Autor Wątek: ZUS czy OFE?  (Przeczytany 1474 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ZUS czy OFE?
« dnia: Kwietnia 05, 2014, 22:11:58 »
1 kwietnia za nami, a 31 lipca coraz bliżej. Są to widełki w które powinni wpasować się uprawnieni do wyboru systemu emerytalnego. Czytając różne artykuły na necie to nie widzę osobiście zbyt wielkiej różnicy - no ale może po prostu czytam nieuważnie. Mamy więc do wyboru: z jednej strony ofertę emerytury gwarantowanej przez państwo (mniejsze ryzyko, mniejszy zysk), a z drugiej pochodzącą częściowo zainwestowanych w naszym imieniu składek (tu ryzyko większe). Oto jak wygląda podział składek w obydwu przypadkach: osoba, która zdecyduje się na odprowadzanie składki emerytalnej wyłącznie do ZUS, 12,22 proc. jej wynagrodzenia będzie zapisywane na koncie w I filarze, a 7,3 proc. na subkoncie w ZUS. Jeśli jednak zdecydujemy się na pozostanie w OFE, 12,22 proc. naszego wynagrodzenia będzie trafiało do I filara (ZUS), 4,38 proc. na subkonto w ZUS, a 2,92 proc. do OFE.
Jest jeszcze mały haczyk, aby pozostać w OFE należy zgłosić to do ZUS-u, jeśli chcesz aby całość składek była w ZUS-ie nie musisz robić nic - zostaniesz przeniesiony automatycznie. Nie zależnie od wybranej opcji składki na 10 lat przed przejściem na emeryturę składki i tak będą sukcesywnie przenoszone do ZUS i ewidencjonowane na prowadzonym przez ZUS subkoncie (tzw. suwak bezpieczeństwa). Wypłatą emerytur będzie zajmował się ZUS. Po osiągnięciu wieku emerytalnego środki stanowiące podstawę wyliczenia emerytury będą przez trzy lata podlegać dziedziczeniu.
Tak więc Zakład Utylizacji Szmalu czy Oferujemy Fikcyjne Emerytury? Czekam na Wasze opinie w tej sprawie.
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Nielot

  • Gość
Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 05, 2014, 23:02:07 »
Nie ma żadnego znaczenia, co wybierzesz. System jest PRZYMUSOWY, więc  w żadnym przypadku nie może być dla Ciebie korzystny. Nie muszą o  Twoje wpłaty zabiegać, więc dlaczego mieliby się troszczyć o korzystne dla Ciebie efekty swoich działań. Subtelne ekonomiczne analizy porównawcze to mydlenie oczu. Licz na swoje oszczędności i rodzinę.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 05, 2014, 23:24:39 »
Mamy więc do wyboru: z jednej strony ofertę emerytury gwarantowanej przez państwo (mniejsze ryzyko, mniejszy zysk), a z drugiej pochodzącą częściowo zainwestowanych w naszym imieniu składek (tu ryzyko większe).
O jakim mniejszym ryzyku piszesz w przypadku ZUS? Jakim ryzyku piszesz w ogóle? Obecnie mamy sytuację taką, że wypłacane świadczenia są większe niż pobierane składki. Żadne pieniądze nie są w ZUS zatrzymywane. Nie ma czegoś takiego jak "ryzyko zostawania w ZUS", gdyż każde pieniądze obecnie wpłacane do ZUS są natychmiast wypłacane. Twoje składki nie są odkładane tylko natychmiast wypłacane.

Chyba musisz się jednak jeszcze doinformować.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 06, 2014, 07:46:12 »
Wybór jest taki, jak pomiędzy dżumą a cholerą. ZUS jak dobrze zauważył Sherman - jest w permanentnym deficycie. Jeśli budżet wytrzyma - emerytury będą. W jakiej wysokości - tego dziś nie wie nikt. Jeśli jako państwo zbankrutujemy - nie będzie. OFE - dobrze ktoś powiedział o tym pomyśle - przekręt stulecia. Inwestują kiepsko a prowizje pobierają niezależnie (niemal) od swoich wyników.
Konkluzja - liczyć na siebie.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 06, 2014, 11:12:57 »
Najlepszy komentarz jaki znalazłem w sieci jest zawarty w jednym zdaniu:
"Jest mi wszystko jedno, kto mi nie wypłaci emerytury".

Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 06, 2014, 22:09:10 »
Najlepiej iść do swoich dzieci "na wycug"na starość, jak to się drzewiej mawiało.  :icon_wink:
O ile ktoś ma dzieci rzecz jasna...
A fighter pilot is noted for intelligence, independence, integrity, courage, and patriotism. "Fighter Pilot" is a state of mind, not a job title. Therefore, not all people who fly fighters are fighter pilots, nor do all fighter pilots fly fighters, some of them drive trucks.

Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 06, 2014, 22:21:47 »
Oj, za bardzo się koledzy zaperzyli. Co do przyszłości emerytury nie mam złudzeń, wiem, że żaden "filar" nie zapewni mi Hawajii, Las Palmas, Las Vegas, a co najwyżej Las Wolski. No cóż papier (znaczy internet) cierpliwy i nie jedne wyliczenia "niezależnych specjalistów" przyjmie. To tylko zależy dla kogo ów specjalista pracuje. I jak stwierdzili kol. Nielot i Kelso liczę na siebie (minus Belka ;)).
... o ile dożyję.
Byłem ciekaw Waszych opinii i chyba dostałem co chciałem :).
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 07, 2014, 07:57:52 »
Wychodzę z prostego założenia, że dwa lepsze jest niż jeden. Zresztą 10 lat przed planowaną emeryturą i tak wszystko wpadnie do ZUS i zniknie. Złudzeń raczej nie mam i na kokosy nie liczę. W zasadzie nie wiem nawet czy do emerytury dociągnę w obecnym systemie :P.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: ZUS czy OFE?
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 07, 2014, 21:01:49 »
http://www.youtube.com/watch?v=qtYGxRXuntY

Myślę, że warto obejrzeć. Co prawda nie przepadam za gazetą, w której pracuje Pan Samcik, niemniej cenię jego rady i opinie. Jak dla takiego laika jak ja, wydaje mi się, że krótko i rzeczowo przedstawił temat ZUS vs OFE.

Szkoda tylko, że nie poruszono tematu dziedziczenia składek. Moim zdaniem, trudniej będzie tutaj majstrować politykierom w przypadku OFE...

PS. Jak to szło? "Socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny".  :032: