3. Pojawia się na necie wiele materiałów/zdjęć z JH-36, ale są one gorszej jakości niż to, co dotychczas publikowałem na forum. Zatem nie ma sensu, abym je załączał. Wyjątek stanowi filmik, na którym samolot wykonuje zwrot o 180 stopni. Mając na uwadze, że jest to duża i ciężka maszyna, jej dynamika i zwrotność w powietrzu robi dobre wrażenie:
https://www.youtube.com/watch?v=seXO1p29OC8
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Kwietnia 24, 2025, 18:09:19
Niezłe fotki obu maszyn:
(https://pbs.twimg.com/media/GpM17lRa4AAqhka?format=jpg&name=large) (https://zapodaj.net/images/d9753cd2c15f6.jpg)

Dodatkowo filmik z SHENGAD. Zwróćcie uwagę na pracujące (wychylające się) końcówki skrzydeł w locie: https://imgur.com/6fOjlld
Czy w jakimś innym samolocie zastosowano podobne rozwiązanie? Nie bardzo kojarzę...
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Maja 09, 2025, 01:03:32
Pojawiły się zdjęcia i filmy SHENGAD latającego ze schowanym podwoziem:
(https://zapodaj.net/images/d5dc5e6a08f85.jpg) (https://zapodaj.net/images/15fbed7883a44.jpg) (https://zapodaj.net/images/dbd5f545ba4ae.jpg)

Filmik: https://x.com/Nickatgreat1220/status/1920321613469270032
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Maja 13, 2025, 01:15:33
(https://zapodaj.net/images/5832a0bfbfb54.jpg) (https://zapodaj.net/images/e5d20155286ef.png)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Maja 13, 2025, 16:12:23
(https://zapodaj.net/images/f0e2bd9268a02.jpg) (https://zapodaj.net/images/4ffd40dad4849.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Maja 16, 2025, 19:56:15
Pojawił się wreszcie materiał z dość dobrze widocznym grzbietem SHENGAD. Na zdjęciach owiewka nie wygląda na długą. Czyżby zatem mieli dwa prototypy (single i twin seater)? Samolot oznaczony jest tu po chińsku jako: J-50.
(https://live.staticflickr.com/65535/54523793405_026312d4df_o.jpg) (https://live.staticflickr.com/65535/54523688658_9e12583cee_o.jpg) (https://live.staticflickr.com/65535/54523793430_a25ec82ba7_o.jpg) (https://live.staticflickr.com/65535/54523630289_f83c0b780d_o.jpg)
A tu filmiki:
https://www.youtube.com/watch?v=EaRBdDFhYXM 
https://x.com/Nickatgreat1220/status/1923218581719847221
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Maja 31, 2025, 17:47:39
Trochę nowych materiałów:
(https://pbs.twimg.com/media/GsEpQMcaUAI9aA7?format=jpg&name=large)
(https://pbs.twimg.com/media/GsEpQMibwAAMKgr?format=jpg&name=large)
(https://pbs.twimg.com/media/GsEpQM0aUAMt3ur?format=jpg&name=large)

Gdyby ktoś miał ochotę na modelik w skali 1:144:
(https://pbs.twimg.com/media/Gry7Hg6W8AAUJ0p?format=jpg&name=medium)(https://pbs.twimg.com/media/Gry7HgwWYAAJZGQ?format=jpg&name=medium)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Czerwca 07, 2025, 02:24:29
Potwierdza się (podlinkowany wcześniej materiał z chińskiej gazety), że obaj piloci JH-36 mają własny HUD:
(https://pbs.twimg.com/media/GsxyOhvbEAA55rs?format=jpg&name=large)

Chyba najlepsze rzuty J-50, jakie dotąd widziałem. W dodatku, uwzględniają wersję single i two seater:
(https://pbs.twimg.com/media/GsxEtFFXAAADqu7?format=jpg&name=large)(https://pbs.twimg.com/media/GsxEr2PWMAAqGHy?format=jpg&name=large)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Lipca 15, 2025, 18:36:07
Był już model JH-36, to teraz czas na J-50. Tym razem w skali 1:72:
(https://pbs.twimg.com/media/GvvXxGAWsAAnLjo?format=jpg&name=small)(https://pbs.twimg.com/media/GvvX0IraQAA7CQN?format=jpg&name=small)(https://pbs.twimg.com/media/GvvX1WUXQAArP_B?format=jpg&name=small)
Ma trochę zaburzone proporcje (chyba zbyt długi nos). Kabina powinna być przesunięta do tyłu oraz ruchome końcówki skrzydeł powinny być wykonane "na prosto", a nie pod kątem. Jednak do ogólnego wglądu to może być.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Sierpnia 04, 2025, 17:24:20
Dawno nie było żadnych aktualizacji w tym temacie, więc wrzucam dwa "świeżutkie" zdjęcia J-50. ;)
(https://live.staticflickr.com/65535/54698245348_a3b588553c_o.jpg)(https://live.staticflickr.com/65535/54698365980_c94b4ed3d7_o.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Sierpnia 16, 2025, 01:47:50
Linia produkcyjna JH-36 ;D ;)
(https://pbs.twimg.com/media/GyXqw76a4AU8oKf?format=jpg&name=large)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Września 26, 2025, 14:00:11
Nowe zdjęcia J-50. Niestety, celowo rozmyte przez cenzurę.
Artykuł na "The War Zone": https://www.twz.com/air/is-this-our-best-look-at-chinas-tailless-j-xds-6th-generation-stealth-fighter

(https://pbs.twimg.com/media/G1tk-zBWQAIlvhm?format=jpg&name=large)

Trochę poprawione przez AI:
(https://pbs.twimg.com/media/G1wvgmlW4AAReEE?format=jpg&name=large)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Października 01, 2025, 23:50:52
Wyjaśniło się, dlaczego Chińczycy zastosowali ruchome końcówki skrzydeł na J-50.

Sprawą zajął się Gus z kanału Millennium7: link (https://www.youtube.com/watch?v=oTUsjtD7HIQ)

AMT (all moving wingtips) - to rozwiązanie, które chroni samolot (o konstrukcji: skrzydła typu lambda, brak statecznika pionowego i steru kierunku) przed przeciągnięciem w locie na małych prędkościach. W trakcie testów w tunelu aerodynamicznym okazało się ponoć bardzo skuteczne.

Ma je nie tylko J-50/SHENGAD, ale również dron Typu A prezentowany na defiladzie w Pekinie:
(https://i.postimg.cc/X7B6bNC8/type-A.jpg)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Października 06, 2025, 19:34:52
J-50 to duża maszyna. Porównanie jej rozmiarów z F-22:

(https://pbs.twimg.com/media/G2jsErGaUAEqr19?format=jpg&name=medium) 
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Października 12, 2025, 00:23:18
Ciekawostka: Chińczycy na necie piszą, że zakłady w Chengdu (CAC) testują obecnie dwa prototypy JH-36 oraz budują trzecią maszynę. Źródła info wiarygodne.
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Października 28, 2025, 15:27:44
Pojawiły się zdjęcia w locie drugiego prototypu JH-36. Widać na nich, że samolot ma zmodyfikowane wloty powietrza oraz dysze wylotowe silników. Możliwe, że dostał silniki z wektorowaniem ciągu podobne do tych z J-50. Zmianie uległo też podwozie główne: dotychczasowe wózki zostały zastąpione przez podwójne koła na goleniach. Pozostaje czekać na materiały wizualne lepszej jakości...   
(https://pbs.twimg.com/media/G4U8-QgWwAAozbq?format=jpg&name=medium)(https://pbs.twimg.com/media/G4U8-QhWgAA5DKa?format=jpg&name=900x900)(https://pbs.twimg.com/media/G4U9HnKWAAA5TBq?format=jpg&name=900x900)(https://pbs.twimg.com/media/G4U9HnIW0AAMz-_?format=jpg&name=large) 
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Października 29, 2025, 22:20:01
Różnice pomiędzy prototypami:
(https://i.postimg.cc/m20tT77P/1761697727277.png)
Tytuł: Odp: Chińskie samoloty bojowe szóstej generacji?
Wiadomość wysłana przez: as.karo w Października 30, 2025, 18:49:10
To samo co wcześniej, tylko na modelach płatowców:
(https://pbs.twimg.com/media/G4e2N5Na8AI1043?format=jpg&name=large)(https://pbs.twimg.com/media/G4e2N6IaYAAnGoL?format=jpg&name=large)