Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: Metman w Grudnia 24, 2007, 07:30:27
-
Dziś ok. 5.00 naszego czasu Sebastian Kawa zdobył tytuł Mistrza Świata
w szybowcowym Grand Prix, odywającym się w Nowej Zelandii :001:
Sukces jest podwójny, gdyż startował na polskim szybowcu Diana2.
Piękny prezent świąteczny dla lotników i miłośników lotnictwa.
Wesołych Świąt
Szczegóły: http://www.gpgliding.com/ (http://www.gpgliding.com/)
-
W trzecim dniu zawodów zginął niemiecki pilot Herbert Weiss.
-
Tym bardziej, że jest to PIĄTY tytuł Mistrza Świata!
http://sport.onet.pl/0,1248766,1663624,wiadomosc.html
Nie rozumiem jednego: w każdym normalnym kraju facet byłby bohaterem narodowym, przyjmowanym, rzerz Premiera i Prezydenta, a u nas co otworzę internet, czy gazetę to nic tylko DODA.
Pięciokritny Mistrz Świata, zawsze na polskim szybowcu, wygrał wszystkie Mistrzostwa Europy i Świata, na których startował od 2003 roku.
Nikt w światowej historii szybownictwa nie zdołał zgromadzić tylu tytułów równocześnie. Nasz rodak zajmuje pierwsze miejsce w światowym rankingu pilotów FAI.
(a z zawodu jest lekarzem :002:)
-
Nie rozumiem jednego: w każdym normalnym kraju facet byłby bohaterem narodowym, przyjmowanym, rzerz Premiera i Prezydenta, a u nas co otworzę internet, czy gazetę to nic tylko DODA.
Jak by w wolnym czasie kopał piłkę może trafiłby na czołówki gazet, TV, sportowca roku... :005:
-
Nie rozumiem jednego: w każdym normalnym kraju facet byłby bohaterem narodowym, przyjmowanym, rzerz Premiera i Prezydenta, a u nas co otworzę internet, czy gazetę to nic tylko DODA.
Wybierzcie mnie na prezydenta, a to się zmieni.... :118:
Dobra, żarty na bok, też nad tym ubolewam i też tego nie rozumiem. :005:
(a z zawodu nie jestem prezydentem :002:)
-
Tak zawsze było od 40 lat, że sporty lotnicze znajdowały się na marginesie. Mnie to już od dawna nie dziwi, a związane jest to z medialnością tychże sportów. Brak jest popularyzacji i nagłośnienia bo choć mamy kilku zapalonych dziennikarzy i sprawozdawców to widać , że ich siła przebicia starego muru jest znikoma. Polityka robi dużo. Jak ktoś z Was będzie prezydentem to niech to zmieni. Powodzenia i Wesołych Swiąt.
-
Co ciekawe przed wojną, cała Polska z zapartym tchem śledziła losy Orlińskiego, Żwirki, Wigury, Bajana, Skarżyńskiego - byli na ustach wszystkich, jakoś się tak porobiło, że jak mamy prawdziwy brylat lotniczy na niespotykaną skalę, to nikt za wyjątkiem małego grona entuzjastów o Nim nie słyszał. A bardzo szkoda. S! dla Sebastiana.
-
Temat jest po prostu mało atrakcyjny dla mediów. Żaden z polityków nie fotografuje się z pilotem gdyż dla większości mediów szybowce są jeszcze nudniejsze niż skoki narciarskie... :118:
Gdyby wygrał takiego Red Bull Air Race to może była by szansa na wzmiankę w masowych mediach.
-
Wzmianka była. Nie jestem pewien na którym kanale, ale w jednym z programów informacyjnych była mowa na ten temat.
-
PAP z pewnością podała tą informację, a dziennikarze, którzy min. z niego się utrzymują widocznie nie zrozumieli skomplikowanego słownictwa użytego w newsie i zrozumiałych względów woleli go pominąć.
-
Panowie, lwia część narodu w ogóle nie rozumie dlaczego taki szybowiec leci :021:. Gdyby sporty lotnicze były proste, zrozumiałe i trzymały w napięciu jak chociażby piłka nożna, media by je pokazywały. Ale ponieważ dla normalnych ludzi są one równie widowiskowe co filmy przyrodnicze :003:, raczej nic się tej materii nie zmieni.
W czasach Żwirki i Wigury latanie to było coś odległego, nierzeczywistego. Dzisiaj "każdy" może sobie polatać.
-
Widziałem jakąś wzmiankę w tv, niestety nie pamiętam na jakim kanale.
Dobrze, że chociaż tutaj była wiadomość:
Wyścig z wiatrem (http://www.tvn24.pl/12694,1532721,1,1,wiadomosc.html)
-
Panowie!
W Argentynie Mistrzostwa Świata, ostatnia konkurencja, Sebastian Kawa w klasie standard jak dotąd prowadzi.
Można śledzić teraz (19.01.2013 19:42LTC) tracking oline:
http://tracking.way.aero/wgc_argentina_2012/ (http://tracking.way.aero/wgc_argentina_2012/)
Strona główna mistrzostw:
http://www.wgc2012.com.ar (http://www.wgc2012.com.ar)
Kibicować!!! :564:
Update, Niemcy nieźle pilnują Sebastiana
(http://imageshack.us/photo/my-images/17/poscig.gif/)
-
Już wiadomo...
Tradycyjnie już Sebastian Kawa Mistrzem Świata w klasie standard,
i druga miła wiadomość Jędrzej Skłodowski - Brąz w klasie światowej
:564:
Ciekawe kiedy nasze media to zauważą :icon_wink:
-
Obawiam się że dopiero wtedy, gdy - odpukać w niemalowane, i to bardzo mocno - zacznie się dyskusja na temat zwrotu wraku...
-
Mniej czarnowidztwa panowie :) Sebastian Kawa (http://www.tvn24.pl/sport,4/kawa-dalej-rzadzi-w-szybowcu-mistrzem-swiata-dziewiaty-raz,301193.html)
-
a u nas co otworzę internet, czy gazetę to nic tylko DODA.
Więcej szacunku kolego, nie doda tylko królowa DODa buhaha
pozatym doda ma fajną DU... :D :D
-
:evil:
Więcej szacunku kolego, nie doda tylko królowa DODa buhaha
pozatym doda ma fajną DU... :D :D
DUszę oczywiście. :evil:
-
Du... czy duszę.. jeden pies - i to, i to (a do tego jeszcze mózg i parę innych części ciała też) ma plastikowe :evil"
-
Może mnie wyśmiejecie ale jak miałbym do wyboru - uścisnąc prawicę Kawie czy przespać się z Dodą, wybieram to pierwsze. Poważnie.
-
Jeżeli o mnie chodzi to zarżałbym ze śmiechu jak koń, gdybyś wolał odwrotnie.
Doda bez tapety, goły, chropowaty tynk:
(http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201010/1286197776_by_YOULIKE_600.jpg)
-
Rutkov - Miałem okazję, wierz mi, nic specjalnego. Kiedy zaś jeszcze przypomnę sobie jego powarkiwanie i wkurzanie się na uczniów pilotów w trakcie rozhangarowania - heh, szkoda gadać. Szanuję go za reprezentowanie Polski, za bycie potwierdzeniem przysłowia "zapomniał wół jak cielęciem był" - darzę niechęcią.
Ale lepsze to niż pustak pokroju Dody. :D
-
Kolejny powód do świętowania !
W dniu wczorajszym (20 lipca 2013 ) zakończyły się w Ostrowie Wielkopolskim
XVII Szybowcowe Mistrzostwa Europy.
Okazało się że jesteśmy potęgą, oto wyniki:
Klasa Standard:
I miejsce - Sebastian Kawa (zgodnie z tradycją)
II miejsce - Łukasz Wójcik
III miejsce - Paweł Wojciechowski
Klasa Klub:
II - miejsce - Jakub Barszcz - pierwszy start na ME! :woot:
III - miejsce - Łukasz Błaszczyk (pierwszy start na ME!) :woot:
Jeśi Ktoś ma ochotę, może prześledzić wyniki poszczególnych konkurencji (warto!):
http://www.soaringspot.com/17egc2013/results/
Jeszcze dla przypomnienia Sebastian Kawa w tym roku wygrał następujące zawody:
Szybowcowe Mistrzostwa Świata (Argentyna) w klasie Standard - złoty medal
Szybowcowe Mistrzostwa Europy (Vinon, Francja) w klasie 18-metrowej - złoty medal
Idę świętować! :564:
-
Tego Kawę to powinni dobrze przebadać, zapisać genotyp i zachować na przyszłość. Aha i jeszcze miejsce na Powązkach plus ulicę w Warszawie jakąś główną dać.
-
Mocno kolego galopujesz.
A swoją drogą wspaniale, że nadal mamy świetnych pilotów.
-
Tego Kawę to powinni dobrze przebadać, zapisać genotyp i zachować na przyszłość. Aha i jeszcze miejsce na Powązkach plus ulicę w Warszawie jakąś główną dać.
Ostatnio znacznie obniżono kryteria przyjęć do wawelskiej krypty. Kawa na dodatek godnie reprezentuję Polskę poza granicami, więc ma duże szansę ;).
-
Piknie! Gratsy dla naszych!
-
Tego Kawę to powinni dobrze przebadać, zapisać genotyp i zachować na przyszłość.
Przecież w przyszłości latać będą tylko UAV, a za sterami - my, symulotnicy! Ćwicz joystick i dłonie w Ojczyzny obronie :D
-
Z dawnych czasów aeroklubowych przypomina mi się stwierdzenie utytułowanego szybownika: "Lotnicy dzielą się na takich, którzy sami latają dużo i chcą, żeby inni chętni robili to samo oraz tacy, którzy chcą latać i błyszczeć sami a inni mają siedzieć na ziemi, patrzyć, podziwiać i zazdrościć. Lotnictwo pożytek ma tylko z tych pierwszych".
-
Czyżbyś też poznał Kawę osobiście? :evil:
-
Snułem kiedyś wielkie marzenia o lataniu, zrealizowałem z tego jakieś 10% i miałem wielkie szczęście być w miejscu, gdzie dominowali pierwsi (dlatego 10% a nie 0%) i wielkiego pecha znaleźć się tam, gdzie ton nadawali drudzy (dlatego 10% a nie 100%).
Postscriptum: W okresie międzywojennym polskim lotnictwem rządziła grupa pierwsza, rozwijało się ono wspaniale i gdyby nie wojna... Obecnie decydują ci drudzy i latanie, zwłaszcza samolotowe jest elitarnym sportem i rozrywką dla bogaczy.
Połączyłem posty. Mekki.
-
Masz rację Nielot, dlatego dla mnie zostało tylko latanie wirtualne.
To były dobre czasy.
-
Niestety, nic nie zastąpi niesamowitych wrażeń związanych z lotem, zwłaszcza przy akrobacji, no i tego cudownego uczucia wolności. Żaden inny sport nie da się z tym porównać.
-
Mistrz atakuje Himalaje .
http://www.szybowanie.pl/pl/site/ (http://www.szybowanie.pl/pl/site/)
-
Projekt ambitny, ale szczerze mówiąc to mam obawy, czy nie "pozbędziemy" się mistrza. Nie znam się na szybownictwie, ale Himalaje + szybowiec brzmi złowieszczo :-(
-
Nie jest chyba tak źle. Oglądałem wywiad z Kawą. Wydaje się, że wie o czym mówi. Poza tym w Himalajach latały z powodzeniem już lotnie, więc jeśli obędzie bez jakichś dramatycznych wydarzeń powinno się udać.
-
Everestu tym razem "zaliczyć" się nie udało, ale i tak jest o czym poczytać i pooglądać widoczki:
http://lotniczapolska.pl/Himalaje-zdobyte,32178
-
Jeśli Ktoś ma czas, może śledzić na żywo szybowcowe zmagania
podczas 5 Szybowcowego GP w Sisteron, trwają do 16-go maja.
Oczywiście wiadomo Kto prowadzi, a jak to robi można zobaczyć
tutaj: http://www.sgp.aero/broadcasts/live-coverage.aspx (http://www.sgp.aero/broadcasts/live-coverage.aspx)
Tak powinno się relacjonować zawody szybowcowe!
-
Lecą teraz 14.05.2014 godz. 13:05UTC,
relacja na żywo http://www.sgp.aero/